Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 maja 2024 16:17
Przeczytaj!
Reklama

ALURON CMC WARTA ZAWIERCIE ZDOBYWCĄ PUCHARU POLSKI

W pierwszy weekend marca w krakowskiej Tauron Arenie odbył się turniej finałowy siatkarskiego TAURON Pucharu Polski. W swoim mecz półfinałowy w pucharze Polski Aluron CMC Warta Zawiercie wygrał z Projektem Warszawa 3:0. A w niedzielę 3 marca w finale pokonali Jastrzębski Węgiel wynikiem 3:1 sięgając po raz pierwszy w historii po tytuł Mistrzów Polski.
Podziel się
Oceń

W pierwszy weekend marca w krakowskiej Tauron Arenie odbył się turniej finałowy siatkarskiego TAURON Pucharu Polski. W swoim mecz półfinałowy w pucharze Polski Aluron CMC Warta Zawiercie wygrał z Projektem Warszawa 3:0. A w niedzielę 3 marca w finale pokonali Jastrzębski Węgiel wynikiem 3:1 sięgając po raz pierwszy w historii po tytuł Mistrzów Polski.

Mecz półfinałowy siatkarz Aluronu z Porjektrem Warszawa rozpoczęli od minimalnej przewagi 3:5, którą w środkowej części seta powiększyli prowadząc 7:11, a po chwili 9:15 po asie Miguela Tavaresa. Jurajscy Rycerze byli skuteczniejsi w ataku, lepiej prezentowali się w polu serwisowym w przeciwieństwie do rywali. Seta asem serwisowym zakończył Tavares przy wynikiem 18:25.

Druga partia rozpoczęła się już gorzej dla Zawiercia, spadła skuteczność w ataku, a gdy Kévin Tillie dołożył dwa asy z rzędu, Projekt objął prowadzenie 8:5. Trzypunktowa przewaga utrzymywała się do środkowej części seta. Jurajscy Rycerze cały czas gonili wynik i dopiero autowy atak Batłomieja Bołądzia pozwolił zbliżyć się im na 20:21. W końcówce Warszawa popełniła dwa błędy przy wyniku 22:23. O zwycięstwie w tej partii decydowała gra na przewagi, w której po ataku Karola Butryna i błędzie rywali Aluron wygrał 24:26.

W trzecim secie lekką przewagę na początku mieli warszawianie, którzy prowadzili 9:7. W kolejnych akcjach gra się wyrównała, a wynik oscylował wokół remisu najpierw 12:12, a później 15:15. Zawiercianie odskoczyli na dwa punkty po ataku Mateusza Bieńka. Jednak ta przewaga została zniwelowana przy stanie 20:20. Piłkę meczową dla Aluronu przy wyniku 23:24 wywalczył skutecznym atakiem Butryn, ale Wrona obronił meczbola doprowadzając do gry na przewagi. W niej asy serwisowe Bartosza Kwolka i Mateusza Bieńka dały zwycięstwo i historyczny awans do finału Pucharu Polski. 

Mecz finałowy Jurajscy Rycerze z Jastrzębskim Węglem rozpoczęli od wyrównanej gry z obu stron. Minimalną przewagę uzyskali zawiercianie, którzy prowadzili 10:8. Przewaga wzrosła po ataku Trevora Clevenot do czterech punków, którą utrzymali do środkowej części seta. Jastrzębianie złapali kontakt, gdy udanym atakiem popisał się Tomasz Fornal dochodząc do wyniku 18:19. Jednak kolejne trzy punkty padły łupem Jurajskich Rycerzy. Miguel Tavares wywalczył piłkę setową przy wyniku 20:24. W odpowiedzi asa serwisowego zdobył dla Jastrzębia Jean Patry, ale jego kolejna zagrywka nie przeszła na drugą stronę i to Zawiercie wygrało pierwszego seta tego finału.

Drugą partię lepiej rozpoczęli podrażnieni jastrzębianie, którzy przejęli inicjatywę od pierwszych akcji. Aluron miał na początku seta problemy w ofensywie, a skuteczna gra aktualnych Mistrzów Polski dała im kilku punktowe prowadzenie. W środkowej części seta asami serwisowymi pisali się Patry oraz Norbert Huber było już 19:12. W końcówce seta zawiercianie próbowali odrabiać straty wygrywając kilka akcji z rzędu zbliżając się 20:17. Końcówka należała jednak do jastrzębian, którzy seta zakończyli efektownym blokiem Huber 25:20.

Początek trzeciego seta to wyrównana gra, a wynik oscylował wokół remisu. Po ataku Bieńka drużyna z Zawiercia uzyskała przewagę 13:11, ale kolejne cztery punkty zdobyli rywale wychodząc na prowadzeni 15:13. Do remisu 15:15 po asie serwisowym doprowadził Tavares. A po kolejnych asach w wykonaniu Kwolka i Bieńka Jurajscy Rycerze prowadzili 19:17. Zagrywka była mocną bronią Zawiercia w tej partii i sprawiała spore problemy rywalom. Po dwóch skończonych akcjach przez Miłosza Zniszczoła Aluron miał piłkę setową. A ostatni punkt w tym secie dał im błąd na zagrywce rywali.

Będący na fali i o krok od końcowego zwycięstwa zawiercianie lepiej zaczęli kolejnego seta, prowadząc 7:5. Jastrzębianie odrobili straty doprowadzając do remisu 9:9. W środkowej części seta po ataku Bieńka odskoczyli na trzy punkty prowadząc 17:14. Przewaga ta utrzymała się już do końca seta. Dotknięcie siatki przez jastrzębian dało Jurajskim Rycerzom piłkę meczową przy wyniku 19:24, a atak po bloku Karola Butryna zapewnił historyczny sukces ekipy z Zawiercia.

***

Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3 (18:25, 24:26, 27:29)

Składy: 

Projekt Warszawa: Artur Szalpuk, Andrzej Wrona, Bartłomiej Bołądź, Kevin Tillie, Yurii Semeniuk, Jan Firlej, Damian Wojtaszek (libero) oraz Igor Grobelny, Karol Borkowski, Maciej Stępień. Trener: Piotr Graban.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Miłosz Zniszczoł, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Luke Perry (libero) oraz Thibault Rossard. Trener: Michał Winiarski.

MVP: Karol Butryn.

***

Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (22:25, 25:20, 21:25, 20:25)

Składy: 

Jastrzębski Węgiel: Jurij Gladyr, Benjamin Toniutti, Tomasz Fornal, Norbert Huber, Jean Patry, Rafał Szymura, Jakub Popiwczak (libero) oraz Ryan Sclater, Marko Sedlacek, Edvins Skruders, Moustapha M’Baye. Trener: Marcelo Mendez.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Miłosz Zniszczoł, Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Trevor Clevenot, Luke Perry (libero) oraz Thibault Rossard. Trener: Michał Winiarski.

MVP: Miłosz Zniszczoł.

Wyniki turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski: 

Półfinał:

Jastrzębski Węgiel - LUK Lublin 3:0

Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie 0:3

Finał:

Jastrzębski Węgiel - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (tu), foto: aluroncmc.pl



Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Mały robaczekTreść komentarza: GRATULUJE WŁADZOM $LD WIELOLETNIEJ KOALICJI Z PI$! W POPRZEDNIEJ KADENCJI ICH RADNY MORAWIEC BYŁ WICE, A TERAZ TEŻ ICH RADNY GRABOWSKI JEST WICE U TEGO SAMEGO STAROSTY. PANIE PRZEWODNICZĄCY KĘPSKI JESZCZE RAZ G R A T U L U J E. !!!!!! A I W MIEŚCIE RADNA PANA KĘPSKIEGO PANI JASTRZĘBSKA JUŻ TRZYMA Z PI$ Z PANEM BARNIKIEM NA CZELE. NAJWYRAŹNIEJ RODZIMI $LDOWCY ZNÓW BĘDĄ TRZYMAĆ W MYSZKOWIE SZTAMĘ Z PI$. https://esesja.tv/transmisja/50973/i-sesja-rady-w-myszkowie-7052024.htm MIŁEGO UBAWU MIESZKAŃCOM MYSZKOWA ŻYCZĘData dodania komentarza: 08.05.2024, 14:14Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!Autor komentarza: WściekłyTreść komentarza: Grabowski dla stołka poszłeś do PIS? Zostałeś przekupiony stanowiskiem ? Wstyd. Do PiS teraz się zapiszesz? 😡😡😡 Kałuża jeden😡Data dodania komentarza: 08.05.2024, 08:48Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!Autor komentarza: Mały robaczekTreść komentarza: CHCIAŁEM SOBIE ZOBACZYĆ TE OBRADY NA WŁASNE OCZY i CO? KICHA - NIE DZIAŁA! https://www.hdsystem.pl/fms/video/index.php?streamName=myszkowspsesjaData dodania komentarza: 07.05.2024, 22:35Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!Autor komentarza: Rodowity ŻarczaninTreść komentarza: Jak można się tak zeszmacić? Wiecie kogo mam na myśli! I on miał ambicje być burmistrzem Żarek! Dobrze, że się poznaliśmy na tym sprzedawczyku zawczasu. Antypisowska część Żarek będzie pamiętała. Politycznym prostytutkom dziękujemy.Data dodania komentarza: 07.05.2024, 20:47Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!Autor komentarza: Tomasz antypisowiecTreść komentarza: Grabowski ty sobie z nas wyborców jaja robisz. To my to zapamiętamy oj zapamiętamy!Data dodania komentarza: 07.05.2024, 20:42Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!Autor komentarza: żarczankaTreść komentarza: Człowiek na Grabowskiego głosował a jednak wyszło, że nie na Kałuże głosował 😣😡😡Data dodania komentarza: 07.05.2024, 20:40Źródło komentarza: Trwa I sesja Rady Powiatu w Myszkowie. Atmosfera jak na pogrzebie!
Reklama
Reklama
Reklama