ŚMIECI „PO NOWEMU”, CZYLI NA POCZATKU KŁOPOTY
(powiat myszkowski) Od poniedziałku w całym kraju
(teoretycznie) obowiązuje tzw. ustawa śmieciowa, która na samorządy miast i
gmin nakłada obowiązek odbioru śmieci od swoich mieszkańców. Zgodnie z tym co
przewidywaliśmy, nie wszędzie wdrażanie nowego prawa idzie gładko. Na nowej
ustawie potknęły się także samorządy z terenu powiatu myszkowskiego. W
niektórych gminach, w momencie gdy wszystkie szczegóły powinny być zapięte na
przysłowiowy „ostatni guzik” dopiero trwały (bądź trwają nadal) ustalenia z
firmami zajmującymi się odbiorem i utylizacją odpadów. W środę 3 lipca – w
momencie gdy zamykaliśmy ten numer Gazety Myszkowskiej – wielu czytelników
alarmowało nas, że nie otrzymało jeszcze koszy. Wielką niewiadomą było także
dla wielu dzwoniących segregowanie śmieci.
08.07.2013 08:53