Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 1 maja 2025 06:59
Przeczytaj!
Reklama Advertisement
Reklama

ZŁODZIEJ UKRADŁ MU WÓZEK, KUPILIŚMY NOWY

(Myszków) 31-letni Rafał Wierzbowski od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe. Choć niepełnosprawność w znacznym stopniu komplikuje mu życie, stara się funkcjonować w miarę normalnie i samodzielnie. Pomagał mu w tym m.in. wózek inwalidzki, którym od 10 lat wyjeżdżał z bloku, pokonywał kilkaset metrów i przesiadał się do busa, który odwoził go do Ogorzelnika, gdzie brał udział w warsztatach zajęciowych. Wózek pozostawiał pod sklepem. Kiedy we wtorek 6 grudnia wrócił z zajęć wózka już nie było. Rozpacz Rafała po stracie spowodowała ogromną wściekłość internautów na sprawcę odrażającej kradzieży; ich złość dała jednak piękny efekt. Wystarczyło zaledwie kilkanaście godzin by nowi przyjaciele niepełnosprawnego Rafała kupili mu … zupełnie nowy wózek. Sprawa kradzieży będzie miała kompletne i szczęśliwe zakończenie jeśli uda się jeszcze odnaleźć i przykładnie ukarać złodzieja.      
Podziel się
Oceń

(Myszków) 31-letni Rafał Wierzbowski od urodzenia cierpi na porażenie mózgowe. Choć niepełnosprawność w znacznym stopniu komplikuje mu życie, stara się funkcjonować w miarę normalnie i samodzielnie. Pomagał mu w tym m.in. wózek inwalidzki, którym od 10 lat wyjeżdżał z bloku, pokonywał kilkaset metrów i przesiadał się do busa, który odwoził go do Ogorzelnika, gdzie brał udział w warsztatach zajęciowych. Wózek pozostawiał pod sklepem. Kiedy we wtorek 6 grudnia wrócił z zajęć wózka już nie było. Rozpacz Rafała po stracie spowodowała ogromną wściekłość internautów na sprawcę odrażającej kradzieży; ich złość dała jednak piękny efekt. Wystarczyło zaledwie kilkanaście godzin by nowi przyjaciele niepełnosprawnego Rafała kupili mu … zupełnie nowy wózek. Sprawa kradzieży będzie miała kompletne i szczęśliwe zakończenie jeśli uda się jeszcze odnaleźć i przykładnie ukarać złodzieja.

 

- Do tej pory nie było takich problemów, choć czasem ktoś złośliwie wypuścił mu z kół powietrze, albo przeciął opony. Ale nikt nigdy mu wózka nie ukradł. Do 6 grudnia. To nie był jakiś super nowoczesny czy nowy wózek, ale i nie zniszczony czy stary, bo w sierpniu minęły 2 lata jak na nim jeździł. Dla mnie był o tyle dobry, że miał przy rączkach hamulce i mogłam hamować pchając np. wózek z górki, nie trzeba było hamować kołami. Wózek myślę łatwo poznać, bo miał napis z tyłu, nie było też jednego podnóżka. Siedzisko też nie było oryginalne, z taką poduszką było. Materiał oryginalny się oderwał i ja naszyłam z „wycieruchu” , na rzepy było przypinane, żeby łatwiej było wyprać w każdej chwili. Od poniedziałku do piątku, codziennie albo on sam sobie jechał, albo ja go wyprowadzałam i ten wózek zostawał pod sklepem, no bo różnie przyjeżdżali. Raz o 14.00, nieraz później – opowiada Anna Wierzbowska, mama Rafała. – Po co komu taki używany wózek? – pytamy ją. – Nie wiem. Zupełnie nie wiem… Taki prezent na „Mikołaja” ktoś zrobił osobie niepełnosprawnej - odpowiada z rezygnacją kobieta.

 

Informacja o kradzieży wózka inwalidzkiego ukazała się w środę 7 grudnia na stronie internetowej Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.  Dzień później informacja udostępniona przez naszego dziennikarza na Facebooku, zaczęła krążyć po sieci. Użytkownicy portalu komentowali zdarzenie, udostępniali dalej informację, która miała pomóc w odnalezieniu złodzieja. Co ciekawe, komunikat rozpowszechniały nawet te osoby, które jak deklarowały nigdy, „z zasady” nie pomagały policji, ale w tej sprawie, ze względu na jej ohydny charakter „robiły wyjątek”.

 

Bardzo szybko zareagowała TVP 3 z Katowic, która tego samego dnia nagrała i wyemitowała materiał o kradzieży. – Po emisji materiału w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony – mówi autorka telewizyjnego reportażu Katarzyna Wydor. Pomoc telewidzów już wtedy nie była jednak potrzebna. Kiedy w siedzibie Gazety Myszkowskiej rodziły się plany pomocy dla Rafała Wierzbowskiego (chciał się w nią zaangażować m.in. radny powiatowy Rafał Kępski) do akcji „wkroczył” Tomasz Szlenk, znany w Myszkowie społecznik i działacz sportowy.

 

- Może się złożymy i kupimy nowy wózek dla Rafała? W kilka osób się złożymy i zrobimy mu prezent świąteczny, co wy na to? – zaproponował. Odzew przeszedł chyba jego najśmielsze oczekiwania. Kilkanaście osób bardzo szybko zadeklarowało, że chętnie pomoże. Każdy ofiarował tyle, ile mógł. Ktoś 20 złotych, ktoś inny 100. Dość powiedzieć, że w ciągu 18 godzin udało się zebrać zadeklarowane kwoty i kupić nowy, łatwy do składania i rozkładania, a przede wszystkim lekki – bo aluminiowy - wózek inwalidzki. Jego przekazanie miało miejsce w piątek 9 grudnia o 15.00. Radość niepełnosprawnego chłopaka na widok swoich „nowych nóg” była najlepszą nagrodą dla osób, które zaangażowały się w pomoc dla niego.

 

Osoby które uczestniczyły w „zrzutce” nie chcą podawania ich danych (choć chcieliśmy wymienić wszystkich darczyńców), tłumaczą, że nie po to deklarowały swą pomoc. Musimy jednak wspomnieć o Joannie Puto, która wraz z mężem prowadzi sklepy ze sprzętem medycznym w Myszkowie, Zawierciu i Szczekocinach. Dzięki niej udało się uzyskać bardzo duży rabat na wózek, którego nominalna wartość to ok. 1700 złotych, a może nawet więcej. Pani Joanna wraz mężem zaoferowali również swoją pomoc w montażu zabezpieczeń, do których Rafał będzie mógł przypinać nowy wózek, by nikt go już nie zabrał.

 

Ofiarność nowych przyjaciół Rafała Wierzbowskiego pozwoliła także na przygotowanie dla niego wielkiej paczki świątecznej, w której znalazły się m.in. odzież i buty na zimę, czy nowe dresy, potrzebne mu podczas zajęć rehabilitacyjnych.

 

 

Robert Bączyński


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama