Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 18 grudnia 2025 17:14
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Czy oglądanie telewizji jest szkodliwe dla dzieci?

  • 28.04.2020 10:00
  • Autor: Grupa Tipmedia
Czy oglądanie telewizji jest szkodliwe dla dzieci?

Telewizja towarzyszy nam w naszym codziennym życiu. Jest to źródło cennych informacji, jak również forma rozrywki, która jest oderwaniem od pracy czy siedzenia nad podręcznikami szkolnymi. Wybierane przez nas programy, a także czas, w którym korzystamy z ekranu jest różny, zależny od naszych preferencji i trybu dnia. Jest to dla nas w pełni normalne i oczywiste. Jednak co z oglądaniem telewizji przez dzieci? Niewątpliwie jest to dla nich ciekawe -dźwięk, obraz, kolory, ale czy pożyteczne? Najmłodsi są silnie nastawieni na odbiór bodźców i rozwój. Jednak w tym wszystkim musimy pamiętać o dostarczaniu im wartościowych materiałów. Oglądanie telewizji przez dzieci ma zarówno wady, jak i zalety. Wszystko jest kwestią zachowania równowagi.

 

Co kryje się za oglądaniem telewizji przez dzieci?

Większość dzieci każdego dnia spędza czas przed telewizorem, ekranem smartfona, tableta czy laptopa. Może być to 10 minut, dwie godziny, a nawet dłużej. Pozornie wygląda to niewinnie, przecież wszyscy korzystają z technologii. Jednak powinniśmy być bardzo ostrożni w dostarczaniu takiej formy rozrywki naszym najmłodszym. Jest to okres najintensywniejszego rozwoju dzieci, który będzie miał wpływ na ich przyszłość. Psychologowie w podręcznikach czy wywiadach podkreślają, że telewizja jest ogromną dawką bodźców, która wpływa na ich koncentrację, pamięć, mowę, a także kontakty z rówieśnikami czy zabawę. Dla nich jest to nowość i już kilka minut przed kolorowym ekranem są podobnym przeżycie co dla nas pełen seans w kinie. Trzeba podchodzić do tego bardzo rozważnie i najlepiej stawiać na krótkie, wspólne seanse.

 

Nie taki diabeł straszny

Specjaliści rozpisują się w podręcznikach dla rodziców o szkodliwym działaniu telewizji na dzieci. Jednak tak naprawdę wszystko robione w nadmiarze jest szkodliwe. Zarówno czas oglądania, jak i rodzaj programu należy ściśle dopasowywać do wieku dzieci. Mówi się, że dzieci nie powinny mieć w ogóle styczności z tak rozwiniętą technologią do drugiego roku życia. Natomiast w późniejszych etapach wszystko powinno następować stopniowo, musimy nauczyć najmłodszych jak prawidłowo korzystać z tego rozwiązania. Bajki i filmy dostarczają wielu informacji, ukazują ciekawe historie i pobudzają ciekawość świata. Są nie tylko rozrywką, lecz także interesującą formą edukacji. Nauka to nie tylko siedzenie w notatkach i podręcznikach. Takie rozwiązanie łączy przyjemne z pożytecznym.

 

Jak dobierać filmy i bajki do wieku dzieci?

Dużo się mówi o niekorzystnym wpływie filmów animowanych na rozwój dzieci. Nic więc dziwnego, że rodzice zastanawiają się jak i kiedy bezpiecznie zaznajomić najmłodszych z tym rodzajem kultury. Kluczowym czynnikiem co do treści i długości materiału jest wiek naszych pociech. Do 2 roku życia dobrze by było, gdyby dziecko w ogóle nie miało kontaktu z telewizją. Po tym czasie wkraczamy malutkimi kroczkami w świat filmu. WkraczaMY, ponieważ istotne jest, żebyśmy towarzyszyli maluchowi w poznawaniu tego świata. Wspólny seans będzie świetnym rozwiązaniem. Pamiętajmy również, że wybrana przez nas bajka musi mieć treść na odpowiednim poziomie emocjonalnym dziecka. Nie każda kolorowa animacja jest bezpieczna. Powstało wiele podręczników na ten temat, jednak najważniejsze, abyśmy kierowali się własnym rozsądkiem i zachowali w tym wszystkim równowagę. Co za dużo to niezdrowo. Zarówno ilość, jak i jakość jest tutaj kluczowa!

--- Artykuł sponsorowany ---


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama