W SZAFIE, ZAMIAST UBRAŃ, BYŁA „MARYŚKA”
(Myszków) Policjanci, którzy w ubiegłym tygodniu odwiedzili jedno z mieszkań w gminie Poraj „mieli nosa”. Drzwi otworzył im 26-letni mężczyzna, wyraźnie zaskoczony wizytą stróżów prawa. Prócz zaskoczenia na jego twarzy malowało się także zdenerwowanie, młody mężczyzna miał jednak ku temu powody. To co chwilę później znaleźli w mieszkaniu mundurowi może spokojnie wystarczyć mu na trzyletni pobyt za kratkami.
17.07.2015 09:16