(Myszków) Nie małą pomysłowością musieli wykazać się kandydaci na burmistrza Myszkowa, w starciu z młodymi mieszkańcami miasta. Młodzież zaprosiła pretendentów na debatę pt.” Ławka osiedlowa, boisko czy dom kultury –gdzie młodzi ludzie chodzą po szkole?” Gimnazjaliści przeprowadzili ankietę wśród 80 uczniów, w której zapytano o to jak spędzają wolny czas po szkole, a jak chcieliby go spędzać oraz czego im brakuje w Myszkowie. Zadaniem kandydatów było ustosunkowanie się do pomysłów młodych mieszkańców.
-Cenię sobie to, że młodzi sami wychodzą z inicjatywą i proponują różne rozwiązania. Nikt za was nie pomyśli co wam jest potrzebne i z czego chcecie korzystać. Chcemy wybudować dla was upragniony skatepark, już mamy miejsce gdzie można to zrobić -100 metrów od MDK. –powiedział zgromadzonej młodzieży Janusz Romaniuk, kandydat na kolejną kadencję burmistrza miasta. –Spora różnica jest między tym, co mówicie, że chcecie robić, a tym jak spędzacie wolny czas. Taniec, muzyka, plastyka –przecież to wszystko jest w Myszkowskim Domu Kultury. Wystarczy wejść na naszą stronę internetową i zobaczyć przygotowaną przez nas ofertę. Były nawet warsztaty hip-hopowe. Wystarczy nieco inicjatywy i będzie działo się o wiele więcej –zapewniał Jarosław Jaskólski, dyrektor MDK w Myszkowie. Młodzież nie dawała się zbyć przedwyborczymi obietnicami –na stronie Urzędu Miasta brakuje zakładki „dla młodzieży”, dlaczego jej nie ma i czy istnieje możliwość jej stworzenia? – dopytywali uczniowie.
Kolejnym palącym problemem dla myszkowskiej młodzieży był wąski i nieaktualny repertuar naszego „kina”. Pytali czy jest możliwość by to zmienić? –Niestety nie jesteśmy kinem sieciowym, nie mamy pieniędzy na nowości filmowe. Dlatego na naszym ekranie oferujemy tylko „odgrzewane kotlety” –nie pocieszył J. Jaskólski.
MYSZKÓW BOISKAMI I PARKAMI USŁANY?
Niewątpliwie dla młodych mieszkańców Myszkowa ważne jest by, mieli gdzie wyładować swoją energię. Jednak Myszków nie może pochwalić się wieloma boiskami, zwłaszcza tymi na wysokim poziomie przy szkołach i poza nimi. –Temat boisk to duży problem. Było dużo projektów, wiele z nich nie zostało zrealizowanych. Każda dzielnica powinna mieć swoje boisko na wysokim poziomie. Póki co, powstały dopiero dwa ekstra boiska, a powinna powstać jeszcze hala sportowa. Rozwiążmy ten problem, im szybciej tym lepiej –dopingował Eugeniusz Bugaj. –Działalność sportowa na pewno będzie się rozwijała. Boiska w każdej części miasta i hala sportowa to rzecz oczywista –odpowiedział Sławomir Janas. –Tak, boiska muszą być. Póki co, dominuje komputer wśród waszych rówieśników. Oderwijcie ich od Internetu, niech powstają nieformalne kluby i zacznie się coś dziać –zgadzał się z przedmówcami Włodzimierz Żak.
Ścieżki rowerowe i parki w Myszkowie to kolejna inwestycja, której wciąż brakuje. –Zazdroszczę innym gminom, które mają ścieżki rowerowe. Trzeba taką ścieżkę wyznaczyć i u nas. Połączmy Szlak Orlich Gniazd z naszym miastem! Proste pomysły są najskuteczniejsze –forsował Eugeniusz Bugaj. Janusz Romaniuk znów oddał głos młodzieży: –Zaproponujcie gdzie takie miejsce może powstać. Pomyślcie, może są gdzieś w Myszkowie tereny, które można zagospodarować.
–Trzeba zagospodarować Światowit –basen i stawy. Jesteście pokoleniem, które wchodzi w życie, więc działajcie, jesteście przyszłością tego miasta. Wszystkie problemy są do pokonania. Wasze problemy nie są wielkie, więc nie wiem, dlaczego jeszcze nie zostały rozwiązane –powiedziała pełna zapału Barbara Pstrowska.
–Jest wola, jest chęć. Super, że tak kandydaci obiecują. Jest dużo ludzi, którzy mają pasje i chęci. Trzeba wymyślić sposób zachęty, do tego powołany jest MDK. To w nim można rozwijać swoje zainteresowania –podsumował spotkanie Wojciech Łubianka. -Gmina Myszków dostała 2 miliony złotych dofinansowania. Za te pieniądze powstaną kawiarenki internetowe, m.in. w MDK, MOSiR-ze, bibliotece miejskiej, doposażone zostaną pracownie komputerowe, zakupionych zostanie 308 zestawów komputerowych. Mieszkańcy o najniższych dochodach (poniżej 351zł/os), w tych rodzinach dzieci dostaną zestawy komputerowe, będzie ich ok. 100. –powiedziała Krystyna Jasińska.
Uczniowie czekają teraz na wybór nowej Rady Miasta. Wtedy chcą utworzyć Młodzieżową Radę Miasta i mieć głos w sprawach dotyczących miasta, więc również ich samych.
Natalia Pikuła
Napisz komentarz
Komentarze