(gm. Niegowa) Nie będzie demontażu i utylizacji azbestu w gminie Niegowa. Radni, na sesji 30 grudnia 2011, co prawda przyjęli uchwałę w sprawie przyjęcia programu inwentaryzacji i usunięcia azbestu z gminy, ale urząd nie planuje nawet złożenia wniosku do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Gminy nie stać na wkład własny w przedsięwzięcie.
W ubiegłym roku Urząd Gminy w Niegowie zlecił Instytutowi Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią PAN w Krakowie wykonanie programu usuwania wyrobów azbestowych z gminy. Jak policzył instytut, w gminie jest ponad 260 tys. 160 m2 wyrobów zawierających azbest, z czego 132 tys. m2 ma najwyższy, I stopień, czyli kategorię „pilne do usunięcia”. Łączny koszt demontażu tych materiałów oszacowano na 3 mln 902 tys. zł. Usuwanie azbestu z Niegowy ma się odbywać w trzech etapach, z czego do 2022 roku ma być usunięte 122 tys. m2, a w latach 2023 – 2032 kolejne 122 tys m2. Tym samym Niegowa spełniłaby wymogi rządowego „Programu oczyszczania kraju z azbestu na lata 2009 – 2032”. Ale na starcie programu w 2012 roku Niegowa nie będzie w ogóle demontować azbestu: -Zrobiliśmy w ubiegłym roku, między majem a lipcem inwentaryzację, by wiedzieć ile mamy azbestu. Jest go bardzo dużo. Mamy już kilka chętnych firm, które zadeklarowały usunięcie eternitu i jego utylizację. Niestety, prawdopodobnie nie będziemy w tym roku przystępowali do realizacji programu. Wniosek do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska złożymy dopiero w przyszłym roku. W tym roku, ze względu na napięty budżet nie mamy po prostu na to środków – uzasadnia Katarzyna Wawryło-Stodółkiewicz z Urzędu Gminy Niegowa. Chętni, którzy chcą pozbyć się z własnych posesji rakotwórczych płyt cementowo – azbestowych, muszą zatem poczekać jeszcze co najmniej rok. (MB)
Napisz komentarz
Komentarze