(Myszków, gm. Niegowa) Na 130 tysięcy złotych wyceniono „czarnorynkową” wartość marihuany, której wprowadzenie w obieg udaremnili policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. Na terenie należącym do jednej z firm działających na terenie gminy Niegowa znaleźli blisko 4,5 kilograma narkotyku. W ręce mundurowych wpadł 35-letni mężczyzna, któremu grozi obecnie nawet piętnastoletni pobyt w więzieniu.
Narkotyki były ukryte na terenie poprodukcyjnym działającej firmy, co miało zagwarantować im bezpieczeństwo i utrudnić ich wykrycie. - Gotowy do spakowania i sprzedaży produkt został odnaleziony w pomieszczeniach gospodarczych. Policjanci z Centralnego Biura Śledczego Policji z Katowic wspólnie z kryminalnymi z Myszkowa przejęli prawie 4,5 kilograma marihuany. Na „czarnym rynku” jest warta około 130 tysięcy złotych – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie, starszy aspirant Barbara Poznańska. Jak ustalili policjanci CBŚP, przestępczy proceder trwał od około roku. Całość zabezpieczonych narkotyków pochodziła z uprawy prowadzonej przez zatrzymanego 35-letniego mieszkańca gminy Niegowa. Mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających oraz ich wytwarzania. Na wniosek śledczych Prokurator Rejonowy w Myszkowie zastosował wobec zatrzymanego policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe. Za popełnione przestępstwo może mu teraz grozić nawet 15 lat więzienia. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze