Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 1 maja 2025 06:14
Przeczytaj!
Reklama Advertisement
Reklama

O LIKWIDACJĘ SŁUPA WALCZYŁ…40 LAT

(Poraj) Ulica Kolejowa w Poraju jest położona  równolegle do biegnących przez miejscowość torów kolejowych. Od niej z kolei odbiega kilka wąskich uliczek, stanowiących dojazd do posesji. Miejsca na nich jest tak mało, że nie ma sposobu, by minęły się tam dwa samochody. Kłopot z przejazdem mają w tych miejscach auta o większych gabarytach, np. dowożące opał, karetka Pogotowia Ratunkowego, nie mówiąc już o wozie strażackim. Na jednej z odnóg już i tak trudną komunikację utrudniał „zabierający” dodatkowe centymetry, wkopany przy ogrodzeniach słup energetyczny. Andrzej Bieniek, mieszkaniec usytuowanego przy niej domu, walczył o jego usunięcie …40 lat. Udało się dopiero w tym roku.
Podziel się
Oceń

(Poraj) Ulica Kolejowa w Poraju jest położona  równolegle do biegnących przez miejscowość torów kolejowych. Od niej z kolei odbiega kilka wąskich uliczek, stanowiących dojazd do posesji. Miejsca na nich jest tak mało, że nie ma sposobu, by minęły się tam dwa samochody. Kłopot z przejazdem mają w tych miejscach auta o większych gabarytach, np. dowożące opał, karetka Pogotowia Ratunkowego, nie mówiąc już o wozie strażackim. Na jednej z odnóg już i tak trudną komunikację utrudniał „zabierający” dodatkowe centymetry, wkopany przy ogrodzeniach słup energetyczny. Andrzej Bieniek, mieszkaniec usytuowanego przy niej domu, walczył o jego usunięcie …40 lat. Udało się dopiero w tym roku.

 

Kiedy słyszę historię opowiadaną mi przez Andrzeja Bieńka z Poraja, na myśl przychodzi mi film … „Terminal”. Jego bohater po przybyciu do Stanów Zjednoczonych, w efekcie splotu zdarzeń utknął na wiele miesięcy na lotnisku. Nie mógł go opuścić zgodnie z prawem, do swego kraju nie chciał z kolei wracać, bo w USA miał do załatwienia pewną, ważną dla  niego sprawę. Była nią …obietnica jaką złożył swemu ojcu. Andrzej Bieniek w identyczny sposób motywuje swoją wieloletnią batalię o przeniesienie słupa blokującego przejazd wąską dróżką w inne miejsce. – Mój nieżyjący już ojciec powiedział mi, bym zrobił wszystko, by słup został zlikwidowany. Wiedziałem, zdawałem sobie sprawę z tego, że będzie to trudne, ale nie rezygnowałem – wyjaśnia mieszkaniec Poraja.  Jego zdaniem urządzenie wkopano w uliczce niezgodnie z prawem, na które w czasach komunistycznych „przymknięto oko”, bo stało się to za sprawą nieżyjącego już dziś pracownika Zakładu Energetycznego. – Tego, który go stawiał już nie było na świecie, a słup stał nadal i przeszkadzał. Gdyby na tej uliczce wybuchł na przykład pożar, to nie wyobrażam sobie akcji ratowniczej. Strażacy by tędy zwyczajnie nie dojechali – mówi Andrzej Bieniek.  Walkę z słupem rozpoczął jego ojciec Franciszek, kontynuował ją jego syn. Pisma, skargi i wnioski z podpisami zbieranymi wśród mieszkańców składali wszędzie gdzie się dało: do władz Zakładu Energetycznego w Częstochowie, później Tauronu w Katowicach, Krakowie i Warszawie, Powiatowego i Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, urzędów – od gminnego  do wojewódzkiego, a nawet Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa czy nawet Ministra Energii. Teczka z prowadzoną w sprawie słupa korespondencją jest bardzo pokaźna. Odpowiedzi, w których często czytał, że – mówiąc kolokwialnie: „nic nie można zrobić i sytuacja szybko się nie zmieni” powodowały, że jego determinacja tylko się zwiększała.

 

Jak sam mówi, „w to, że coś się wreszcie zmieni w jego sprawie uwierzył głęboko podczas spotkania wyborczego z Andrzejem Dudą, który w Myszkowie zabiegał o głosy przed wyborami na Prezydenta RP”.  W swojej walce – co również podkreśla – nie był też sam.

 

- Nasze prośby popierał Urząd Gminy w Poraju, z wójtem Łukaszem Stacherą na czele. To, że w końcu się to udało, to także zasługa naszego porajskiego samorządu – przyznaje Andrzej Bieniek. W październiku, przy okazji modernizacji linii energetycznych przy ulicy Kolejowej w Poraju słup wreszcie usunięto. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama