Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 17:47
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

WIATA PRZYSTANKOWA BĘDZIE PRZESTAWIONA

(Myszków) Budowa obwodnicy Myszkowa to jednocześnie wiele zmian w organizacji ruchu. Pierwsze z nich dotknęły mieszkańców ulicy Szpitalnej w Myszkowie. Tam robotnicy zmienili organizację ruchu ustawiając sygnalizację świetlną na zagrodzonej części drogi. Ruch od kilku tygodni odbywa się wahadłowo, ale przystanek autobusowy pozostał bez zmian. Pasażerowie zatem wysiadają pomiędzy pachołkami, a kierowcy jadący za autobusem stoją w korku. Nie bez winy są także rowerzyści i kierowcy skuterów, którzy ignorują czerwone światło i jadą wprost pod samochody nadjeżdżające z przeciwka. Cud, że jeszcze nie doszło do tragedii. Kto winien jest tej sytuacji?      
Podziel się
Oceń

(Myszków) Budowa obwodnicy Myszkowa to jednocześnie wiele zmian w organizacji ruchu. Pierwsze z nich dotknęły mieszkańców ulicy Szpitalnej w Myszkowie. Tam robotnicy zmienili organizację ruchu ustawiając sygnalizację świetlną na zagrodzonej części drogi. Ruch od kilku tygodni odbywa się wahadłowo, ale przystanek autobusowy pozostał bez zmian. Pasażerowie zatem wysiadają pomiędzy pachołkami, a kierowcy jadący za autobusem stoją w korku. Nie bez winy są także rowerzyści i kierowcy skuterów, którzy ignorują czerwone światło i jadą wprost pod samochody nadjeżdżające z przeciwka. Cud, że jeszcze nie doszło do tragedii. Kto winien jest tej sytuacji?

 

O interwencję poprosił nas jeden z mieszkańców Myszkowa, który stwierdził, że znowu mamy w mieście jakiś absurd. Przez trzy dni obserwowaliśmy ruch na wskazanym odcinku ulicy Szpitalnej. Faktycznie wszystkie informacje przekazane przez naszego czytelnika potwierdziły się. Autobusy jadą, po czym zatrzymują się na przystanku, ale na wysokości zagrodzonej części drogi. W tym miejscu pasażerowie wysiadają wprost na pachołki, a później slalomem między nimi próbują przedostać się na drugą stronę jezdni, która nawet nie ma pobocza. Wysiadanie ludzi w takim miejscu, szczególnie kiedy autobus jedzie od strony ulicy Wolności jest bardzo niebezpieczne. Okazuje się, że wykonawca (z którym starostwo powiatowe podpisało umowę na budowę obwodnicy) zwrócił się do Urzędu Miasta o zgodę na czasową zmianę organizacji ruchu równe aż trzy miesiące temu. Urząd taką zgodę wyraził, ale przystanek do tej pory nie został przestawiony? - W związku z przedłożonym projektem czasowej organizacji ruchu dopuszcza się przesunięcie istniejących przystanków autobusowych Szpitalna III oraz Mrzygłódka II wykonawca powinien jednak na czas prowadzonych robót przenieść istniejące urządzenia przystankowe poza obszar prowadzonych prac z chwilą rozpoczęcia robót. Po zakończeniu prac należy przywrócić pierwotną lokalizację ww. urządzeń.  Dopuszcza się tymczasowe ustawienie słupka ze znakiem D15 (zamiast przenoszenia istniejących urządzeń przystankowych) pod warunkiem zamieszczenia na nim obowiązującego rozkładu jazdy. Jeśli autobus zatrzymywał się będzie w pasie drogowym należy mieć na uwadze zachowanie bezpieczeństwa pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej. W bezpośredniej okolicy tymczasowego przystanku należy zapewnić takie ukształtowanie terenu, które umożliwi pasażerom bezpieczne wejście i wyjście z autobusu. Nie mogą występować skarpy, dziury, nasypy itp. – tłumaczy Małgorzata Kitala-Miroszewska, rzecznik prasowy UM w Myszkowie i dodaje - Jeżeli chodzi o ten konkretny przystanek, to  wiata przystankowa nie została przeniesiona. Po drugiej stronie,  ustawione są słupki i toczą się prace. Nic nie stało na przeszkodzie, by mimo tego kierowcy zatrzymywali się trochę dalej. Wymagało to jednak odrobiny empatii lub bardziej zdrowego rozsądku, którego niestety brakło.  Nasz przewoźnik został zobligowany do zatrzymywania się i wysadzania pasażerów w miejscu, które jest dla nich bezpieczne. 

 

Rozwiązanie Urzędu Miasta nie zwalnia jednak z obowiązku przeniesienia wiaty, tak jak zapewniał wcześniej wykonawca, czego dopilnować powinien również Powiatowy Zarząd Dróg.

 

PZD sprawdziło: wykonawca nie przestrzega projektu

 

Do Powiatowego Zarządu Dróg wniosek o zatwierdzenie czasowej zmiany organizacji ruchu wpłynął 8 lipca. Proponowane przez wykonawcę (Przedsiębiorstwo Inżynierii Drogowej DROPG - MOL plus Krystyna Molik z Pyrzowic) zmiany zatwierdziło PZD, ale do czasu naszej interwencji nikt nie pofatygował się, żeby sprawdzić, czy to co jest na papierze zgadza się z rzeczywistością. Dopiero po naszym sygnale pracownicy PZD udali się w teren. - W dniu 31 sierpnia podczas objazdu dróg stwierdzono, że roboty wykonywane są niezgodnie z zatwierdzonym projektem  - wiata przystankowa nie została przeniesiona zgodnie z projektem czasowej  zmiany organizacji ruchu. Po naszej interwencji wykonawca robót zobowiązał się do przestawienia wiaty i przestrzegania warunków zatwierdzonych w projekcie czasowej zmiany organizacji ruch – czytamy w informacji otrzymanej z Powiatowego Zarządu Dróg.

 

Rowerzyści też winni

 

Nie tylko kierowcy autobusów nie wykazali się wyobraźnią, ale również sami mieszkańcy. Rowerzyści nagminnie jadą na czerwonym świetle. Kobieta jadąca na rowerze upomniana przez parę idącą pieszo nawet nie zareagowała. – Czy widzi pani to światło, przecież jest czerwone, z przeciwka zaraz pojedzie samochód, zdaje sobie pani sprawę z zagrożenia? – pytał mężczyzna w średnim wieku. Kobieta początkowo nie zareagowała, dopiero na widok naszego dziennikarza robiącego zdjęcia zeszła z roweru i postanowiła przemierzyć ten odcinek po remontowanym fragmencie odgrodzonym od jezdni pachołkami. Kolejna rowerzystka jadąca od strony ulicy Wolności wyjechała na czerwonym świetle wprost pod jadący z przeciwka samochód dostawczy. Kobieta podobnie, jak jej poprzedniczka uciekła między pachołki, nawet nie zsiadając z roweru. W jej ślady podążył kierowca skutera, któremu czerwone światło również nie przeszkadzało w kontynuowaniu jazdy. Policja jednak zapewnia nas, że ten odcinek ma pod szczególną obserwacją. – Ten odcinek ulicy Szpitalnej szczególnie kontrolujemy. Wiemy, że mieszkańcy jeżdżą wbrew przepisom, dlatego też staramy się być tam bardzo często. Ludzie sami stwarzają zagrożenie. Sygnalizacja świetlna nie stanęła przecież bez powodu i należy jej bezwzględnie przestrzegać, nieważne czy jedziemy rowerem, skuterem, motocyklem czy samochodem. Każdego obowiązują te same przepisy –apeluje asp. sztab. Magdalena Modrykamień z Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Myszkowie.

 

Ewelina Kurzak

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama