Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 6 maja 2025 11:59
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

BEZ SENSACJI W PUCHARZE POLSKI

W środę 14 lutego podopieczni Michała Winiarskiego zmierzyli się na wyjeździe w ćwierćfinale Tauron Pucharu Polski z drugoligowym CM Soleus KS-u Rudziniec. Spotkanie zakończyło się wygraną Aluronu CMC 3:1. Tym samym zawiercianie po raz drugi, a w sumie po raz czwarty awansowali do turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski.
Podziel się
Oceń

W środę 14 lutego podopieczni Michała Winiarskiego zmierzyli się na wyjeździe w ćwierćfinale Tauron Pucharu Polski z drugoligowym CM Soleus KS-u Rudziniec. Spotkanie zakończyło się wygraną Aluronu CMC 3:1. Tym samym zawiercianie po raz drugi, a w sumie po raz czwarty awansowali do turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski.

Od początku spotkania przewagę mieli zawiercianie, którzy po punktowych blokach Miłosza Zniszczoła i Miguela Tavaresa prowadzili 6:2. Dominacja na siatce Aluronu była bezapelacyjna, a dodatkowo zaczęli również punktować zagrywką. Najpierw Tavares zaskoczył skrótem, a Butryn serwisem do linii nie dał szans Janowi Lesiukowi. Przy wyniku 16:8 na boisku w szeregach Aluronu pojawili się zmiennicy. Gospodarze zdołali odrobić kilka punków, lecz przewaga Jurajskich Rycerzy była znacząca. Ostatni punkt w tym secie zdobył z lewego skrzydła Trévor Clevenot kończąc go do 15.

Drugi set lepiej rozpoczęli gospodarze, który prowadzili już 2:0. Ale zawiercianie szybko odpowiedzieli zdobywając cztery punkty. Gra w tej partii była zdecydowanie wyrównana. Po dwóch udanych akcjach Macieja Polańskiego, który najpierw skończył kontratak ze środka, a następnie zatrzymał Butryna oraz asie serwisowym Lesiuka Rudziniec prowadził 9:8. Od tego momentu zawiercianie gonili wynik. Najpierw do remisu 14:14 doprowadził Butryna blokując Lesiuka, ale gospodarze wygrali trzy kolejne akcje i znowu uciekli z wynikiem. W końcówce seta gospodarze świetnie radzili sobie w pierwszej akcji i tym samym to oni mieli piłki setowe. Seta asem serwisowym zakończył Polański doprowadzając do remisu 1:1.

Podrażnieni porażką w drugim secie zawiercianie od początku kolejnej partii dominowali na parkiecie. Punkt z przechodzącej piłki zdobył Clevenot, a asa dołożył Kwolek. Po bloku Schamlewskiego na Piotrowskim prowadzili już 10:5. Aluron stopniowo zaczął powiększać przewagę, kończąc akcje na wysokiej skuteczności ataku. Po dwóch asach Clevenota było 22:13 i taki właśnie dystans punktowy utrzymali do końca wygrywając w tej partii 25:16.

Na początku kolejnej partii przytrafił się dwa błędy Kwolkowi i to gospodarze odskoczyli na dwa punkty. Do remisu 6:6 po długiej wymianie doprowadził Schamlewski. Przy zagrywce Butryna, który raz trafił bezpośrednio, a trzykrotnie ułatwił kolegom punktowanie na kontrze sprawił, że przewaga Aluronu wynosiła 15:8. Set był pod pełną kontrolą zawiercian, którzy odliczali punkty do końca spotkania. Pierwszą piłkę meczową mieli przy stanie 24:13. Ale skończyli mecz dopiero za trzecim razem wynikiem 25:15.

Swój mecz półfinałowy w pucharze Polski Aluron CMC Warta Zawiercie zagra 2 marca o godzinie 18:00 z Projektem Warszawa.

***

CM Soleus KS Rudziniec - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (15:25, 26:24, 16:25, 15:25)

Składy: 

CM Soleus KS Rudziniec: Lesiuk, Polański, Piotrowski, Długosz, Jakuszczonek, Zrajkowski, Waloch (libero) oraz Wikło, Płaneta, Król, Zubko, Nowak, Sarnecki, Jagodziński (libero). Trener: Marcin Ogonowski.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Szalacha, Butryn, Clevenot, Zniszczoł, Tavares, Kwolek, Perry (libero) oraz Schamlewski, Gąsior, Kozłowski. Trener: Michał Winiarski.

MVP: Trévor Clevenot.

Wyniki par 1/4 finału Pucharu Polski: 

Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk 3:0

Asseco Resovia Rzeszów - LUK Lublin 1:3

KS Rudziniec - Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3

Anioły Toruń - Projekt Warszawa 0:3

Zestawy pary półfinału turnieju finałowego TAURON Pucharu Polski: 

Jastrzębski Węgiel - LUK Lublin 

Projekt Warszawa - Aluron CMC Warta Zawiercie (2 marca, godzina 18:00) (tu), foto: aluroncmc.pl


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KazimierzTreść komentarza: Gmina powinna stać na straży ochrony przyrody w swojej okolicy 😡 to niech się biorą do roboty i chronią ! Nie jeżdżą tam ? Nie widzą co się dzieje ?!!!!😡Data dodania komentarza: 5.05.2025, 16:03Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: JanuszTreść komentarza: Rafał to Rafał. Podobny jest też taki "zdolny" w Warszawie.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 20:37Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: MarianTreść komentarza: Jasno widać po co są potrzebne wszelkiej maści instytucje - to tylko wygodne etaty i niemoc w egzekwowaniu prawa.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 20:32Źródło komentarza: ZASYPAŁ JUŻ 90% ŁĘGÓW NAD WARTĄ! OD PÓŁTORA ROKU NIE WIDAĆ REAKCJI URZĘDÓW. A OD WIELU TYGODNI NA ŁĘGI WŁAŚCICIEL PRZYJMUJE ODPADY Z BUDOWY DK91Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁ
Reklama
Reklama
Reklama