Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 20 grudnia 2025 05:15
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Jak wybrać dobrą polisę dla dziecka?

Najmłodsi są znani ze swoich skłonności do rozciętych warg, wybitych zębów i złamanych nosów. Jako opiekun dziecka nie możesz uchronić go przed każdym nieszczęściem. Nie masz też pewności, że będziesz móc nad nimi czuwać przez całe lata. Od tego, aby spać spokojnie i zapewnić pociechom maksymalną ochronę, są polisy dla dzieci. Podpowiadamy, na co zwrócić uwagę, wybierając ubezpieczenie dla najmłodszych.
Jak wybrać dobrą polisę dla dziecka?

Autor: freepik.com

Podziel się
Oceń

Polisa dla dziecka – dlaczego warto?

Nie masz wpływu na przyszłość, ale decydujesz o tym, jak przygotujesz siebie i swoją pociechę na nieszczęśliwe sytuacje. Pobyt w szpitalu, długa rehabilitacja i przedłużające się leczenie to wyczerpujący proces dla dziecka, a dla rodzica stres i dodatkowo często problem finansowy. Wtedy i ty możesz potrzebować kompleksowego wsparcia – i to nie tylko w formie pieniędzy.

Może okazać się nim m.in. dobre ubezpieczenie dla dziecka. Taka polisa może:

  • zapewnić wsparcie finansowe – rodzice poszkodowanego w wypadku dziecka otrzymują odszkodowanie nie tylko za uszczerbek na zdrowiu, ale też za każdy dzień pobytu szpitalu swojej pociechy. W zależności od warunków umowy ubezpieczenie ubezpieczyciel będzie w różnym stopniu pokrywał koszty szeroko rozumianego leczenia;
  • obejmować pomoc pozafinansową – będzie nią np. medyczny assistance, ale także wsparcie dotyczące organizacji korepetycji (gdy uczeń z powodu poważnej choroby lub wypadku będzie przez dłuższy czas nieobecny w szkole).

Jaką polisę można wykupić dla dziecka?

Możliwości jest wiele. Są specjalne ubezpieczenia tworzone z myślą o najmłodszych, ale też polisy dla rodzin i dorosłych, do których można „dopisać” dziecko.

Szkolna polisa NNW

Mimo jej nazwy można wykupić ją także dla przedszkolaka. Nie jest to obowiązkowe ubezpieczenie, ale decyduje się na nie większość rodziców. Trudno się temu dziwić – zakres tej polisy może być naprawdę szeroki, a jej cena nie jest zbyt wygórowana.

Szkolna polisa NNW może zapewniać:

  • wypłatę odszkodowania, kiedy dziecko dozna uszczerbku na zdrowiu (i to także trwałego) na skutek wypadku, oraz w przypadku jego śmierci. Świadczenie będzie przysługiwać poszkodowanemu niezależnie od miejsca zdarzenia;
  • pokrycie kosztów leczenia i rehabilitacji, które okażą się konieczne, aby dziecko mogło wrócić do zdrowia. Odpowiednio szerokie ubezpieczenie może też gwarantować wsparcie, gdy ubezpieczony poważnie zachoruje i będzie potrzebować kosztownych leków czy zabiegów;
  • transport medyczny – np. z domu do szpitala;
  • wsparcie psychologiczne – jest ono dziś niemal tak samo ważne jak pomoc finansowa. Niestety dziecko uczące się w szkole może paść ofiarą hejtu, cyberprzemocy, a nieszczęśliwy wypadek może spowodować traumę. W takich sytuacjach pomoc specjalisty jest niezbędna.

Polisa posagowa

Jest ona sposobem na oszczędzanie na studia czy na mieszkanie dla swojej pociechy, ale pozwala także zapewnić jej bezpieczeństwo finansowe. Taką polisę może wykupić dla dziecka nie tylko rodzic, ale też dziadkowie czy rodzice chrzestni.

Polisa posagowa zakłada, że dziecko otrzyma wszystkie zaoszczędzone w jej ramach pieniądze najwcześniej po osiągnięciu pełnoletniości. Jej fundator (rodzic, inny opiekun prawny, dziadkowie) zobowiązuje się w tym celu regularnie opłacać składki we wskazanej w umowie z ubezpieczycielem kwocie. Zawiera się ją na minimum 10 lat i nie później niż w dniu 15. urodzin dziecka. Jeśli natomiast fundator nie dożyje końca ustalonego okresu składkowego, to obowiązek opłacania składek przechodzi na ubezpieczyciela

Polisę posagową warto rozszerzyć. Może ona obejmować np. gwarancję wypłaty dziecku renty po stracie rodzica i jednorazowe odszkodowanie po śmierci opiekuna w wypadku komunikacyjnym.

Do jakiej polisy można „dopisać” dziecko?

Masz ubezpieczenie grupowe w swojej pracy? Dowiedz się, czy istnieje możliwość, aby obejmowało ono także twoją pociechę. Koszt składki prawdopodobnie nie będzie wtedy o wiele większy, a twoje dziecko zyska kolejne zabezpieczenie.

Możesz zdecydować się na polisę rodzinną. Będzie to standardowe ubezpieczenie na życie, z tym że obejmujące kilka osób. W zależności od tego, co znajdzie się w warunkach umowy z ubezpieczycielem, zagwarantuje ono wypłatę odszkodowania na wypadek zgonu, uszczerbku na zdrowiu, poważnego zachorowania oraz np. będzie obejmować medyczny assistance.

Dobra polisa dla dziecka, czyli jaka?

Zastanawiając się nad tym, jaka powinna być najlepsza polisa dla dziecka i przeglądając oferty ubezpieczycieli, pomyśl o tym:

  • jak szeroki zakres ochrony chcesz zapewnić swojemu podopiecznemu – niech polisa i jej zabezpieczenia będą dopasowane do dziecka w wieku przedszkolnym, szkolnym i nastolatka;
  • ile chcesz wydać – przeanalizuj swój budżet. Polisa posagowa to większy wydatek, ale już roczna składka szkolnego ubezpieczenie NNW może wynosić zaledwie kilkadziesiąt złotych;
  • jakiego wsparcia będziesz potrzebować, kiedy dojdzie do wypadku lub gdy twoja pociecha poważnie zachoruje – jeżeli chcesz wtedy otrzymać większe odszkodowanie, to wybierz polisę o wysokiej sumie ubezpieczenia (im będzie on wyższa, tym składka będzie większym wydatkiem). Pomyśl też nad wykupieniem pakietu assistance.

Podczas szukania polisy dla dziecka, skorzystaj z wyszukiwarki ze strony https://www.rankingubezpieczennazycie.pl/. Znajdź ubezpieczenie, dzięki któremu będziesz w stanie zapewnić swojemu dziecku (a także sobie) realną pomoc w kryzysowej sytuacji. 

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama