(powiat myszkowski) Za nami Ogólnopolski Rajd im. Szarych Szeregów, zorganizowany przez I Szczep Środowiskowy im. Floriana Marciniaka oraz Hufiec Ziemi Myszkowskiej. Rajd odbywa się corocznie na przełomie września i października, w tym roku zaś miał miejsce między 23 a 25 września. Podczas rajdu odbyły się 3 gry terenowe, oparte na historii II wojny światowej. Ekipy zwiedziły m.in. Myszków, Złoty Potok i Żarki.
Na tegoroczny rajd przybyło 150 harcerzy z całej Polski m.in. z Lublińca, Zabrza, Rudy Śląskiej, Olesna, Częstochowy. Komendantką rajdu była phm Aneta Jeziorska, oboźnym pwd Tomasz Szlenk. Każdy rajd „Szare Szeregi” składa się z trzech gier tematycznych opartych o fabułę II wojny światowej, jednocześnie nawiązując do działalności Szarych Szeregów. W tym roku organizatorzy skupili się na biografii pierwszego Naczelnika Szarych Szeregów - Floriana Marciniaka. Uczestnicy podczas rajdu poznali biografię i ważne fakty z życia Marciniaka, wykazywali się wiedzą harcerską oraz sprawdzali swoją sprawność fizyczną. Podczas rajdu odbywają się trzy gry: pierwsza gra ma na celu doprowadzenie uczestników rajdu do miejsca zakwaterowania oraz wprowadzenie ich w tematykę II wojny światowej. Druga gra (nocna) jest wyzwaniem czasowym. W tym roku należało jak najszybciej odszyfrować podziemne wiadomości, powiązać fakty i ludzi, a przy tym nie dać się złapać. Każdy patrol miał za zadanie dowiedzieć się, kto wydał Naczelnika w ręce Gestapo, a następnie „zlikwidować” zdrajcę. Trzecia gra (dzienna) to przede wszystkim pokonanie kilkunastu kilometrów szlakami Jury Krakowsko-Częstochowskiej i zaliczanie punktów sprawnościowo-teoretycznych (strzelanie z wiatrówki do celu, udzielanie I pomocy rannym, nadawanie wiadomości Morsem, pokonanie toru sprawnościowego, zorganizowanego przez Straż Pożarną itp.).
PODSUMOWANIE RAJDU I NAGRODY
Uroczyste podsumowanie rajdu miało miejsce w niedzielę, 25 września, czyli w dzień jego oficjalnego zakończenia. Tego dnia odbył się apel, wraz z rozdaniem nagród dla zwycięzców. Finał miał miejsce w Żarkach, przy Szkole Podstawowej, która była dla gości bazą noclegową. Dla młodych ludzi, którzy przybyli na rajd z całego województwa śląskiego, rajd był swoistą przygodą: - Zaczeliśmy w piątek, 23 września, od przejścia z dworca PKP w Myszkowie na Zawiercie, i już tego samego dnia mieliśmy pierwszą grę, związaną z drugą wojną światową. Zaczeliśmy o północy, skończyliśmy o 4 rano, niestety nie udało się nam gry wypełnić. Następnego dnia, już o 11 byliśmy na kolejnej grze, idąc z Żarek do Złotego Potoku, szliśmy ponad 7 godzin. W grze musieliśmy się zmierzyć z różnymi zadaniami, związanymi z wiedzą na temat Szarych Szeregów, jak i wiedzą harcerską. Były oczywiście elementy sprawnościowe, jednak główny nacisk został położony na wiedzę. Ostatniej nocy, w niedzielę, była kontynuacja niedokończonej gry z pierwszego dnia, naszym zadaniem było odbić zamachowca, który wydał naszego naczelnika. Wczuliśmy się jakby w batalion. Bawiliśmy się znakomicie – przekonuje Rafał Bartoszek, który przyjechał z Chorzowskim patrolem „Coś nie pykło II, czyli była żółta żaba”. Przybyłym dziękował burmistrz Żarek: – Cieszę się, że wasze plany się spełniły, że nikomu nic się nie stało, nikt nie zginął i że te warunki, które zaproponowaliśmy były przyzwoite. Być może wasza wizyta zainicjuje harcerstwo w tej szkole, jak i innych w Gminie Żarki – mówił Klemens Podlejski.- Ten Rajd jest pierwszym krokiem do odnowienia się idei harcerskiej w tej szkole – wtórował burmistrzowi dyrektor żareckiej SP, Tadeusz Pakuła.
Zwycięzcy IX Ogólnopolskiego Rajdu im. Szarych Szeregów 2011:
I miejsce - Hufiec Chorzów – patrol „Coś nie pykło II, czyli była żółta żaba”,
II miejsce - Hufiec Lubliniec - patrol „Deska musi być podniesiona”,
III miejsce Hufiec Zawiercie - patrol „Lengyel, Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát”,
Najlepszy patrolowy – dh Karol Rozenberg (Hufiec Częstochowa). (MB)
Napisz komentarz
Komentarze