Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 5 maja 2025 21:12
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PO SESJI KONIECZNE SPROSTOWANIE?

(Myszków) Kilkudziesięciu związkowców z NSZZ „Solidarność” przysłuchiwało się w czwartek 30 sierpnia obradom radnych Myszkowa. Na sesji pojawili się, by wyrazić swój sprzeciw wobec planów należącej do gminy spółki - Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myszkowie, która część usług chce zlecić firmom zewnętrznym. Związkowcy obawiają się, że może to spowodować zwolnienia w zakładzie. Na salę obrad przybyli „uzbrojeni” nie tylko we flagi i transparenty. Przekazali radnym materiały, z przygotowanymi przez siebie danymi liczbowymi na temat rentowności ich spółki, zestawione z danymi o płacach urzędników. Po ich publicznej prezentacji burmistrz Włodzimierz Żak zapowiedział, że będzie domagał się ich sprostowania.      
Podziel się
Oceń

(Myszków) Kilkudziesięciu związkowców z NSZZ „Solidarność” przysłuchiwało się w czwartek 30 sierpnia obradom radnych Myszkowa. Na sesji pojawili się, by wyrazić swój sprzeciw wobec planów należącej do gminy spółki - Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myszkowie, która część usług chce zlecić firmom zewnętrznym. Związkowcy obawiają się, że może to spowodować zwolnienia w zakładzie. Na salę obrad przybyli „uzbrojeni” nie tylko we flagi i transparenty. Przekazali radnym materiały, z przygotowanymi przez siebie danymi liczbowymi na temat rentowności ich spółki, zestawione z danymi o płacach urzędników. Po ich publicznej prezentacji burmistrz Włodzimierz Żak zapowiedział, że będzie domagał się ich sprostowania.

 

- W ostatnich miesiącach wielkie poruszenie w ZWiK sp. z o.o. w Myszkowie wywołała wiadomość o zmianie w zakładowym regulaminie wynagradzania oraz planowanych zwolnieniach pracowników z brygad utrzymania ruchu i remontowych. Zmiany w regulaminie mają na celu ograniczenie wypłat tzw. jubileuszy oraz odpraw emerytalnych. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że właściciel ZWiK-u –gmina Myszków, reprezentowana przez burmistrza Włodzimierza Żaka nie dołożyła do spółki ani jednej złotówki. Myszkowska spółka wodociągowa jest przedsiębiorstwem przynoszącym zyski, daje zatrudnienie 63 osobom (…) Tak działające przedsiębiorstwo powinno być dumą każdego samorządu – mówił Jan Banik, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w myszkowskim ZWiK. Radni otrzymali przed sesją od związkowców przygotowany wcześniej kilkustronicowy materiał, w którym znalazły się ich dane, m.in. jaki zysk wypracował zakład w ostatnich latach i pierwszym półroczu tego roku, czy wysokość podatków jakie odprowadził zakład. „Pokażemy gdzie znajduje się źródło kłopotów finansowych budżetu miasta, którego burmistrz Żak i radni nie widzą, lub nie chcą widzieć: - płace w administracji w latach 2007 – 2011 wzrosły o 10 190 989 (48,4 % wzrostu), diety radnych w latach 2007 – 2011 wzrosły o 106 252 (wzrost o 46,6 %). Wynagrodzenia i diety radnych w latach 2007 – 2011 wzrosły o 10297241,00 zł. Radni i burmistrz podejmowali decyzje o likwidacji Saniko z powodu trudnej sytuacji budżetu, a jednocześnie podnosili płace i własne diety” – piszą związkowcy Solidarności w przygotowanym materiale.

 

W. Żak: TO NIEPRAWDA

 

W ten sposób skwitował raport związkowców burmistrz Włodzimierz Żak. Odnosząc się do zaprezentowanych danych, wskazał m.in., że spółka Saniko nie została – jak twierdzi „Solidarność” - zlikwidowana i nigdy w tej sprawie nie była głosowana uchwała. Jako niezgodne z prawdą określił też cyfry obrazujące wysokość podwyżek płac w urzędzie. W tym przypadku do „jednego wora” wrzucono –zdaniem burmistrza-  m.in. odprawy wypłacane odchodzącym na emeryturę pracownikom czy nagrody jubileuszowe, których tak bronią związkowcy. Wytknął też związkowcom, że pisząc o swych dochodach i „nie dokładaniu przez miasto do spółki nawet złotówki” zapomnieli o wybudowanej w ostatnich latach, kosztem wielu milionów złotych z budżetu miasta oczyszczalni ścieków.

 

- Ten materiał podany jest wybiórczo, będę domagał się jego sprostowania. Nie dotykacie istoty sprawy, która was przywiodła. Chodzi o regulamin płac. Uprzedzałem, że nie ma wyjścia, że musimy zmienić regulamin, bo w wielu miejscach zawiera zapisy niezgodne z prawem. Niektóre zapisy zawarte w nim są „nieczytelne”. Zawiera obciążenia, które pisząc takie dane jakie zaprezentowaliście, też trzeba podać. My chcemy spowodować żebyście mieli pieniądze na rozwój. Ale jesteście spółką służebności dla mieszkańców. Musicie pamiętać, że wpływacie na budżety domowe wielu ludzi. Nie chcę wpływać na politykę kształtowania cen przez waszego prezesa. To sprawa między wami. Pokażcie mi dokument, że ja zakładam zwolnienia, albo radni. Nie ma takiego! Prezes ZWiK pokazał mi z kolei dokumenty, które świadczą, że na każdą propozycję zmiany regulaminu mówicie „nie”. Usiądźcie i wspólnie zaproponujcie zmiany. Spierajmy się na argumenty, merytorycznie, nie tendencyjnie. Siądźcie do rozmów. Ja spowoduję, że prezes spuści z tonu, ale wy też spuśćcie z tonu. Bo gdybym przeczytał pewne zapisy obowiązującego regulaminu będziecie mieli przeciwko sobie cały Myszków – mówił burmistrz Włodzimierz Żak.

 

O jakich zapisach mógł mówić gospodarz miasta? Tego w urzędzie nikt nie chce powiedzieć, choć wiele osób przyznaje, że dokument z 1 stycznia 1995 roku, czyli sprzed 17 lat, nie przystaje do dzisiejszej rzeczywistości. Możemy się tylko domyślać, że zasygnalizowane przez burmistrza punkty regulaminu to np. ten, mówiący o jubileuszu dla pracowników zakładu, którzy 75 % podstawy uposażenia mogą dostać już po… 5 latach pracy, czy choćby ten, który mówi, że pracownikom zakładu oprócz wynagrodzenia zasadniczego przysługuje wynagrodzenie dodatkowe za np. „pracę na drugiej zmianie”, czy bliżej nieokreślone „wykonywanie dodatkowych czynności”.

 

MIASTO O PROGACH: „MOŻE PODKULIMY OGON”?

 

- Prawdopodobnie w tym miesiącu, we wrześniu, we wrażliwych miejscach ulic Jedwabnej, Gruchla, Szpitalnej, Jaworznickiej i Sucharskiego zostaną zamontowane progi zwalniające. Koszt całkowity inwestycji to 24.464,70zł. Zapytanie cenowe skierowano do 10 firm, z których 5 na nie odpowiedziało. Wybrano firmę „Restal” z Opola. Firma dostarczy nam 10 kompletów progów – mówił burmistrz Włodzimierz Żak, odpowiadając radnej Elżbiecie Kościow, jednej z największych orędowniczek montażu progów na ulicy Jedwabnej. Radna twierdzi, że w tej sprawie zwracają się do niej mieszkańcy Ciszówki, którzy prócz szykan wnioskują też o wyeliminowanie z dzielnicy ruchu TIR –ów. Burmistrz, który podkreślił, że montaż progów to nie pomysł miasta, a wynikał jedynie z wielokrotnych próśb kierowanych do niego podczas spotkań z mieszkańcami, studził zapędy radnej. – Może być tak, że „podkulimy ogon” i progi po jakimś czasie odkręcimy. Bo np. nie zwolnimy TIR – a, a zwiększymy uciążliwość dla osób mieszkających najbliżej progów. Wtedy być może będziemy je przemieszczać w rejony mniej zaludnione, albo będziemy szukać innych rozwiązań, form ucywilizowania ruchu na tych odcinkach. Nie możemy natomiast wejść w zablokowanie ruchu TIR –ów na Ciszówce, bo tamtędy wiodą drogi do zakładów pracy, dających zatrudnienie mieszkańcom Myszkowa. Nie ma też tam odpowiedniej zatoczki, by zamontować wnioskowaną przez panią radną wagę dla ciężarówek – mówił burmistrz Żak.

 

BEZROBOTNI POJADĄ TANIEJ

 

Ale tylko do Powiatowego Urzędu Pracy. Od poniedziałku 3 września ruszyła pilotażowa akcja obniżonej ceny biletów dla bezrobotnych, którzy będą musieli stawić się w Powiatowym Urzędzie Pracy. O takie zniżki dla osób pozostających bez pracy wnosili radni Lewicy. Za bilet kupiony w punkcie sprzedaży bezrobotny zapłaci 1,50 zł, zaś u kierowcy o 20 groszy więcej. Obniżka dotyczy tylko autobusów miejskich i tylko na liniach, które podjeżdżają pod PUP, w godzinach pracy urzędu. Osoba korzystająca ze zniżki musi mieć przy sobie dowód osobisty ze zdjęciem, harmonogram stawiania się w PUP, lub imienne wezwanie do urzędu, obowiązujące na dzień, w którym korzysta ze zniżki. – Akcja na razie będzie realizowana do 30 listopada, chcemy bowiem zobaczyć, ile osób z niej skorzysta – wyjaśnia rzecznik prasowy magistratu  Małgorzata Kitala – Miroszewska.

 

Robert Bączyński


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KazimierzTreść komentarza: Gmina powinna stać na straży ochrony przyrody w swojej okolicy 😡 to niech się biorą do roboty i chronią ! Nie jeżdżą tam ? Nie widzą co się dzieje ?!!!!😡Data dodania komentarza: 5.05.2025, 16:03Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: JanuszTreść komentarza: Rafał to Rafał. Podobny jest też taki "zdolny" w Warszawie.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 20:37Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: MarianTreść komentarza: Jasno widać po co są potrzebne wszelkiej maści instytucje - to tylko wygodne etaty i niemoc w egzekwowaniu prawa.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 20:32Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁ
Reklama
Reklama
Reklama