
Podziel się:
Oceń:
Ks. Daniel Galus nie opuścił pustelni w Czatachowie, i wysłał wyraźny sygnał ks. arcybiskupowi Wacławowi Depo, szefowi Archidiecezji Częstochowskiej, że jest niewinny, żadnych kar nie ma nałożonych, a postępowanie Kurii nazwał „działaniem Szatana”. Mocne, zwłaszcza, że tydzień, czy dwa wcześniej sugerował, że nie będzie słuchał zwierzchników (nie wymienił których konkretnie) którzy zmuszają podwładnych do aktów homoseksualnych. Sporo wtedy mówił o homoseksualizmie wśród księży, zwłaszcza tych na stanowiskach. 29 listopada ks. Daniel Galus podtrzymał swoje zapowiedzi, że Pustelni nie opuści.
Swoje kazania ks. Daniel Galus publikuje na youtube, więc tym razem zamiast ryzykować zaczepki ze strony „Diakonii porządkowej”, która pilnuje przed Pustelnią, aby nikt „obcy” się nie zbliżył, wysłuchaliśmy wypowiedzi ks. Daniela właśnie na youtube. Oto najważniejsze fragmenty, gdy mówił o sytuacji swojej Wspólnoty, którą tworzy:
Mówił o tym, że „nawet w świeckim prawie jest zasada domniemania niewinności” i od nakazów ks. Arcybiskupa wzywających go do opuszczenia pustelni będzie się odwoływał. „Podejrzenie to nie skazanie”-mówił ks. Galus. I dalej mówił: „Zabrano mi to prawo, domniemania niewinności, oczerniono mnie, zniesławiono, skazano. W swoim komunikacie ks. Arcybiskup Depo pisze, że walczę z przełożonymi. A to nieprawda. Jakim prawem chcą mi odebrać prawo do obrony?” -mówi ks. Galus.
„Chodzi o dobro moje, dobro Kościoła, o dobro Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie. Tu, przez te wszystkie lata jak pojawiło się 600-700 tysięcy ludzi, a razem z tymi, którzy słuchają nas na całym świecie, może miliony”
„Kto założył tę Wspólnotę? Duch Święty! To jego dzieło! Nasza Wspólnota to dar dla Kościoła w Polsce, dla ludzi na całym świecie. Cudowne nawrócenia, uzdrowienia. Ten dar dla Kościoła od Ducha Świętego powinien być chroniony. To nie jest problem dla Kościoła, to jest dar.
Niektórzy odpowiedzialni za kościół lokalny tak podchodząc, traktując to jako problem.
Kościół w Polsce w niektórych miejscach obumiera. Duch Święty uczy tego, miłości do Kościoła, do Maryi, do Trójcy Świętej.
To się dokonuje.
Kościół rodzi nowe wspólnoty. Nasza wspólnota jest jak małe dzieciątko w łonie Kościoła, ale to już 9 miesiąc, właśnie się rodzi. W bólach. Ale to błogosławiony ból, błogosławione cierpienie.
Moim obowiązkiem, moim zadaniem jest bronić tego dzieła, tej wspólnoty. Tak, jakbym bronił Dzieciątka Jezus.
Niektórzy uważają, że muszę odejść, zostawić tę wspólnotę. Czy Józef to zrobił? Nie. Czy ja mam to zrobić? Nie.
Dlatego moja postawa jest radykalna, mocna. Jest tyle zamętu, chaosu, wokół tego miejsca i mojej osoby. Taki lincz, nawet w mediach katolickich. Duchowni atakują nas, moją osobę. Nie jestem w stanie tego zrozumieć i wytłumaczyć. Czy nie kryje się za tym działanie Szatana i złych duchów?
Powtórzę to, co mówiłem podczas modlitw o uwolnienie od złych duchów. Te złe duchy krzyczały, że zniszczymy to dzieło, to miejsce, te spotkania. Zniszczymy cię, wcześniej czy później! Dopadniemy cię!
Te duchy krzyczały: „czemu Was Bóg tak broni? Czemu Bóg cię tak kocha? Nie możemy cię zniszczyć, bo święci cię bronią.”
Za tym atakiem kryje się zło. Modlę się, żeby się opamiętali, skruszyli, naprawili to, co złego już zrobili” (w domyśle: hierarchowie kościelni, inni księża, media katolickie)
„W komunikatach Kurii Archidiecezjalnej ile jest tego zniesławiania Nas, mnie. Tylko zło tak naprawdę.
Po co to? Czemu to służy? Kto chce coś udowodnić? Że ma prawo Nas, mnie zniszczyć? Ci, którzy to robią, staną przed Panem Bogiem i co powiedzą: Panie, zniszczyliśmy twojego kapłana, twoje dzieło. Zniszczyliśmy to, przyczyniliśmy się do tej nagonki.
Tyle Pan Bóg przez nas dobra uczynił. Ludziom Kościoła mówię: brońcie tego dzieła, nie niszczcie go. Bo może was spotkać bardzo surowa kara, nie tylko przed Bogiem, ale nawet TUTAJ.” -to o tyle ciekawy fragment „kazania” bo ks. Galus mówi, że przeciwników, czy krytyków mogą spotkać kary. Brzmi jak groźba. Co więcej, członkowie Wspólnoty, zwłaszcza tzw. „Diakoni porządkowi” daleko poza terenem ogrodzonym już pouczają, przeszkadzają turystom, utrudniają pracę dziennikarzy. Zabraniają robić zdjęcia, filmować. Można się też spodziewać, że jak ktoś w pobliżu Pustelni urządzi sobie piknik, włączy muzykę, to będą go przeganiać, bo im „przeszkadza”. Pytam więc: jakim prawem?
Co jeszcze mówił ks. Daniel Galus: „W komunikatach ks. Arcybiskupa jest, że jestem nieposłuszny, że jest na mnie nałożona nagana i że będą kroki dyscyplinarne, związane z karami. A w liście, który dostałem od ks. Arcybiskupa jest napisane, że ponieważ nie było żadnego procesu w Kościele, arcybiskup przyznał, że nie mam kary. Nie mam kary, więc jestem niewinny!
W tym dokumencie jest stwierdzenie mojej niewinności. Nie ma kary, ale są decyzje, jakbym miał karę. Mam się powstrzymać od aktów kapłańskich, publicznych. Moja posługa jest ograniczona, to wynika jakbym miał karę. A wcześniej, że nie mam kary. To mam, czy nie mam kary? Skoro nie mam kary, to nie może być takich konsekwencji. Słowa, że mam się poddać odosobnieniu, izolacji, takie a’la rekolekcje. To można zalecić w ramach kary. A nie mam kary! Nie można mnie powstrzymywać od posługi publicznej, kapłańskiej.
Nie mogę odejść z tego miejsca, bo prawo kościelne daje mi prawo, żebym tu był.
Powtórzę: mam prawo tu być, zgodnie z prawem kanonicznym. Moi prawnicy twierdzą, że mogę tu swobodnie być, i nie jest to ani nieposłuszeństwo, ani bunt.
Może będzie kolejny komunikat Kurii o mnie, że jestem nieposłuszny. To zniesławianie mnie. Do diecezji poszły pisma, żeby kapłani tu nie przyjeżdżali, zniechęca się do tego wiernych.
Jestem gotów, jest krzyż dla mnie. Proszę Jezusa, żebym miał siłę go dźwigać. Niektórzy cieszą się już, liczą na to, że nasza wspólnota będzie wyłączona z Kościoła, będzie poza Kościołem. Nie rozumiem tego. Nawet jeżeli były błędy w naszej wspólnocie, bo były i są, to czy to powód, żeby to rozgłaszać na cały świat? Maryja płacze, że niewinni są prześladowani. Że kapłani, który czynią wolę jej syna, są prześladowani w Kościele, jak najgorsi przestępcy.
Cóż my złego robimy? Może tylko to, że za dużo się modlimy, za dużo ewangelizujemy, za bardzo chcemy dobra Kościoła, za bardzo chcemy świętości. Za bardzo chcemy żyć charyzmatami, sakramentami. To chyba to, jest to zło, które można nam zarzucić, mnie również, że tak bardzo się przejąłem swoją misją kapłańską.
Św. Faustyna, gdy chciano ją przenieść w inne miejsce, ona czuła, że ma być w tym miejscu, gdzie jest. Ja też czuję w sercu, że wolą Jezusa i Maryi jest to, żebym został w tym miejscu. Żebym tu był. Dla Was i dla całego Kościoła. 20 lat prowadzę tu rekolekcje, w odosobnieniu, wyciszeniu, że będę mógł prowadzić tu rekolekcje aż do śmierci.
Niektórzy kapłani cierpiąc takie ataki odchodzą od kapłaństwa. Ja wiem, że dzięki Wam, i modlitwie nieba, będę mógł prowadzić Was do Nieba, do świętości, sam idąc na przodzie.”
Od 20 listopada nie zauważyliśmy już żadnych komunikatów czy wypowiedzi ks. Arcybiskupa Wacława Depo na temat sytuacji w Czatachowie, czy postępowania ks. Daniela Galusa. Ks. arcybiskup nie odpowiedział też na naszą propozycję udzielenia wywiadu, którą przekazaliśmy rzecznikowi prasowemu Kurii Częstochowskiej. Biskup milczy, głos ks. Daniela Galusa jest za to coraz głośniejszy, a wypowiedzi coraz ostrzejsze. W końcu, jak sam powiedział, słuchają go miliony. Chyba na naszych oczach dokonuje się zmiana hierarchii, przywództwa w Kurii Częstochowskiej.
Pan Mazanek i studia. Ortografia świadczy o kłopotach ze skończeniem szkoły podstawowej. Proszę nie żartować.
"Środkowy palec" panie Mazanek , pan studiował coś? - bo po tym co pan pisze to chyba prostactwo dziennikarskie. Wie pan co to jest kultura słowa?- proponuje się zapoznać !!! Fakty są takie: 1.Ks Galus został wyświęcony tylko dla tego miejsca. 2.Pustelnia (administracyjnie) nie podlega pod kurie i biskup XX nie ma tu żadnego prawa (dzięki Bogu). 3.Ks Galus nie narusza nauki Magisterium Kościoła, jest kapłanem charyzmatycznym a takiego zawsze diabeł prześladuje, ponadto masoneria kościelna (masoneria P2) przejęła władze w Kościele i niszczy wszelkie przejawy pobożności. 4.Atak na ks. Daniela rozpoczął się od krytyki pandemii a nie jak podaje kuria. Jest chyba z milion dowodów na to, że pandemia to spisek i zaczynają się procesy "NORYMBERGIA 2" za terroryzm pandemiczny. Po ataku na księdza widać kto w tym spisku siedzi. 5.Zły duch gdy wychodzi z człowieka to robi takie sceny, że wrażliwy człowiek może być przerażony, jak nie wierzycie to poczytajcie sobie książki głównego egzorcysty Watykanu o.Gabriele Amortha a u ks Galusa trafiają się różne przypadki, bo jest kapłanem charyzmatycznym ale to nie znaczy, że każdy zostanie uzdrowiony. Mój sąsiad (katolik za dychę) pojechał do Lourd, bo myślał, że Matka Boża zrobi dla niego cud i go uzdrowi i niestety - nie został uzdrowiony, bo Matka Boża nie robi cudów na życzenie, bo to nie jest "koncert życzeń". Matka Bożą wymaga wiary i ufności - nie wykonuje rozkazów. Największe pretensje mają ci, których wiara opiera się na roszczeniach - maja zestaw cudów, które P. Bóg ma dla nich wykonać, bo jak nie, to on nie będzie katolikiem. Szantaż na 102. Pozdrawiam............
Miałem napisać coś ciekawego ale rzuciłem okiem na komentarze i zrozumiałem, że większość z was nie ma mózgu ale -jaka wiara, taka wiedza. Zwracam jednak honor dla kilku osób, którzy mają mózg i potrafią go używać np: obserwator, profesor i parę innych, bo jeżeli nawet nie masz mózgu to przydałoby się, żeby chociaż jedna komórka miała dyżur w tym pustym saganie a wiesz jaka - komórka przyzwoitości, bo o godności już nie wspomnę. Wiem, że "myślenie" to dzisiaj towar deficytowy, bo telewizja wyprała ludziom mózgi i nie wiem czy "Calgon" to zmieni, więc nie ma sensu, żebym cokolwiek pisał. Wiecie dlaczego betonowy słupek ma więcej godności od was? - bo milczy i nic nie mówi a milczenie jest złotem. Do Oli - naucz się odróżniać komentarz od faktu.
Ile uchodźców z Ukrainy ksiądz Galus przyjął pod swój dach? Może ktoś wie?
A co to Unii "Jeuropejskiej" tylko najbiedniejsza Polska ma obowiązek przyjmować Ukrainców przy tej drożyźnie i 3 razy mniejszych pensjach niż. np. u Niemca??
Wspolnota kasuje wszystkie przeciwne nie chwalace komentarze dotyczace ksiedza Daniela. Od redakcji: wyjaśniamy, że żadna wspólnota nie ma możliwości usuwania komentarzy. My blokujemy tylko nieliczne komentarze obraźliwe jakie się zdarzają.
Powiedział - jak wrócę, będę jeszcze gorszy. Taki piękny natchniony wspaniały monotonny, usypiający, no taki boży ....ujmujący, tacy ludzie z zimną krwią z uśmiechem na ustach napierdzielają małżonki. Szala się rozgrywa. Kogo jeszcze znajdzie winnego? Jak długo się będzie modlił, to arcybiskup zaśnie.
Ten ksiądz ma moc i ciepło można się przekonać , wystarczy posłuchać na internecie lub pójść na msze i to poczuć , może znowu zacznę praktykować po długoletniej przerwie dzięki właśnie jemu.
ciepło ma mój grzejnik.
jak na gazie z Rosji to niedługo ci zamarznie;-)
Ks Daniel Galus modli sie i caly swoj czas poswieca Bogu i wiernym.Zycze takiej postawy wszystkim Kpl Kosciola.Nie znajduje zadnej winy.Pozdrawiam wszystkich ,skad w was tyle jadu.Jako ojciec 4 dzieci nie wymagam od nich bezkrytycznego posluszenstwa i gdyby 10 lat przychodzilo i prosilo o pomoc a ja bym je odsylal,jakim bym byl ojcem i jeszcze na koniec wymysle jakas kare .Odpowiedzcie sobie sami.Przecież to heroizm w czystym wydaniu ze str. dziecka.W imie zle pojetego posluszenstwa mozna zniszczyc kazdego i posluszenstwo staje sie narzedziem
Co takiego? Dawno ni e byles w Czatachowej!!!trzeba godzinami czekac na Msze sw i modlitwy.Czuc prywatny folwark nie ma obowiazku byc na czas !Ludzie jada setki km.i wracaja z kwitkiem!moze i dobrze.Bo ja zaczelam wracac w coraz gorszym stanie.Zamiast mniej chorob to coraz wiecej !
Guru - nie daj się, dalej, strasz ich grzechami, diabłami, tylko TY. SIE LICZYSZ I TWOOOJAAA POOOSLUUUGGAAA. KTOŚ PRZETŁUMACZYŁ ten trans i bełkot w który wpada? To jakaś mantra schizofreniczna, czy co to jest? Jesteś chory koleś.
Do "Jagusia" i innych z tego prostackiego klubu: ty widzisz to co chcesz widzieć. Człowiek dobry widzi dobro a człowiek zły widzi zło. Ty widzisz zawiść, nawiedzonych i chciwość, bo sama o tym piszesz a " z głębokości serca usta mówią". Co kto mówi, tym żyje a więc wydałaś opinie o sobie. Co do kobiet - to za P. Jezusem też szła grupa kobiet, które mu pomagały. Wszystkie prawdziwe objawienia na świecie prześladował diabeł, zanim zostały uznane a teraz prześladuje ks. Daniela. Natomiast pani jest prostackim narzędziem tego diabła, bo to widać. Ja mogę powiedzieć "Veni vidi credidi", tzn.,że Ks. Daniel jest gorliwym, świątobliwym i charyzmatycznym kapłanem, jakiego nam potrzeba na te czasy, żeby uzdrawiał rany duszy i rany ciała, uzdrawiał opętanych i mówił prawdę, bo P. Jezus robił to samo. Ks. Daniel mówi prawdę o Covidzie, bo kapłan, który żyje Bogiem musi mówić prawdę i za to księdzu bardzo dziękuję, że ksiądz się nie ugiął pod presją tych kłamliwych mediów i rządu a większość biskupów to zrobiła. Chcę powiedzieć, że popieramy księdza Daniela i modlimy się za niego - jesteśmy z tobą.
Diabeł nie jest ani zły ani dobry. Działa powoli, kamufluje się, ujawnia tylko czasami, powoduje, że osoby opętane wpadają w trans..... Diabeł nie ma sumienia, jest duchem stworzonym, potrafi wykorzystywać cudzą inteligencję do swoich celów, nie mówiąc już o słabościach. Kusi róznymi rzeczami, kontrolą, manipulowaniem.... dla każdego ma coś ....
,,Pozwólcie dzieciom przyjść do mnie,, więc po co ta cała żeńska Diakonia Porządkowa ( a swoją drogą pustelnik i same kobiety Mhm ) Do kazdego koscioła mozna swobodnie wejść , więc po co sie izolują , udając lepszych .Znam kilka osób , które regularnie jeżdżą do Czatachowy od kilku lat , oprócz tego , że mówią , że zostawiają tam sporą kasę jakoś nie widzę w nich dobrych ludzi , raczej zawistnych i nawiedzonych, z poczuciem , że są lepszymi niż reszta ...Sporo małżeństw sie rozpadło przez te spotkania , więc nie wynoście na niebiosa , samozwańczego pseudoproroka
To prawda! Najwiecej rozwodek i pokaleczonych kobiet jest codziennie w Czatachowej przy ksiedzu !!!to nie jest normalne!!!
Dobrze, że nie jest jak u Betanek, tam dopiero się działo. Gościu - na razie niegroźny schizofrenik, więc na pewno to charyzmaty, a nie schizofrenia z manią urojeniową. Ja nie mówię, jak kuria na to pozwala. Sprawny psychiatra szybko zauważy, że gościu jest ciężko zaburzony. Dopuki nie gwałci i nie zabija na oczach ludzi, to sobie msze diabelskie prowadzi. Bazuje na nieznajomości ludzi nawet KK i nieznajomości przepisów kościelnych. Pewnie się czuje pokrzywdzony. Nawet przekręca dary ducha św. Wprowadza swoje - nowe. Darami złego ducha jest manipulowanie ludźmi, duch kłamstwa i zabójstwa. Pierwsza rzecz, to zabójstwo duchowe. Nie nam to rozeznawać, na pewno w kościele są super goście co się znają na rozeznawaniu. Nie nam sądzić i osądzać. My się nie znamy na fałszywych i prawdziwych uzdrowieniach, ale kościół na pewno ma specjalistów ds uzdrowień. I tak - jak będą badać, gościu może tam siedzieć i nic mu nie zrobią, bo zanim kongregacja coś ustali, może minać 150 lat. Pamiętajmy, że diabeł jest mega inteligentny. Gościu nie ma pokory, nawet się nie zająknie. Dziwne. Biskup chciał sprawdzić posłuszeństwo - żeby kolo wyjechał na urlop. Ne pojechał. Dziwne. Więc nie uznaje żadnej zwierzchności nad soba tylko siebie samego. Grozi, że nie bedzie już pustelni jak odejdzie. Dobre argumenty, wie gdzie uderzyć. Dziwny człowiek. Przy dyskusjach ze złym duchem, można przegrać. Zły duch nie lubi być ujawniony.... zrobi wszsytko, żeby się zakamuflować.
Ta wspolnota to sekta. Daniel Galus nie przeszedl proby posłuszeństwa. Dziela Boga są w Jego rękach. Szkoda, że Biskup milczy. Jako wierna kosciola katolickiego oczekuję reakcji.
No nie przeszedł próby posłuszeństwa. Zna część przepisów. Psychopaci kochają przepisy. Zawsze są przepisowi. Szkoda, ze po 20 latach zajął się regułą swojego zakonu. Na pewno to będzie wspaniała reguła. Milczenie, cisza, czytanie słowa z pisma, własna interpretacja. Sorki - ludzie z autyzmem nie potrafią odgadywać niuansów. No to będzie przeczytana interpretacja. Ciekawe od kogo przepisywał kazania.
Oczywiście że tak. Galus to człowiek umysłowo chory, albo jakiś lepszy cwaniak, który cynicznie robi interesy na religijności ludzi.
"Pokazał środkowy palec". Klozetowe, lewackie dziennikarstwo.
Nie dajmy się zwariować jakiemuś posłuszeństwu. No co wy. Biskup mu obiecał, że będzie miał chłopak chałupę, to niech sobie ma na własność, po co ten raban, niech tam sobie wzywa i wyje do kogo chce, tylko niech się w rodziny nie wpierdziela się w nie swoje.
to już jest prywatny kosciól i rodzaj sekty.......zresztą to nawet "teren prywatny';nie dla każdego;a do spowiedzi trzeba się wczesniej zapisywac;parafia w Zarkach miała przejąć obiekt jako filię!!??;a pustelnia tam była przed laty;i drewniane domki dla 2 lub 3 pustelników,a ks.Galus miał im zapewniać opiekę duszpasterską;;potem powstała tam'wspólnota"/już bez pustelników; a ks.Galus nie stosuje sie do polecen arcybiskupa-swojego zwierzchnika wszak jest księdzem diecezjalnym.....widocznie wie lepiej niż Kosciół-a moze jest już Bogiem?
Interesowali się nim - obserwowali i czekali na owoce... aż spadną, część już zdążyła umrzeć, a samo wcielenie nowego mantrującego chrystusa zostało. Dobry mówca, przez mantrowanie po 5 godzinach można zmienić życie o 360 stopni. Współczuję tym ludziom, którzy tam są. Z drugiej strony, jak ma sektę, to sekta go nie opuści jak jest dobrze zmanipulowana. Ciekawe kto go przysłał tam.
Pan Mazanek jest największym autorytetem dla samego siebie i proponuję go zostawić w tym blogostanie. Kilka procesów się toczy, poczekamy.
Czarna masoneria. Nikt normalny tego nie wytrzyma. A gościu wytrzymuje, wygląda jak wilk sra....j ....ący na pustyni. Słyszeliście te wycia? Taka msza nie wygląda jak msza - w normalnej mszy nie ma przerywnika na wycie szatańskie. Schizofrenik z napadami psychozy. Nie do wiary. Uniesienia euforystyczne spowodowane brakiem dopaminy. Co to jest?!!!! ??? Psychiatryk - oddział zamknięty, ty się gościu gdzieś leczysz>? Kuria nie może go wysłać do psychiatry? Jak gościu tak ma - to może odjechać zupełnie. Jak wpadnie w psychozę - a schiza zawsze się pogłębia - przecież może pozabijać
Witam wszystkich. Byłem z dziecmi w wieku 7-10 lat spotkanie trawało 8 godzin,wychodząc ze spotkania pytam dzieci czy długo było .odpowiedz mnie zdumiała ze krutko nie czuły czasu. Tam gdzie BÓG tam niema czasu. mozna kazdego skrytykować tylko nie siebie.
Nikt tego Pana nie krytykuje. Problem jest tego typu, ze normalny człowiek tam nie pójdzie. A skołowany zobaczy tam boga. Gościowi się rozjechała psycha, ale co tam, gościu nie pójdzie do psychiatry, bo ma dar od boga, który sobie sam nadał i go nie przekonasz, ze jest chory. Wszystko fajnie bo do tego kasę przynosi kościołowi, a że ma nierówno pod sufitem... to co to kogo obchodzi, jeszcze nikogo fizycznie nie zamordował. Ciekawe, za co są takie uzdrowienia i jakim kosztem. Zły duch jedno daje, a resztę zabiera.... ciekawe, ilu ludziom się związki posypały, ile ludzi umarło w niejasnych okolicznościach, ilu ludziom posypało się życie. Śmierci kupą, a nie Niebiem.
Kto pisał artykul
Dorota Drążkiewicz czy Białek? A może ktoś z starej Fundacji co zabrali majątek.
O. Daniel jest ok. Szacun. Byłem, widziałem, słyszałem.
Szacunek dla SCHIZOFRENIKA, GDZIE MNIE CIĄGNIESZ PAJĄKU. Coś ci się myli - odganianie much z satanizmem. Esculap międzynarodowy Polski, Szpital dla ludzi pogubionych. Guru nie odejdzie, nie byłby guru. W zamyśle guru już sobie upatrzył gdzie będzie działał Jego Anioł światłości. Ludzie obudźcie się słuchacie schizofrenika. To nie wstyd, ludzie chorują na choroby umysłowe. Ale przestańcie gadać, ze gościu ma jakieś charryzmaty, bo przecież to jest śmieszne. Potwierdzacie jego chorobę psychiczną. Jezus Maria.
nie rozumiem entuzjazmu tej gazety. Wiem, ze jedna osoba już czeka na złożenie pozwu Mazankowi i nie odpuści nigdy za szkalowanie, pisanie kłamstw w artykule.
Kolo wygląda jak naćpany skinhed, kto go wpuścił przed ołtarz? Ma jazdy po narkotykowe - czy jak?
Dziwi mnie to ze osoby odpowiedzialne za diecezje nie interesowały się wcześniej miejscem ani nie widziały ile ludzi korzysta z posługi… Może trzeba było raczej osobiście pojechać i brać udzielał wraz z wiernymi w zgromadzeniach, zainteresować się posługa i posługującym, sprawdzić czy coś jest nie tak z posługa. Przecież tysiące ludzi na te spotkania jeździło… Dziwna postawa ze strony zarządzających…
Posługa zaćpanego psychopaty?
Szanowny Panie Jarosławie Mazanek zamiast szkalować ks. Daniela i Wspólnotę, proponuję, aby zajął się Pan komunistycznymi kapłanami i biskupami, którzy rozbijają Kościół Katolicki od wewnątrz, ponieważ nie chciałabym, aby na naszych polskich kościołach zawisła tęczowa flaga. Gdybyśmy żyli Dziesięcioma Przykazaniami Bożymi to nie trzeba by było sędziów, takich artykułow jak Pana, podobnych w prasie katolickiej i ponumerowanych oświadczeń w internecie w tej sprawie i wielu innych. Odpowiedż dla Fundacji byłaby tylko jedna,jak tego Wspaniałego Kapłana:" przeproście Ojca Daniela i oddajcie co do was nie należy". Dom Maryi jest dziełem Ojca Daniela i do Niego należy a także do Wspólnoty i pielgrzymów przyjeżdżających obecnie do Czatachowa. Dziękujemy Ci. Mądry i Wspaniały Kapłanie! "Ryba psuje się od głowy" i wcale się nie dziwię, że wiele osób zaczyna wypisywać się z Kościoła. Kościele Boży zacznij żyć Prawdą, Miłością do Pana Boga, Ojczyzny i Bliżniego, Uczciwością, Pobożnością.....i innymi pozytywnymi cechami Katolika, którymi. powinien się wyróżniać. Aby czynić dobro trzeba żyć Chrystusową Ewangelią a nie czynić zła , ale też omadlać złe czyny naszych współbraci i sióstr.
Jedyny kolo bez grzechu, nie wypowie ani jednego błędnego słowa, coś tu nie gra. Ale każde słowo to manipulacja. Kolo na czym ty jedziesz, bo nikt nie wytrzyma takiej jazdy....A pobożni czciciele myślą, ze to Bóg do nich przyszedł, no można sobie robić jaja...
Straszna sekta
Jesli ktoś zakłada sektę to już jest chory. Ludzie chorzy umysłowo bardzo często chcą leczyć i uzdrawiać ludzi. To co on robi to choroba psychiczna, zejdźcie na ziemię ludzie, a potem dopiero zaczyna się sprawa jakiejś duchowości. Poza tym nie ma mowy o duchowości bez logicznego myślenia. A jak gościu zobaczy szatana i wszystkich wyrżnie? Bo mu Duch będzie kazał? Nie pomoyśleliście?