(Myszków) Olej hartowniczy zapalił się w specjalnej wannie w jednym z zakładów przy ulicy Partyzantów w Myszkowie, na terenie dawnego Mystalu, vis a vis Powiatowego Urzędu Pracy. Na szczęście z zagrożeniem w porę uporali się strażacy z pięciu zastępów. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 7 lipca ok. godziny 11.45. - Strażacy zostali wezwani do pożaru na ulicy Partyzantów w Myszkowie. Na miejscu stwierdzono, że pali się w pomieszczeniu hartowni, gdzie znajduje się wanna hartownicza z olejem. W działaniach gaśniczych udział brało pięć zastępów straży – mówi kapitan Mariusz Szczepański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Myszkowie. Jak udało nam się dowiedzieć, w momencie zapalenia w wannie znajdowało się ok. tysiąca litrów oleju. Na razie nie wiadomo co było dokładną przyczyną powstania pożaru. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze