WÓJT NAS WYSTAWIŁ, WY RÓWNIEŻ?
(Niegowa) Strażacy z OSP Niegowa, którzy stoją przed swoim 40-letnim wozem bojowym poprosili nas o pilną interwencję, gdyż sami są bezradni. Od kilku lat jednostka, która (poza OSP Niegowa jest jeszcze OSP Ogorzelnik) jest w Krajowym Systemie Ratownictwa, stara się o nowy wóz bojowy. 40-letni Magirus choć zwykle wyjeżdża na akcje, ciągle się psuje, a części są coraz trudniej dostępne. W tym roku wójt Niegowy poparł wniosek strażaków zobowiązując się do zabezpieczenia środków własnych gminy na zakup samochodu dla OSP Niegowa. To niemała kwota, ok. 550-600 tys. zł, z czego 60% musi pokryć gmina. Strażacy w styczniu wystąpili do Zarządu Wojewódzkiego OSP o dotację w kwocie 200.000 zł i jako jedyna jednostka straży w powiecie myszkowskim zdobyła dotację. Ale wójt Niegowy Krzysztof Motyl nagle wycofał się z obietnicy, że gmina pokryje swoją część wydatków. Strażacy przedstawili problem Przewodniczącej Rady Gminy Zofii Kaszni. Ta również ich zbyła, jak wójt.
05.05.2014 10:19