Artykuł we współpracy z Frank-Cars Częstochowa, dealer Forda. Firma nie miała wpływu na treść artykułu, jedynie udostępniła samochód do testu:

Ford Rarger Raptor z silnikiem benzynowym 3.0 EcoBoost V6 dysponuje mocą 292 KM i 491 Nm (niutonometrów) momentu obrotowego. Silnik zestawiony jest z 10 biegową automatyczną skrzynią biegów, napęd dołączany na wiele sposobów i trybów. Spalanie, o ile ma to jakiekolwiek znaczenie w takim samochodzie około 12,8 l/100km małe nie jest, ale też nie przeraża. Oszczędne wersje Rangera silnikiem diesla 2.0 zużywają około 9,0-9,5 L/100 oleju napędowego. Przyśpieszenie 7,9 do setki choć dla ważącego ponad 2,5 tony giganta jest bardzo przyzwoite, ale nie z tego powodu warto zainteresować się tym samochodem. Dla porównania Raptor z dieslem 2:0 EcoBlue Bi-Turbo 205 KM (ta sama 10 biegowa skrzynia) przyśpiesza w jakieś 10,5 sekundy.





Raptor. Tego samochodu nie da się porównać z żadnym innym. Po prostu nie ma odpowiednika!
Ford Ranger Raptor, przygotowany przez Ford Performance, to ekstremalna wersja popularnego pickupa, charakteryzująca się wzmocnionym zawieszeniem, silnikiem o dużej mocy i wyjątkowym designem. Jest to pojazd stworzony z myślą o jeździe w trudnym terenie, a jego możliwości potwierdziły się w rajdzie Baja 1000, gdzie Ford Performance wystawił seryjny egzemplarz w kategorii SCORE.
Już kilka lat temu mieliśmy okazję przetestować Raptora z silnikiem diesla. Teraz dzięki Frank-Cars z Częstochowy, kilka tygodni temu, przez tydzień cieszyliśmy się wersją z silnikiem 3.0. Przez te kilka lat Ford nic w tym samochodzie nie zepsuł. Dołożono wiele mniej czy bardziej potrzebnych ustawień trybu pracy rewelacyjnego zawieszenia. Wręcz nie sposób opisać wszystkich nowinek, możliwości ustawień. Lepiej po prostu skupić się na możliwościach jazdy w terenie, które były rewelacyjne a są dzięki silnikowi 3:0 jeszcze lepsze. Raptor w tej wersji ma oczywiście sporą cenę (około 381 tys.), ale z rabatem jaki właśnie ogłosił Ford, zakładamy, że chętni rzucą się tłumnie do Frank-Cars Częstochowa.
Każdy kto w terenie jeździł terenówką typu pick-up wie, że dzielnie sobie radzą dzięki zawiedzeniu na ramie, dużym kołom. Widzimy półciężarówki z paką jednak nie tylko na budowach, ale również na zwykłych drogach. W codziennym użytkowaniu ogranicza je niego długość, przekraczająca 5m (kłopoty z parkowaniem), ale ich wszechstronność, zdolności ładunkowe powodują, że są to całkiem częste pojazdy na polskich drogach. Co tu dużo gadać, w naszej redakcji od około 2015 roku służy już drugi Ford Ranger Wildtrack. Z żalem piszę, że nie w wersji Raptor. I już tłumaczę w czym jest różnica:
Raptor w terenie jakieś 2x dzielniejszy
Są takie miejsca na Jurze gdzie w sposób bezpieczny, jadąc polną rolniczą drogą można sprawdzić możliwości terenowego zawieszenia „zwykłego” pick-up i Raptora. Jak szybko można przejechać taką drogę zależy od umiejętności kierowcy, nerwów pasażerów, tego czy nie jedzie akurat jakaś maszyna rolnicza i głębokości dziur w polnej drodze. Ale jest parametr najważniejszy: Czy to zwykły Ranger czy jego wersja Raptor. Robiliśmy takie próby i wynik mówi sam za siebie. Tam, gdzie Ford Ranger Wildtrack da radę jechać ok. 45 km/h, trzepiąc nami niebotycznie, czasem dobijając odbojami do ramy, w tym samym miejscu Ranger Raptor sunie niemal idealnie, nic nie dobija, nie tracimy toru jazdy, a licznik pokazuje: 85-91 km/h!
Za te możliwości w terenie niestety trzeba słono więcej zapłacić, ale cieszy, że ostatnio nieco mniej.
Frank Frank-Cars pisze o ofercie na Raptora 3:0: „rabaty nie zwalniają tempa - Ford Raptor z potężnym silnikiem 3.0 V6 benzyna aż do 41 800 zł zniżki. Zajrzyj do nas na Jagiellońską i poznaj szczegóły! To oznacza, że najmocniejsza wersja Raptora jest dostępna w cenie około 340.000 zł
Frank-Cars Częstochowa Ul. Jagiellońska 147/151 tel. 𝟯𝟰 𝟯𝟲𝟱 𝟬𝟱 𝟳𝟱
Jeszcze więcej szczegółów na temat Raptora z rabatem znajdujemy na stronie ford.pl Raptor z podstawowym, sprawdzonym od lat silnikiem 2.0 diesel (205KM) i rabatem sięgającym 40.450 zł netto zaczyna się od 212.400zł netto (261.250 zł brutto).

Artykuł we współpracy z Frank-Cars Częstochowa, dealer Forda. Firma nie miała wpływu na treść artykułu, jedynie udostępniła samochód do testu:


Kilka filmów z roku 2021 pokazuje ile frajdy dale jazda Raptorem:
Artykuł we współpracy z Frank-Cars Częstochowa, dealer Forda. Firma nie miała wpływu na treść artykułu, jedynie udostępniła samochód do testu:

Jedna z rzek pokonana przez Raptora. Po to jechać przez most, jak tu taki piękny bród?
Pustynia Siedlecka, rok 2021. Wtedy jeszcze jazda terenówkami była tam dopuszczalna. Teraz nie radzimy tego robić.
Po tym jak ziemia się rozpadła pod Raptorem, a później Wildtrackiem, oba Rangery wydostały się z opresji o własnych siłach. Szczepiliśmy je po prostu wyciągarką łańcuchową za 200 zł.
Napisz komentarz
Komentarze