Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 30 kwietnia 2025 12:11
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

BONOWICE: CZY SZKODLIWE CHEMIKALIA ZANIECZYSZCZAJĄ RZEKĘ PILICĘ?

(gm. Szczekociny) Mieszkańcy Bonowic, wioski liczącej 300 mieszkańców w gminie Szczekociny są przerażeni tym, co odkryli niedawno docierając do decyzji Burmistrza MiG Szczekociny Jacka Lipy nakazującej usunięcie odpadów, zakopanych na działkach w ich wsi. Kilka lat wcześniej coś słyszeli, o podejrzeniu zakopywania odpadów, różnych chemikaliów na działkach należących do Renaty Wasik-Mejer i Artura Mejera w Bonowicach, ale ponieważ gmina nie informowała o żadnym zagrożeniu, sądzili, że to fałszywy alarm. Teraz dowiadują się, że burmistrz Lipa od 2018 roku jak jest burmistrzem wiedział o odpadach zakopanych w Bonowicach. Ale dopiero w kwietniu 2021 burmistrz podjął jakiekolwiek działania, dopiero na wezwanie Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, która -jak się okazało- już od dawna prowadzi śledztwo dotyczące mafii śmieciowej. Jeden z tropów doprowadził śledczych do działek w Bonowicach.
Podziel się
Oceń

17 maja 2022 sołtys Bonowic Szczepan Pałka zwołał zebranie w remisie, na którym przed mieszkańcami burmistrz Szczekocin Jacek Lipa głównie tłumaczył się z zarzutu, że przez 3 lata nie powiadomił mieszkańców o zagrożeniu. A zareagował dopiero w kwietniu 2021, gdy został przez KWP Katowice powiadomiony, że w Bonowicach będą na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Gliwicach pobierane próbki do badań gruntu z miejsc składowania odpadów. 
-Dlaczego pan nas nie ostrzegł? -pytali mieszkańcy. Burmistrz przyznał, że pierwszy raz o składowaniu niebezpiecznych odpadów w Bonowicach, odpadów zakopanych na kilku działkach „słyszał” już w 2018 roku, gdy objął urząd. 
Jednak dopiero 15 kwietnia 2021 jak wynika z decyzji nakazującej usunięcie odpadów wydanej właścicielom działek Burmistrz MiG Szczekociny nakazał usunięcie odpadów, ich prawidłową utylizację. Czy właściciele nieruchomości to zrobili?
-Decyzja, a dokładnie dwie decyzje które wydałem, są prawomocne. Dowiedziałem się, że prowadzą jakieś prace na tych działkach, wykazują jakieś działania. Musimy to sprawdzić -mówił burmistrz Lipa. 
-To działania pozorowane, wyrównywali teren, ale na działkach sąsiednich, należących do syna, nic nie było usuwane. Pan tak tłumaczy państwa Mejer, że zapytam wprost: jest pan z nimi jakoś spokrewniony? -pytał Gustaw Piśkiewicz, jeden z organizatorów spotkania. 
Burmistrz Jacek Lipa zaprzeczył, aby był spokrewniony z osobami oskarżanymi o  zakopywanie w Bonowicach niebezpiecznych odpadów. Na pytania naszego dziennikarza i mieszkańców Jacek Lipa potwierdził, że właściciele działek, na których potwierdzono zakopywanie niebezpiecznych chemikaliów zalegają z podatkami. Nie zapłacili też żadnej z kilku grzywien, które burmistrz nałożył na nich w związku z niewykonaniem decyzji nakazującej usunięcie i utylizację odpadów.
-To w sumie około 50 tys. grzywien, które gmina nałożyła. Żadna z nich nie została przez państwa Mejer zapłacona -mówił burmistrz.

Lepiej nie pijcie wody z rzeki…
Bonowice są pięknie położone pomiędzy dwoma rzekami,  dopływami Pilicy: Krztynią i Żebrówką.  Mieszkańcy boją się, że chemikalia z odpadów dostają się do wód gruntowych, do rzek,  studni z których korzysta wielu mieszkańców. Nikt z gminy, od 2018 roku nawet nie zasugerował mieszkańcom, żeby ostrożnie używali wody ze źródeł podziemnych. Nikt nie przebadał, czy chemikalia już nie skaziły wód płynących i podziemnych. Dlaczego? Burmistrz Lipa miał tu dla mieszkańców radę -w naszej opinii- dość arogancką: 
-Pijecie wodę z rzeki? -mówił Lipa.
-Nie -odpowiedzieli mieszkańcy. -Ale są studnie!
-Badajcie sobie wodę. To wasz obowiązek! -mówił Jacek Lipa.
To już zupełnie zirytowało mieszkańców. Burmistrz chyba zauważył, że przeholował. I zmienił ton. Obiecał nawet mieszkańcom, że jak najszybciej gmina na swój koszt wykona badania wody ze studiów. 
O tym, że zagrożenie, choć niezbadane (nie było badań wody!) może świadczyć jedna z ostatnich wypowiedzi burmistrza Szczekocin, gdy spotkanie dobiegało końca: -Korzystajcie z wodociągu, pijcie tylko tę wodę.

Odpady, które mogą wywoływać raka i mutacje genetyczne!
Mieszkanką Bonowic jest dr biologii Danuta Baranowska. Powołując się na treść decyzji, którą burmistrz Szczekocin wydał w listopadzie 2021, nakazując państwu Mejerom usunięcie odpadów biolog powiedziała: -Zwrócę uwagę, że są tu zakopane substancje, które mają działanie kancerogenne, czyli wpływające na rozwój nowotworów i  mutagenne, czyli takie, które zwłaszcza u dzieci, mogą powodować zmiany genetyczne objawiające się w u ich dzieci, w kolejnym pokoleniu. Jest ogromne zagrożenie, że te chemikalia już dostały się do rzek Krztynia i Żebrówka, dopływów Pilicy. A z Pilicy, jak sądzę, wodę pitną pobiera miasto Koniecpol.
Problem odpadów zalegających w Bonowicach choć w największym stopniu dotyczy jej mieszkańców, wcale nie jest tylko ich problemem. To bomba ekologiczna, która może być zagrożeniem dla całej Polski. 
Portal z Tomaszowa Mazowieckiego pisał w maju 2018 roku o dużej ilości martwych ryb w rzece Pilica: https://www.nasztomaszow.pl/wiadomosci/1213,katastrofa-ekologiczna-pilicy Wtedy nie było wiadomo jeszcze powszechnie o odpadach zakopanych w Bonowicach. 
Gustaw Piśkiewicz: -Dotarliśmy do osób, które potwierdzają, że najwięcej odpadów jest zakopanych nie na tych trzech działkach, które w kwietniu badano na zlecenie prokuratury, tylko na innych. Mamy świadków który mówią, że odpady były wrzucanie do dołów w tym celu wykopanych na głębokość nawet 10 metrów. Tego terenu nikt nie przebadał!
To pierwszy artykuł na temat odpadów zakopanych w Bonowicach. Jak mówił jeden z mieszkańców: -Szczekociny są znane z przegranego powstania (tzw. Powstanie Kościuszkowskie, albo Powstanie Styczniowe 1984r. W czasach współczesnych gmina kojarzy się z najtragiczniejszą katastrofą kolejową w Chałupkach. Wkrótce będziemy znani z największej w Polsce bomby ekologicznej. 
Wkrótce podzielimy się z Czytelnikami kolejnymi ustaleniami. Mieszkańcy Bonowic domagają się, żeby natychmiast gmina rozpoczęła utylizację odpadów. 
-Nagłośnimy sprawę na całą Polskę, jak trzeba, zablokujemy drogę krajową. Muszą się na to znaleźć pieniądze, bo choć najbardziej zagrożeni jesteśmy my, problem dotyczy całej Polski -mówili mieszkańcy Bonowic.

czytaj również: /artykul/8215,oskarzeni-o-odpady-zakopane-w-bonowicach


Napisz komentarz

Komentarze

Ania 03.06.2022 11:08
Straszne, czy obok są uprawy zbóż, warzyw bo jeśli tak to potem będziemy to jeść...

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama