Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 23:42
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

UKRADŁ ULE I PSZCZOŁY

(Żarki) Tysiąc złotych nagrody zapłaci Jerzy Grębus, pszczelarz z Żarek, dla tego, kto pomoże mu w odnalezieniu skradzionych uli. Kradzież w swojej pasiece zauważył w czwartek 3 marca. O zdarzeniu powiadomił policję, która szuka sprawcy bądź sprawców przestępstwa. Złodzieja pan Jerzy próbuje odszukać także „na własną rękę”. Stąd jego apel. – To zrobiła osoba, która się na tym zna. Pewnie też pszczelarz, choć ja określę go mianem pseudo pszczelarza. Z 45 stojących w pasiece uli wybrał tylko te, które są typu tzw. wielkopolskiego, prawdopodobnie by ramki pasowały mu do jego uli. Jestem w stanie rozpoznać swoje ule, ramki, które robiłem własnymi rękami, nawet swoje pszczoły poznam, jeśli ktoś wskaże mi, gdzie mogą się znajdować – zapewnia Jerzy Grębus.      
Podziel się
Oceń

(Żarki) Tysiąc złotych nagrody zapłaci Jerzy Grębus, pszczelarz z Żarek, dla tego, kto pomoże mu w odnalezieniu skradzionych uli. Kradzież w swojej pasiece zauważył w czwartek 3 marca. O zdarzeniu powiadomił policję, która szuka sprawcy bądź sprawców przestępstwa. Złodzieja pan Jerzy próbuje odszukać także „na własną rękę”. Stąd jego apel. – To zrobiła osoba, która się na tym zna. Pewnie też pszczelarz, choć ja określę go mianem pseudo pszczelarza. Z 45 stojących w pasiece uli wybrał tylko te, które są typu tzw. wielkopolskiego, prawdopodobnie by ramki pasowały mu do jego uli. Jestem w stanie rozpoznać swoje ule, ramki, które robiłem własnymi rękami, nawet swoje pszczoły poznam, jeśli ktoś wskaże mi, gdzie mogą się znajdować – zapewnia Jerzy Grębus.

 

 

Z Jerzym Grębusem spotykamy się przy pasiece, w której doszło do kradzieży, położonej w starym, nieco już „zdziczałym” sadzie na granicy Żarek i Jaworznika. Pan Jerzy to prawdziwy człowiek z pasją, który choć w całej sprawie jest pokrzywdzony, to jednak nie życzy źle złodziejowi. – Proszę napisać, bo może on to będzie czytał, że życzę mu, żeby mu się te moje pszczoły dobrze chowały. Bo on pewnie swoje zaniedbał i zmarnował i dlatego przyszedł po moje – uważa Jerzy Grębus. Wydawać się może, że bardziej martwi się nie samą stratą wycenioną przez policję na ponad 2 tysiące złotych, a tym, jak zniosły „przymusowe przenosiny” jego ukochane owady. – Wtedy było zimno, boję się czy im się nic nie stało podczas tej kradzieży – mówi. I zaraz dodaje: - Gdyby to się stało latem, po oblocie, i gdyby trafiły nie dalej jak dwa kilometry stąd, to by wróciły. A tak, po zimie to one wszystko „zapomniały”. Ja też nie bywam tu codziennie, bo nie chcę im przeszkadzać w „budzeniu się”. Pszczoła, jak się ją będzie niepokoić, to może nawet biegunki dostać. A moje pszczoły były podkarmione, zdrowe – wzdycha pszczelarz z Żarek. – Pszczoły w tym miejscu mam od 28 lat. Z drogi ich nie widać. Ktoś musiał zatem wiedzieć, że są tu ule. W sumie miałem ich tu 45, teraz o sześć mniej, bo tyle ukradł złodziej. Wybrał tylko te typu wielkopolskiego. Tylko stojaki i daszki po nich pozostały. Oczywiście ukradł ule razem z pszczołami. Gdyby przyszło co do czego, to ja jestem w stanie rozpoznać i ule i moje pszczoły. Bo domy dla owadów robiłem własnymi rękami, znam też moje królowe matki, bo każda z nich ma swój numer i „paszport”. To konieczne, żeby dostać dopłaty z Unii Europejskiej. Unia dopłaca do zakupu sprzętu pasiecznego, lekarstw dla pszczół, 4 – 5 odkładów pszczelich (to te wspominane już ramki z pszczołami – przyp. red.), także dotuje zakup pszczelich matek. Ja też dostaję dotacje, jako pszczelarz zrzeszony w Polskim Związku Pszczelarskim. Mamy lokalne koło w Żarkach, spotykamy się regularnie w niedziele. Jest nas przeszło 30 i niestety, żaden z nas nie ma następców – mówi Jerzy Grębus, a w jego głosie słychać w tym momencie lekki smutek.

 

Jego samego pasją pszczelarską zaraził wujek. Mały Jerzyk miał 7 lat kiedy otrzymał od niego pierwsze własne pszczoły. – Przed wojną wujek handlował miodem z Żydami, a w czasie okupacji dzięki pszczołom nie musiał tak obawiać się Niemców. Wujek zawsze mówił, że dzięki pszczołom przeżył wojnę. Bo Niemcy też miodu potrzebowali i wujek musiał oddawać tak jakby „kontyngenty”. To działało na jego korzyść. Dostawał talony na taki specjalny żółty cukier, po który jeździł do Częstochowy. W pasiece mam jeszcze jeden ul, choć bez pszczół, który robił wujek. A jeszcze powiem, że dużo swoich uli to wujek zrobił ze skrzynek po …amunicji – w opowieści Jerzego Grębusa znów słychać wielką pasję. Widać, że o swoim hobby mógłby opowiadać i długo i ciekawie. – Nie wiem czy odzyskam te moje pszczoły. Chyba nie. Czy mi szkoda? Pewnie, że tak. Jakby pan miał parę butów i jeden panu ukradli, też byłoby panu szkoda. Ale niech tam. Najważniejsze, żeby im tam u tego nowego „właściciela” dobrze było. Żeby ich nie zmarnował – mówi pszczelarz.

 

Jeśli ktoś mógłby pomóc w odnalezieniu sprawcy kradzieży prosimy o kontakt z naszą redakcją (tel. 34/313-71-20). Będziemy pośredniczyć w kontakcie z Jerzym Grębusem.

 

Robert Bączyński

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama