Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 15:06
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

RADNI JAK „DZIWNY JANOSIK”

(Myszków) - Chcieli zrobić na złość opozycji, zrobili mieszkańcom – w ten sposób komentuje ostatnią sesję Rady Miasta Myszkowa Adam Zaczkowski z SLD. To na jego wniosek na sesji 29 stycznia radni zwiększyli środki przewidziane dla stowarzyszeń realizujących zadania z zakresu sportu o 100 tysięcy, uszczuplając jednocześnie wydatki na administrację. Radość z wyniku głosowania nie trwała jednak długo. Już na następnej sesji, 5 marca, wspomnianą „stówę” zmniejszono o 40 tysięcy, przeznaczając tę kwotę na zakup urządzenia służącego do rehabilitacji niepełnosprawnych dzieci. – Wobec takiego postawienia sprawy musimy zachować się jak taki „dziwny Janosik”, który odbiera biednym by dać jeszcze biedniejszym” – mówili przed głosowaniem radni Lewicy.  
Podziel się
Oceń

(Myszków) - Chcieli zrobić na złość opozycji, zrobili mieszkańcom – w ten sposób komentuje ostatnią sesję Rady Miasta Myszkowa Adam Zaczkowski z SLD. To na jego wniosek na sesji 29 stycznia radni zwiększyli środki przewidziane dla stowarzyszeń realizujących zadania z zakresu sportu o 100 tysięcy, uszczuplając jednocześnie wydatki na administrację. Radość z wyniku głosowania nie trwała jednak długo. Już na następnej sesji, 5 marca, wspomnianą „stówę” zmniejszono o 40 tysięcy, przeznaczając tę kwotę na zakup urządzenia służącego do rehabilitacji niepełnosprawnych dzieci. – Wobec takiego postawienia sprawy musimy zachować się jak taki „dziwny Janosik”, który odbiera biednym by dać jeszcze biedniejszym” – mówili przed głosowaniem radni Lewicy.

 

Propozycja uszczuplenia zwiększonej „chwilę wcześniej” kwoty pojawiła się na Komisji Finansów i Budżetu. Jej przewodnicząca, radna Beata Pochodnia odczytała pismo rodziców dzieci ze szkoły nr 4 w Myszkowie, w którym ci prosili o przekazanie szkole 40 tysięcy złotych. Pieniądze miały zostać przekazane na zakup urządzenia służącego do rehabilitacji dzieci. W szkole na ulicy Jedwabnej działa bowiem od września 2013 roku pierwszy i póki co jedyny w mieście oddział specjalny dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną i autyzmem. Co warte podkreślenia, rodzice wskazywali w swoim piśmie skąd wziąć pieniądze na ten cel. – Dowiedzieliśmy się, że w budżecie miasta 100 tysięcy zostało z administracji przeniesione na sport. Bardzo prosimy, aby część tych dodatkowych pieniędzy Pan Burmistrz przekazał na rozwój ruchowy dzieci i młodzieży niepełnosprawnej – napisali w liście.

 

Dyskusja jaka wtedy rozgorzała w komisji kontynuowana była także na sesji. – Ponieważ komisja skończyła się późno, rano następnego dnia zadzwoniłem do dyrektora szkoły i nie był zbytnio zorientowany w temacie. Wiedział, że rodzice mają zamiar coś kupić, ale nie wiedział co to za urządzenie, do czego służy, jak się nazywa. Zobowiązał się, że się dowie i do mnie oddzwoni, nie zrobił tego – wyrażał zdziwienie sytuacją radny Eugeniusz Bugaj. – Nie jesteśmy nieczuli na potrzeby niepełnosprawnych dzieci, co udowodnimy w głosowaniu, bo zagłosujemy za przyznaniem tych pieniędzy. Ale tak jak na komisji, tak i teraz podtrzymujemy, że pieniędzy na ten cel trzeba było szukać gdzie indziej, choćby w PFRON  – przekonywał Adam Zaczkowski.

 

Radnym odpowiadała Beata Pochodnia. Podała nazwę urządzenia, które chcą kupić rodzice, szczegółowo wytłumaczyła z czego się składa i do czego ma służyć (mobilny zestaw specjalistycznych drabinek gimnastycznych, z którego mogą korzystać także dzieci zdrowe, które może być ustawiane na sali gimnastycznej, bądź na świeżym powietrzu), wyjaśniała, że Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych nie może partycypować w jego zakupie. – Tego PFRON –u użyłem jako przykładu. Chodziło mi o to, by nie odbierać pieniędzy stowarzyszeniom, by na zakup urządzenia dla dzieci niepełnosprawnych poszukać środków zewnętrznych – odpowiadał Zaczkowski.

 

W głosowaniu radni zdecydowali by środki na stowarzyszenia sportowe jednak uszczuplić (radni Lewicy zgodnie z zapowiedzią także głosowali „za”), od głosu wstrzymał się jedynie radny Eugeniusz Bugaj. Podkreślał, że nie występuje przeciwko dzieciom niepełnosprawnym, ale głosuje „dla zasady”, bo nie podobał mu się tryb przeprowadzania zmiany w budżecie.

 

Burmistrz Włodzimierz Żak sprawy uszczuplenia środków na stowarzyszenia podczas sesji nie komentował. - Prośba była skierowana do Radnych i oni podjęli decyzję na ostatniej sesji. Burmistrz Włodzimierz Żak nie zabierał głosu na sesji, szanując wolę i decyzję radnych, dlatego tym bardziej teraz komentarz w tej sprawie byłby nie na miejscu – informuje Małgorzata – Kitala Miroszewska z Urzędu Miasta w Myszkowie.

 

 

- Już kilka dni po sesji budżetowej z 29 stycznia, podczas której zaproponowałem poprawkę do budżetu, aby zwiększyć o 100 tysięcy zł kwotę wydatków na sport, z przeznaczeniem na konkurs dla stowarzyszeń (poprawka do budżetu wprowadzona przez Radę Miasta zwykłą większością głosów) dochodziły do mnie informacje, że poprawka ta jest tak bardzo burmistrzowi nie w smak, że sprawy tej tak nie zostawi. Potwierdzeniem tych doniesień była zwłoka z ogłoszeniem konkursu. Konkurs z pozostałych dziedzin, tj. przeciwdziałania alkoholizmowi, kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego oraz ochrony i promocji zdrowia został ogłoszony już następnego dnia po tamtej sesji, czyli 30 stycznia. Natomiast konkursy na sport zostały ogłoszone również kolejnego dnia po sesji, ale po tej 5 marca, po wprowadzeniu poprawki burmistrza do budżetu, czyli zmniejszeniu o 40 tysięcy zł kwoty przeznaczonej wcześniej przez Radę Miasta właśnie na ten cel (…) Podczas Komisji Finansów i Budżetu (…) nikt nie kwestionował potrzeby wsparcia dla szkoły, które miało służyć przede wszystkim dzieciom z niepełnosprawnościami, ale część radnych, w tym ja, skrytykowaliśmy proponowane źródło pozyskania tych środków i tryb wprowadzania zmiany. Na nic zdały się argumenty, że zwiększenie kwoty na sport było poprzedzone wieloletnią walką o zwiększenie wsparcia dla stowarzyszeń, że podyktowane zostało coraz większą aktywnością stowarzyszeń, które realizują coraz więcej, często bardzo ambitnych i efektywnych przedsięwzięć, że dzięki społecznej pracy członków tychże stowarzyszeń, coraz więcej mieszkańców angażuje się w sport i rekreację i zaczyna preferować zdrowy tryb życia, że stowarzyszenia coraz skuteczniej pozyskują środki z innych źródeł, dzięki czemu mogą realizować dużo więcej inicjatyw i o dużo większym oddziaływaniu, że w imprezach organizowanych przez stowarzyszenia uczestniczy coraz więcej mieszkańców, ale także osób przyjezdnych, dzięki czemu miasto rozwija się, otwiera na osoby z zewnątrz i uzyskuje coraz lepsze efekty promocyjne. Na nic zdały się argumenty, że na wnioskowany dla szkoły sprzęt miasto może spróbować pozyskać środki z innych źródeł. Wyraźnie w zachowaniu radnych koalicyjnych dało się wyczuć determinację do wprowadzenia zmiany za wszelką cenę. Szkoda, że ta chęć udowodnienia opozycji gdzie jest jej miejsce, przesłoniła merytoryczne podejście do problemów miasta i odbyła się kosztem tych, którzy na każdym kroku udowadniają, że są jeszcze ludzie, którzy potrafią poświęcać bezinteresownie swój czas dla innych – członków stowarzyszeń sportowych, a idąc dalej kosztem wszystkich odbiorców inicjatyw sportowych w mieście, w tym w szczególności dzieci i młodzieży – podsumowuje z kolei Adam Zaczkowski. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama