Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 05:08
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Niemal co trzeci pracodawca obszaru dóbr i usług konsumpcyjnych poszukuje rąk do pracy, ale tyle samo planuje zwolnienia

Blisko co trzecia firma (27%) branży dóbr i usług konsumpcyjnych chce w pierwszym kwartale 2023 roku zatrudniać nowych pracowników, z drugiej jednak strony taki sam odsetek organizacji (27%) deklaruje redukcje etatów. Tak wynika z najnowszych danych raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, w ramach którego firmy zdradzają swoje plany zatrudnienia na czas od stycznia do końca marca tego roku. 4 na 10 pracodawców (43%) nie przewiduje żadnych zmian w swoich zespołach, a 3% nie zna planów rekrutacyjnych na najbliższy czas.
Podziel się
Oceń

Raport „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia” pokazuje, że w pierwszych miesiącach 2023 roku kandydaci planujący zmiany zawodowe, poszukujący pracy w obszarze dóbr i usług konsumpcyjnych nie będą mogli liczyć na zbyt wiele nowych ofert pracy. Prognoza netto zatrudnienia dla tej branży to +1%, co w praktyce oznacza stabilizację sektora. Porównując deklaracje pracodawców kwartał do kwartału zauważyć można spadek o 2 punkty procentowe, a w ujęciu rocznym wynik ten jest niższy o 14 punktów procentowych.
– Aktualna prognoza zatrudnienia jest konsekwencją między innymi wojny za naszą wschodnią granicą, nadchodzącego kryzysu energetycznego oraz inflacji, które wpłynęły na nastroje polskich pracodawców. Sektor dóbr i usług konsumpcyjnych działa w sytuacji dużej niepewności, co w większości przypadków wiąże się z ostrożnym podejmowaniem wszystkich decyzji, także tych o zatrudnieniu. Firmy nie są również w stanie przewidzieć tendencji zakupowych konsumentów, co jest kolejnym elementem wstrzymującym inwestycje – mówi Marta Szymańska, ekspertka rynku pracy, manager rekrutacji stałej w Manpower. 
Jak dodaje, na rynku pracy można zauważyć, że większość firm tej branży decyduje się głównie na uzupełnienie istniejących już wakatów. – Pracodawcy chcą zasilić swoje zespoły kandydatami z doświadczeniem w optymalizacji procesów i kosztów. 
Poszukiwane są również osoby z innowacyjnym podejściem do tworzenia rozwiązań, czy sprzedaży, co ma przełożyć się na wzrost zainteresowania oferowanymi produktami czy usługami. Liczba publikowanych ogłoszeń malała w ostatnim kwartale z miesiąca na miesiąc, co częściowo było związane z przygotowaniami branży do kolejnego roku budżetowego, dodatkowo nałożyła się na to niepewność związana sytuacją gospodarczą oraz zahamowanie inwestycji. Oczywiście na najwięcej ofert mogli liczyć kandydaci z dużych miastach, takich jak Warszawa, Wrocław czy Kraków. Dynamika rozwoju firm z sektora dóbr i usług konsumenckich jest wprost proporcjonalna do wielkości miast, a co za tym idzie, także ich siły nabywczej – dodaje ekspertka.
Analizując plany rekrutacyjne pracodawców z obszaru dóbr i usług konsumpcyjnych dla regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA) można zauważyć, że prognoza netto zatrudnienia w tej branży na I kwartał bieżącego roku wynosi +18%. O konieczności redukcji etatów mówi 20% organizacji, natomiast rąk do pracy będzie poszukiwało 35% pracodawców branży dóbr i usług konsumpcyjnych. Zmian nie przewiduje 41% firm w regionie EMEA, a 4% nie podjęło jeszcze żadnych decyzji odnośnie zmian w zatrudnieniu.
– Bardzo trudno jest ocenić to, jak będzie wyglądał rynek pracy w tej branży w najbliższym czasie, ponieważ w dużej mierze zależy to od sytuacji gospodarczej. W związku z tym kandydaci nie mogą liczyć na zbyt wiele ofert pracy. Pracodawcy z kolei mogą spotkać się z wysokimi oczekiwaniami kandydatów posiadających oczekiwane kompetencje i doświadczenie, jako że Ci będą poszukiwali nie tylko wysokich zarobków, ale także poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji przy ewentualnej zmianie organizacji – podsumowuje Marta Szymańska. (red)

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama