Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 16:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Gmina Poraj przegrała z likwidatorem spółdzielni

(Poraj) Sąd Okręgowy w Częstochowie uznał roszczenia likwidatora byłej Spółdzielni Usług Rolniczych w Poraju i zasądził na jej rzecz od gminy Poraj ponad 60 tysięcy złotych. To efekt sporu, jaki rozgorzał w 2009 roku pomiędzy likwidatorem spółdzielni Zenonem Brzezińskim, a gminą rządzoną wówczas przez wójta Mariana Szczerbaka. Po 3 latach Sąd przyznał rację Brzezińskiemu.
Podziel się
Oceń

(Poraj) Sąd Okręgowy w Częstochowie uznał roszczenia likwidatora byłej Spółdzielni Usług Rolniczych w Poraju i zasądził na jej rzecz od gminy Poraj ponad 60 tysięcy złotych. To efekt sporu, jaki rozgorzał w 2009 roku pomiędzy likwidatorem spółdzielni Zenonem Brzezińskim, a gminą rządzoną wówczas przez wójta Mariana Szczerbaka. Po 3 latach Sąd przyznał rację Brzezińskiemu.

 

Zenon Brzeziński, likwidator byłej Spółdzielni Usług Rolniczych w Poraju czuje połowiczną satysfakcję z wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie. Jest zadowolony - bo decyzja Sądu to nie mniej, ni więcej a wskazanie, że to on okazał się tym, który miał rację w sporze. Nie do końca zadowolony – bo kwota o wypłatę jakiej wystąpił została przez Sąd zmniejszona o połowę. – Sąd umorzył postępowanie w odniesieniu do naszych roszczeń na kwotę 110 tysięcy 100 złotych, ale jednocześnie zasądził na rzecz Spółdzielni Usług Rolniczych w Poraju 50. 500 złotych, z ustawowymi odsetkami od lipca 2010 roku. Łączna zasądzona kwota, pomniejszona o zwrot kosztów postępowania to 60 tysięcy 37 złotych – wylicza Zenon Brzeziński. Likwidator zamierza jednak złożyć apelację od wyroku, żądając pełnych jego zdaniem wynoszących 110 tysięcy strat, jakie poniosła spółdzielnia przez działanie wójta.

 

A TAK TO SIĘ ZACZĘŁO

 

Spór, który swe zakończenie znalazł na wokandzie, rozgorzał w 2009 roku.  Podczas sesji Rady Gminy (31 III) Zenon Brzeziński wyraził oburzenie, że w Planie Zagospodarowania Przestrzennego uległo zmianie przeznaczenie działek należących do spółdzielni. Zgodnie z przyjętymi przez ówczesnych radnych poprawkami nie mogła tam być prowadzona stacja paliw, ani też usługi transportowe, choć wcześniej takie prawo spółdzielnia posiadała. - W planie tym pozbawiono nas dotychczasowych przywilejów działalności Spółdzielni, na których funkcjonowała co najmniej od 40 lat (…) Bez żadnych przesłanek zlikwidowano nam podstawowe kierunki działalności gospodarczej, co jest rzeczą skandaliczną. W wyniku tak niekorzystnego uchwalenia planu narażono spółdzielnię na szkodę i ogromne straty finansowe – protestował Zenon Brzeziński, nazywając całą sprawę „mega aferą”. Wnioskował do Rady o dokonanie zmian w planie dotyczącym działek spółdzielni, polegających na przywróceniu ich poprzedniego przeznaczenia. Wójt Marian Szczerbak odpierał zarzuty twierdząc, że spółdzielnia na etapie sporządzenia planu nie zgłosiła swoich uwag, ani też nie odwołała się od uchwalonego planu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Brzeziński przyznał, że gdy sporządzano plan zagospodarowania, przebywał na 1,5-rocznym chorobowym. - Mogłem tego nie wiedzieć, ale Poraj to nie Warszawa. W sytuacjach, kiedy dochodzi do zmiany planu, powinno być z mocy prawa „dane znać”. Oliwy do ognia dodała jeszcze informacja wójta Szczerbaka , że w 2006 roku Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska złożył wniosek do starosty myszkowskiego o zamknięcie stacji paliw, stawiając zarzut, że zagrażała bezpieczeństwu wód powierzchniowych i mieszkających w pobliżu ludzi.

 

Ostatecznie okazało się, że inspektorzy z ochrony środowiska mieli zastrzeżenia do stacji paliw, ale nie wtedy gdy była prowadzona przez spółdzielnię, ale przez firmę, która dzierżawiła ten teren. - Wójt mówił nieprawdę, mówiąc, że stacja prowadzona przez spółdzielnię zagrażała bezpieczeństwu wody i mieszkańców. Rozsiewanie nieprawdziwych informacji szkodzi nam, bo chcemy ten majątek zbyć. Obecnie stacja jest (od 2006 r.) nieczynna, ale dystrybutory do wydawania paliw posiadają legalizację ważną do 30 listopada. Podobnie jest ze szczelnością zbiorników na paliwo. Wszystkie mają pozytywny wynik badania szczelności – mówił nam w czerwcu 2009 roku Zenon Brzeziński, przedstawiając aktualne wyniki badań.

 

ROZSTRZYGNĄĆ MUSIAŁ SĄD

 

Jako, że do wnioskowanych przez Z. Brzezińskiego zmian w planie nie doszło, zwrócił się on na koniec kwietnia 2009 roku do władz gminy, by ta … wykupiła nieruchomości. – Spółdzielnia w związku z uchwaleniem przez Radę Gminy w Poraju zmian w planie zagospodarowania przestrzennego (…) nie może korzystać z tych działek jak dotychczas. Wskutek zmian w planie utraciły one dla Spółdzielni znaczenie gospodarcze – pisał w piśmie do wójta Mariana Szczerbaka Zenon Brzeziński. Zagroził, że jeśli gmina tego żądania nie spełni, sprawa trafi do Sądu. Po trwających cztery lata sporach przed obliczem Temidy, w marcu tego roku zapadł wyrok niekorzystny dla gminy. Opierając się o to postanowienie Zenon Brzeziński wystosował 17 maja pismo do obecnego wójta gminy Łukasza Stachery, w którym … wskazał konto spółdzielni, na które miała wpłynąć zasądzona już kwota.

 

- Z racji faktu, że do Sądu wpłynęła apelacja w przedmiotowej sprawie a tutejszy Urząd nie jest jeszcze w posiadaniu niniejszego dokumentu (wyroku Sądu– przyp. red.), nie jesteśmy w stanie stwierdzić jakiej części dotyczy. Zatem należności na chwilę obecną nie mogą zostać wypłacone – odpisał Brzezińskiemu Łukasz Stachera. – Jeśli wyrok stanie się prawomocny, a jestem pewien, że tak się stanie, w końcu będą musieli zapłacić – podsumowuje Zenon Brzeziński.

 

Marian Szczerbak, obecnie Przewodniczący Rady Powiatu Myszkowskiego od nas dowiedział się o wyroku jaki zapadł. Nie chciał go komentować, odsyłając nas po opinię w tej sprawie do Urzędu Gminy w Poraju.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama