(Koziegłowy) W nr 40 Gazety Myszkowskiej w artykule pt. „Prawidłową reakcję zmącił… alkohol” opisywaliśmy przypadek 33-letniej mieszkanki gminy Koziegłowy, która mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu spowodowała stłuczkę przed skrzyżowaniem krajowej „jedynki” z ulicą Woźnicką w Koziegłowach. Po emisji artykułu dotarliśmy do informacji, że wspomniana pijana kobieta to pracownik Urzędu Gminy w Koziegłowach. – Skoro urząd pracuje do 15.30, a ona spowodowała kolizję pół godziny później, to gdzie piła? Czy aby nie w pracy? – dociekała osoba, która przekazała nam informację o urzędniczce. Sprawdziliśmy ten wątek. Według wyjaśnień otrzymanych od Urzędu Gminy w Koziegłowach kobieta na pewno nie piła w urzędzie, bo w dniu kolizji była na urlopie.
- Do zdarzenia doszło 26 września po godzinie 16.00 w Koziegłowach na ulicy Woźnickiej. 33-latka kierująca Daewoo Lanosem najprawdopodobniej zagapiła się, nie zapanowała nad pojazdem i uderzyła w tył dostawczego Peugeota, gdy ten czekał na zmianę świateł. Zadziałał „efekt domina” i kierujący busem najechał na kolejny pojazd. Policjanci, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia zbadali stan trzeźwości uczestników kolizji. Jak się okazało kierująca Lanosem kobieta była pijana. Policjanci, którzy byli obecni na miejscu zdarzenia zbadali jej stan trzeźwości. Wynik badania pokazał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz nieodpowiedzialnej mieszkance gminy Koziegłowy grozi utrata prawa jazdy, a także odpowie przed sądem za spowodowanie kolizji drogowej i jazdę „na podwójnym gazie” – relacjonuje to zdarzenie na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie jej rzecznik prasowy, aspirant sztabowy Magdalena Modrykamień.
Jednego z naszych czytelników zainteresowały okoliczności towarzyszące sprawie.
– Przeczytałem u was, że ta stłuczka była w piątek ok. 16.00. Wiem, że spowodowała ją Magdalena K., która pracuje w urzędzie, zajmuje się śmieciami. Urząd w piątek pracuje do 15.30. To gdzie ona piła, skoro pół godziny po pracy wydmuchała prawie 2 promile? Czy aby nie w pracy? Słyszałem, że w urzędzie jakieś imieniny wtedy wyprawiali – snuł domysły czytelnik. Jego wątpliwościami podzieliliśmy się z Urzędem Gminy w Koziegłowach, pytając m.in. czy to możliwe, że urzędniczka spożywała alkohol w pracy? Sugerowaliśmy (wnioskując, że raczej wątpliwe jest, by owe blisko 2 promile znalazły się w jej organizmie w ciągu 30 minut po pracy), że byłoby to równoznaczne z pełnieniem urzędowych obowiązków po pijanemu (przynajmniej pod koniec dniówki). Sekretarz Urzędu Miasta i Gminy w Koziegłowach Krzysztof Bąk stanowczo jednak temu zaprzecza, dodając, że Magdalena K. w dniu kolizji nie była w pracy, bo od kilku dni znajdowała się na urlopie. -Urząd Gminy i Miasta Koziegłowy nie otrzymał żadnej formalnej informacji w trybie art. 21 k.p.k. o spowodowaniu w dniu 26 września 2014 r. kolizji pod wpływem alkoholu przez wskazaną przez Państwa urzędniczkę. Pani Magdalena K. w okresie od dnia 22 września 2014 r. do dnia 3 października 2014 r. przebywała na urlopie wypoczynkowym. W piątek 26 września b.r. Urząd Gminy i Miasta Koziegłowy pracował do godziny 15.30. W Urzędzie Gminy i Miasta Koziegłowy nie świętowano w w/w dniu żadnych imienin, jak również nie spożywano alkoholu. Nadmieniam, że nie jest tu dopuszczalne nawet symboliczne spożywanie alkoholu – wyjaśnia Krzysztof Bąk. Jednocześnie zdradza jaka przyszłość czeka urzędniczkę, jeśli w jej sprawie zapadnie prawomocny wyrok skazujący. - Pracownikiem samorządowym zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na stanowisku urzędniczym, zgodnie z art. 6 ust. 3 pkt. 2 ustawy o pracownikach samorządowych może być osoba, która nie była skazana prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe, zatem pracownik samorządowy, na którym ciąży prawomocny wyrok sądu za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego nie może być zatrudniony na stanowisku urzędniczym. W/w urzędniczka aktualnie wykonuje normalnie swoje obowiązki. Nadmieniam, że spożywanie alkoholu w Urzędzie jest niedopuszczalne i nie ma miejsca (również w powołanym przez Państwa zdarzeniu). Niemniej jednak prowadzenie przez kogokolwiek samochodu pod wpływem alkoholu w jakiejkolwiek sytuacji jest niedopuszczalne i karygodne – dodaje Sekretarz Gminy i Miasta Koziegłowy. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze