Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 10 maja 2025 18:07
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

PORAJ POLEGŁ NA ŚMIECIACH

(gmina Poraj) Śmieciowa „bomba” zaczyna w gminie Poraj powoli… śmierdzieć. Z początkiem czerwca niektóre firmy odbierające odpady zabrały mieszkańcom kosze na śmieci. W zamian rozdając im worki. Ci worki zapełnili w tydzień i wystawili przed swoje posesje, nie wiedząc tym, że śmieci zebrane zostaną dopiero przez nową firmę, która będzie zajmować się gospodarką śmieciową w gminie. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy firma je zbierze. Bo gmina Poraj nie podpisała jeszcze umowy z wykonawcą zadania. Mało tego. Urzędnicy nie wiedzą, która firma zajmie się gminnymi odpadami. Przedsiębiorstwo Eko-System Bożeny i Waldemara Strach mimo wygranego przetargu, wycofało swoje wadium. Czy Poraj zatonie w śmieciach? Pierwsze worki z odpadami pojawiają się już w lasach.      
Podziel się
Oceń

 

(gmina Poraj) Śmieciowa „bomba” zaczyna w gminie Poraj powoli… śmierdzieć. Z początkiem czerwca niektóre firmy odbierające odpady zabrały mieszkańcom kosze na śmieci. W zamian rozdając im worki. Ci worki zapełnili w tydzień i wystawili przed swoje posesje, nie wiedząc tym, że śmieci zebrane zostaną dopiero przez nową firmę, która będzie zajmować się gospodarką śmieciową w gminie. Problem w tym, że nie wiadomo kiedy firma je zbierze. Bo gmina Poraj nie podpisała jeszcze umowy z wykonawcą zadania. Mało tego. Urzędnicy nie wiedzą, która firma zajmie się gminnymi odpadami. Przedsiębiorstwo Eko-System Bożeny i Waldemara Strach mimo wygranego przetargu, wycofało swoje wadium. Czy Poraj zatonie w śmieciach? Pierwsze worki z odpadami pojawiają się już w lasach.

 

- Co mamy robić ze śmieciami? Dostaliśmy jakieś worki, ale one się już przepełniły. Dzwonimy do urzędu a tam nikt nam informacji udzielić nie chce. Odpady wystawiłam przed posesję, bo myślałam, że firma je zbierze. Leżą tam, a zwierzęta wszystko rozrzucają. Co mamy robić – prosiła o pomoc mieszkanka Poraja, która wolała pozostać anonimowa. Faktycznie w Poraju i sąsiednim Jastrzębiu niemal przy każdej posesji worki z odpadami oparte są o płot. Przed niektórymi domami stoją kosze.

 

- Co pan robi ze śmieciami? Kto je od pana zabiera? – widząc kosz na ulicy postanowiliśmy zapytać stojącego przed swoją posesją przy ulicy Jastrzębskiej w Poraju mężczyznę.

 

- Przewidziałem, że tak się stanie i podpisałem umowę z firmą Remondis na miesiąc. Dwa razy mi śmieci w czerwcu zabiorą. Jakbym się miał oglądać na urzędników, to bym miał to co sąsiad, czyli worki z którymi nie wiadomo co się stanie. Bo ze strony urzędu nic jeszcze nie wiemy – mówi Mirosław Podlejski.

 

- Dali te worki i co dalej z nimi mam zrobić to nie wiem. Nie ma żadnych informacji z gminy, nikt nic nie mówi – powiedział sąsiad pana Mirosława, którego obdarowano workiem.

 

Okazuje się, że worki rozdali pracownicy firmy Remondis.

 

- My je tylko dawaliśmy, ale zbierać je będzie firma, która podpisze z gminą umowę. Dziś zbieramy tylko odpady od tych mieszkańców, którzy mają z nami podpisane umowy. Od pozostałych śmieci nie bierzemy – powiedzieli nam pracownicy Remondisa.

 

Mieszkańcy gminy nie wiedzą co robić ze śmieciami. Ci bardziej kreatywni ustawiają worki z opadami przy gminnych koszach. O postępy we wdrażaniu przepisów związanych z gospodarką opadami zapytaliśmy Mariusza Musialika - kierownika Referatu Gospodarki Komunalnej i Inwestycji w Urzędzie Gminy Poraj.

 

Gazeta Myszkowska: - Mieszkańcy Poraja i innych miejscowości z gminy Poraj informują naszą redakcję, że nie wiedzą co mają robić ze śmieciami. Z początkiem czerwca zabrano im pojemniki na śmieci. Zapełnione worki wystawili przed posesje. Nie wiedzą kto i kiedy je zabierze. Gmina odsyła ich z informacyjnym kwitkiem.

 

Mariusz Musialik: - Do urzędu też wiele osób dzwoni. Odbieramy mnóstwo telefonów. Gdzie pani te worki widziała? Pierwsze słyszę. Gro mieszkańców będzie miało zbierane śmieci w przyszłym tygodniu. Z tymi, co mają odebrane pojemniki 7 czerwca i po tej dacie, muszą gromadzić odpady w workach. Jeśli wytrzymają z tymi workami do 1 lipca, to będzie dobrze, jeżeli nie, to zorganizujemy akcję zbierania śmieci przez gminę. Jestem po rozmowie z firmą, która ewentualnie przejedzie i te śmieci zbierze. O akcji zbierania worków od mieszkańców poinformujemy w Internecie. Okres przejściowy jest trudny dla wszystkich – urzędników i mieszkańców. Firmy powinny to przewidzieć i przynajmniej worki powinny zostawić. Wiem, że firma Remondis tak zrobiła, inne firmy nie. Wojewoda zaskarżył takie działanie do prokuratora. Co z tego wyniknie nie wiadomo, bo to i tak już jest wszystko późno. Firmy powinny zostawić pojemniki, jednak źle interpretują umowę. Niby w umowie napisane jest, że płaci się za wywóz, a przecież mieszkańcy dzierżawcami pojemników są do końca miesiąca. I moim zdaniem firmy wzięły pojemniki bezprawnie. Powinni pojemniki zostawić do końca miesiąca, ewentualnie obciążyć mieszkańców dodatkowym wywozem.

GM: - Co ze śmieciami, które są składowane teraz. Ta akcja będzie jeśli – jak pan mówił – mieszkańcy ze śmieciami nie wytrzymają.

 

M.M.: - Ta akcja na pewno będzie. Już mam uzgodnione z firmą. Jeżeli tylko będziemy mieli więcej skarg czy też zapotrzebowania to wówczas się rozpocznie. Być może wystawimy w jakimś oznaczonym miejscu duże kontenery, gdzie przez ostatni tydzień lub półtora będą mogli wyrzucać odpady.

 

GM: - A co z segregowaniem śmieci. Zgodnie z ustawą mieszkańcy powinni segregować śmieci od 1 lipca.

 

M.M.: - Ustawa mówi konkretnie.

 

GM: - Ustawa do terminów zobowiązuje też gminy. Jak to się ma terminowości wdrażania systemu w gminie Poraj? Przetarg był ogłoszony późno. Umowa z wykonawcą nie jest jeszcze podpisana. Wykonawca też zacznie odbierać te odpady po terminie.

 

M.M.: - Umowa nie została podpisana, bo firma Eko-System Waldemar Strach, zostawiając wadium w wysokości 40 tysięcy wycofała się, oświadczyła że nie podpisze umowy. Wysłaliśmy zawiadomienie, zgodnie z przepisami o zamówieniach publicznych ,do drugiej z kolei firmy. Dziś (środa 19 czerwca - przyp. red.) ma dać odpowiedź co do podpisania umowy. Jeśli deklaracja będzie na tak, to jestem przekonany, że do końca czerwca zdążymy rozwieźć pojemniki.

 

GM: - A jeżeli będzie na nie?

 

M.M.: - A jeżeli nie, to się będziemy martwić, co będzie jeżeli firma nie podpisze umowy. Jeżeli nie druga, to na pewno trzecia. Myślę, że trzecia na pewno podpisze. Możemy się spóźnić o parę dni, ale uważam, że nie będzie takiego problemu.

 

GM: - Firma będzie obsługiwać gminę za tę stawkę, którą zaproponowała w przetargu?

 

M.M.: - Oczywiście, że tak. Nie ma innej możliwości. Ewentualnie mogłoby się coś zmienić, gdyby żadna z czterech firm nie chciała podpisać umowy. Wtedy pojawiłby się bardzo poważny problem z czasem. Wtedy na pewno byśmy nie zdążyli i powtórzyłaby się sytuacja warszawska. Wtedy musielibyśmy wybierać nową firmę.

 

GM: - A co z kosztami, które mieszkańcy ponoszą teraz. Czy mogą się od gminy domagać zwrotu kosztów? Mowa o dodatkowych umowach do końca czerwca.

 

M.M.: - My ustawowo mamy naliczać opłatę od 1 lipca. Jest to indywidualna sprawa pomiędzy firmą a właścicielem posesji. Ja jestem pełen podziwu dla tych, co tak robią, ale to nie jest sprawa gminy.

 

Od firmy SITA i tego czy zechce podpisać z gminą Poraj umowę zależy czy gmina zdąży w terminie wdrożyć system. Już teraz wiemy, że gmina za zlecenie gospodarki odpadami kolejnej firmie będzie musiała zapłacić więcej o minimum 60 tys. zł. A do tego doliczyć trzeba także opłaty za zbieranie odpadów w czerwcu. Wdrażanie systemu przynosi już pierwsze efekty. W lasach w Poraju pojawiają się pierwsze worki. A wystarczyło tylko uchwalić stawki za śmieci wcześniej i wcześniej ogłosić przetarg.

 

Z ostatniej chwili: w środę późnym popołudniem Mariusz Musialik z UG Poraj potwierdził nam, że „na 99% będzie podpisana umowa z firmą SITA”. – Dzisiaj nie mam tego jeszcze na piśmie, potwierdzenia spodziewam się w czwartek, ale jestem prawie pewien, że SITA zajmie się wywozem nieczystości w gminie Poraj.”

 

Katarzyna Kieras

 

nasz komentarz:

 

Do śmieci jak na wojnę

 

Nerwówkę w Urzędzie Gminy Poraj skwitować  można krótko: sami jesteście sobie winni. Nie było żadnych przeszkód prawnych, aby przetargi robić na początku roku, a nawet w roku poprzednim. System odbioru odpadów maksymalnie muszą gminy wprowadzić 1 lipca, mogły wcześniej. Ale prawie wszyscy spali, czekając albo na zmiany w ustawie (były, ale kosmetyczne a rząd przypominał, że większych nie będzie) albo decydowało polskie „jakoś to będzie”.  Większość wójtów i burmistrzów nie myślało o ekologicznych korzyściach z ustawy, tylko o tym, że mają nowy kłopot na głowie. Nie słyszałem głosów, że to szansa na pokazanie, że dobrze rządzę. Sam wójta Poraja namawiałem do nie czekania na ostatnią chwilę, ale do przyjęcia raczej roli prymusa. Nie posłuchał.

 

Problem Poraja wcale nie musi być największy, bo nawet jak Myszków i Koziegłowy podpiszą umowę w ostatnich dniach czerwca, to spodziewać się można potężnego bałaganu z początkiem lipca.

 

Ja do ustawy śmieciowej osobiście przygotowałem się jak na wojnę. Najpierw nie zgodziłem się na lichwiarską podwyżkę ceny wywozu śmieci, zaproponowaną przez firmę Waldemar Strach z Konopisk (chyba o jakieś 80%!). Nie tylko ta firma próbowała przed wejściem w życia zmian wyczyścić kieszenie klientów. Potem firma przestała odbierać mi śmieci, ale przyjechała po pojemnik; oczywiście pełny. Choć umowy nie rozwiązali, bo „tak nie robią”, poinformowała mnie pani od Stracha. Teraz stoi mi na placu i straszy pojemnik od Stracha, o którym firma chyba zapomniała, a z myszkowskiego SANiKO wziąłem drugi, większy i nawet dużo taniej. Mam więc zapas powierzchni na śmieci i zapas cierpliwości. Do bałaganu jestem przygotowany. Systemowo.

 

Jarosław Mazanek

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: UlaTreść komentarza: Mocny film !Data dodania komentarza: 8.05.2025, 18:30Źródło komentarza: Mocna akcja profrekwencyjna. Kobiety powinny koniecznie to obejrzeć!Autor komentarza: BasiaTreść komentarza: 👏👏👏 nie dla prawicy nie dla konfederacjiData dodania komentarza: 8.05.2025, 18:29Źródło komentarza: Mocna akcja profrekwencyjna. Kobiety powinny koniecznie to obejrzeć!Autor komentarza: Zakręcony na punkcie motocykliTreść komentarza: Motocykl to coś więcej niż maszyna to sposób na życie. A taki motocykl to marzenie wielu😍Bezpiecznej jazdy koledzy w nowym sezonie 🏍️ do zobaczenia na drodzeData dodania komentarza: 7.05.2025, 18:43Źródło komentarza: INDIAN CHALLENGER- NIE DA SIĘ PRZEJŚĆ OBOJĘTNIEAutor komentarza: SławekTreść komentarza: To musi być przyjemność jeździć taką piękną bestią 🏍️Data dodania komentarza: 7.05.2025, 18:37Źródło komentarza: INDIAN CHALLENGER- NIE DA SIĘ PRZEJŚĆ OBOJĘTNIEAutor komentarza: KazimierzTreść komentarza: Gmina powinna stać na straży ochrony przyrody w swojej okolicy 😡 to niech się biorą do roboty i chronią ! Nie jeżdżą tam ? Nie widzą co się dzieje ?!!!!😡Data dodania komentarza: 5.05.2025, 16:03Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: JanuszTreść komentarza: Rafał to Rafał. Podobny jest też taki "zdolny" w Warszawie.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 20:37Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91
Reklama
Reklama
Reklama