(gmina Żarki) W piątek (12.07) policjanci z Myszkowa zostali wezwani na mrożącą krew w żyłach akcję. 56-letni mieszkaniec gminy Żarki groził swoim sąsiadkom.
Nie były to groźby gołosłowne, bowiem jako argumentu użył wiatrówki. Okazało się, że to nie jedyny taki incydent. Wcześniej, tą samą bronią, groził innemu sąsiadowi. Policjanci natychmiast zatrzymali mężczyznę, a także zabezpieczyli broń pneumatyczną znajdującą się w jego mieszkaniu. Oskarżony usłyszał zarzuty gróźb karalnych, za co grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Sąd zdecyduje o jego dalszych losach. (mr)
Napisz komentarz
Komentarze