(pow. myszkowski) Zima nie odpuszcza, na drogach cały czas jest ślisko. Mimo pracy pługopiaskarek w niektórych miejscach naszego powiatu w dalszym ciągu można na drogach natknąć się na lodowe „garby” i błoto pośniegowe. Synoptycy przestrzegają przed opadami śniegu z deszczem, a policjanci apelują do kierowców o ostrożną jazdę.
W ciągu kilku ostatnich dni na drogach powiatu myszkowskiego doszło „oficjalnie” do 10 kolizji. Piszemy: „oficjalnie”, bo wielu zdarzeń kierowcy nie zgłaszali, we własnym zakresie wyciągając auta po wpadnięciu do rowu. Najgorzej było w niedzielę 4 stycznia i dzień później, w poniedziałek 5 stycznia. Policjanci obsługiwali 6 zdarzeń drogowych.
- Ich najczęstszą przyczyną było niedostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych i niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu. W niedzielę do takich zdarzeń doszło w Myszkowie na ulicy Słowackiego i Kościuszki oraz w Choroniu na ulicy Wolności. Natomiast w poniedziałek w Myszkowie na ulicy Poprzecznej i Kościuszki oraz w Kotowicach na ulicy Żareckiej. W związku z niekorzystnymi warunkami drogowymi apelujemy o spokojną i rozsądną jazdę. Unikajmy nadmiernych prędkości, brawury i pośpiechu. Pamiętajmy, że na drogach jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale także za innych uczestników ruchu drogowego – radzi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie, aspirant sztabowy Magdalena Modrykamień. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze