Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 17 września 2025 00:16
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Świąteczna wygrana i awans na szczyt

MKS Myszków - ŁTS Łabędy 4:1 (2:1)   Podopieczni Krzysztofa Całusa udanie zainaurugowali rozgrywki wiosenne. MKS Myszków wygrał wysoko przed własną publicznością z zamykającym tabelę MKS-em Łabędy. Bramki dla niebiesko białych strzelali świeżo pozyskani – Krystian Żelazny, Andrzej Buchcik i Miłosz Bielecki.
Podziel się
Oceń

MKS Myszków - ŁTS Łabędy 4:1 (2:1)

 

Podopieczni Krzysztofa Całusa udanie zainaurugowali rozgrywki wiosenne. MKS Myszków wygrał wysoko przed własną publicznością z zamykającym tabelę MKS-em Łabędy. Bramki dla niebiesko białych strzelali świeżo pozyskani – Krystian Żelazny, Andrzej Buchcik i Miłosz Bielecki.

 

Krzysztof Całus zapowiadał, że mecz z ostatnimi w tabeli Łabędami nie będzie łatwy. Tydzień wcześniej ŁTS wygrał w Będzinie, a tym razem przyjechał do Myszkowa z zamiarem sprawienia niespodzianki. Wyżej notowani byli odpowiednio umotywowani i nie zlekceważyli rywala. 20 minut myszkowianie potrzebowali na to by przejąć inicjatywę. Na prowadzenie gospodarze wyszli po uderzeniu Krystiana Żelaznego. Debiutujący w niebiesko białych barwach defensywny pomocnik wyprzedził Chrostka i popisał się skuteczną główką. Z prowadzenie fani miejscowych nie cieszyli się zbyt długo. Upłynęło niespełna 10 minut kiedy Dariusz Zawadzki uderzył z rzutu wolnego z 20 metrów. Piłka znalazła w polu karnym Sławomira Kantora, który płaskim strzałem oszukał Bartka Wilka. W tym momencie zapachniało niespodzianką. Podrażnieni gracze MKS-u ruszyli do ofensywy. Z okazji do wpisania się na listę strzelców nie skorzystali kolejno Piotr Trepka, Piotr Prusko i Miłosz Bielecki. Po pół godziny gry wykorzystaliśmy rzut rożny. Najlepiej w polu karnym odnalazł się Andrzej Buchcik i tym samym przypodobał się kibicom nowego klubu. Gol do szatni poprawił atmosferę na trybunach. Druga połowa rozpoczęła się od ataków MKS-u. Strzał Żelazanego i niefortunne zagranie Rafała Adamczyka, który umieścił futbolówkę we własnej siatce ustawiły to spotkanie. Przyjezdni opuścili głowy, a miejscowi mieli apetyt na kolejne gole. Szczęścia nie mieli napastnicy zwłaszcza Piotr Prusko, który tego dnia nie umiał postawić kropki nad i. Jak zdobywa się bramki pokazał kolegom Miłosz Bielecki, który popisał się uderzeniem z rzutu wolnego. Blisko zmniejszenia rezultatu porażki był tuż przed końcowym gwizdkiem Paweł Inglot.

 

- Rozpoczęliśmy słabo to spotkanie. Pierwsze minuty nie były w naszym wykonaniu najlepsze. Po pierwszej bramce mogliśmy od razu podwyższyć na 2:0. Tym czasem przeciwnik strzelił nam przypadkowego gola i zrobiło się nerwowo. Z minuty na minutę prezentowaliśmy się coraz lepiej. Mam nadzieje, że nasza forma będzie rosła. Przed nami potyczki z bardziej wymagającymi drużynami – powiedział trener MKS-u Myszków Krzysztof Całus.

 

MKS Myszków: Wilk – Ojczyk, Buchcik, Trepka, M. Sołtysik, Żelazny (70 min Malczewski), Psonka, Bielecki, Bonczek (78 min Zawrzykraj), Prusko, D. Sołtysik (78 min Dorobisz).

 

ŁTS Łabędy: Blaszke – Pawlik, Adamczyk, Cyran, Stach (80 min Dąbrowski), Mora (89 min Preczyński), Zawadzki, Petelicki, Chrostek (35 min Inglot), Nowak, Kantor.

 

Kolejnym rywalem MKS-u Myszków będzie Sarmacja Będzin. Drużyna ta w tym sezonie ma wysokie aspiracje. Włodarze tego klubu głośno mówili, że mierzą w awans do trzeciej ligi. W dwóch pierwszych spotkaniach wiosennych Sarmacja zaliczyła porażkę i remis. W ubiegłą sobotę podzielila się punktami ze Slavią w Rudzie Śląskiej. Jesienią MKS pokonał Sarmację przed własną publicznością 1:0.

 

Sarmacja Będzin – MKS Myszków – sobota 10 kwietnia godzina 16.00. (RUC), foto: (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Artykuł powstał na podstawie serwisu prasowego, dlatego nie przypisujemy sobie autorstwa. Firmuje go redakcja. Rozumiemy, że skoro my "czerwoni" to pan brunatny?Data dodania komentarza: 6.09.2025, 11:35Źródło komentarza: Polska wyżej niż średnia światowa w ociepleniu klimatu
Reklama
Reklama
Reklama