Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 2 maja 2025 11:45
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Hat trick Piotra Prusko - Jedziemy do Oderki Opole

MKS Myszków - Energetyk ROW Rybnik – 3:1 (2:1)  W ubiegłą sobotę (21 sierpnia) podopieczni Krzysztofa Całusa wygrali przed własną publicznością z reprezentacją Rybnika. W trzecim spotkaniu piłkarze MKS-u Myszków zmierzą się na wyjeździe z Oderką Opole.
Podziel się
Oceń

MKS Myszków - Energetyk ROW Rybnik – 3:1 (2:1)

 

W ubiegłą sobotę (21 sierpnia) podopieczni Krzysztofa Całusa wygrali przed własną publicznością z reprezentacją Rybnika. W trzecim spotkaniu piłkarze MKS-u Myszków zmierzą się na wyjeździe z Oderką Opole.

 

Energetyk ROW Rybnik przyjechał do Myszkowa z zamiarem wywiezienia trzech punktów. Trener Jan Furlepa mierzy w tym sezonie w najwyższe cele, a przy Pułaskiego chciał zdobyć pierwsze trzy punkty. Goście rozpoczęli tę potyczkę od wysokiego „C”. Już w 2 minucie groźnie uderzał Kocur. Chwilę później Bartek Wilk skapitulował po strzale z 10 metrów Jarosława Wieczorka. Na odpowiedź naszych graczy rybniczanie nie musieli długo czekać. Rafał Psonka przebił się przez defensywę ROW-u i uderzył na bramkę. Paś sparował futbolówkę przed siebie, a tam czychał już Piotr Prusko, który dopełnił formalności.

 

Szkoleniowiec przyjezdnych tego gola zapisał na konto swojego golkipera. Mecz zaczął się od początku, ale tak jak i w pierwszym minutach nasi defensorzy mieli problemy z upilnowaniem napastników Energetyka. W 10 minucie Wieczorek był już w szesnastce MKS-u, ale na nasze szczęście nie zdecydował się na strzał i podał na pamięć marnując okazję. Zaraz potem udane interwencje zaliczyli Wilk i Buchcik, który wybijał na rzut rożny. Po kontrataku Psonki goście znów ruszyli szturmem. Wilk znowu miał pełne ręce roboty. Pomógł mu jeszcze Dawid Wadas, który wybił futbolówkę prawie z linii bramkowej. Nasz bramkarz nie dał się zaskoczyć z rzutu rożnego wykonywanego przez Kocura. W 34 minucie do ataku podłączył się Piotr Ojczyk, ale strzelił tylko w boczną siatkę. Po drugiej stronie ofiarnie interweniujący Wadas był bliski strzelenia samobója. Niewykorzystane okazje zemściły się na gościach jeszcze przed gwizdkiem do szatni. W sytuacji sam na sam z Pasiem znalazł się Piotr Prusko i pokazał rybniczanom, jak strzela się gole. Drugą odsłonę niebiesko biali zaczęli zdecydowanie ofensywniej. Pierwszy do ataku ruszył Szymon Pasko. Zapędy naszych ostudził nieco Kocur, który pomylił się dosłownie o kilka centymetrów. W 58 minucie Psonka zagrał do Pruski, ten efektownie ograł dwóch obrońców i zanotował hat trick. Kibice MKS-u wpadli w szał radości, a trener Furlepa dostał szału ze złości. Od razu zdjął z boiska aktywnego Kocura, a wprowadził Dzięgielowskiego, z którym nasi obrońcy radzili sobie bez większych problemów. W końcówce nasi piłkarze skupili się na utrzymaniu korzystnego rezultatu. W grze na czas udało nam się wyprowadzić kilka kontrataków. W jednym z nich Prusko został sfaulowany w polu karnym, ale sędzia puścił grę, bo do piłki doszedł Bartek Zachara. Niestety nie udało mu się podwyższyć prowadzenia. Bohater spotkania Piotr Prusko schodził z murawy przy owacjach na stojąco. W jego miejsce do gry wszedł Damian Sołtysik. Ostatnie minuty toczyły się na naszej połowie, ale niebiesko biali nie dali sobie wydrzeć kompletu punktów.

 

- Spotkanie zaczęliśmy bardzo słabo. Chłopcy wyszli na boisko spięci. Rybnik strzelił nam szybko bramkę i miał jeszcze okazję do podwyższenia. Udało się wyrównać, ale to nie odebrało gościom ochoty do gry. Mimo tego, że przyjezdni mieli więcej sytuacji to myśmy wyszli przed przerwą na prowadzenie. W drugiej połowie po golu na 3:1 za bardzo cofnęliśmy się do tyłu. Rywale grali w końcówce trzema napastnikami, a myśmy bronili wyniku. Podwyższyć mógł jeszcze Koniarek, który wyszedł na czystą pozycję, ale uderzył prosto w bramkarza. Rybnik to bardzo dobra drużyna i mamy się z czego cieszyć po tym zwycięstwie – powiedział trener myszkowian Krzysztof Całus.

 

MKS Myszków: Wilk - Wadas, Buchcik, Bonczek, Koniarek, Prusko (80 min Sołtysik), Psonka (88 min Jarosz), Pasko (60 min Zachara), Trepka, Ojczyk, Tkacz (70 min Kornas).

Energetyk Rybnik: Paś - Kasprzak, Wrześniak, Mitura (60 min Kapinos), Grolik (46 min Krotofil), Wieczorek, Bober, Kostecki, Andraszak, Kocur (58 min Dzięgielowski), Szatkowski (46 min Cieślak).

 

Wyniki pozostałych spotkań drugiej kolejki:

Polonia Łaziska Górne - Pniówek

Pawłowice Śląskie - 2:2 (2:1)

Start Bogdanowice - Skalnik Gracze – 0:3

Rozwój Katowice - LZS Leśnica – 0:1 (0:1)

Skałka Żabnica - Victoria Chróścice – 4:0 (1:0)

Victoria Częstochowa - BKS Stal Bielsko-Biała – 1:3 (0:2)

LZS Piotrówka - Oderka Opole – 1:2 (1:0)

KS Krasiejów - Orzeł Babienica/Psary – 1:1 (1:1)

 

Tabela po dwóch kolejkach:

lp

drużyna

m

pkt

bramki

1.

LZS Leśnica

2

6

4:1

2.

Skałka Żabnica

1

4

5:1

3.

BKS Stal Bielsko Biała

2

4

4:2

4.

Polonia Łaziska Górne

2

4

6:3

5.

Skalnik Gracze

2

4

4:1

6.

MKS Myszków

2

4

3:1

7.

Victoria Częstochowa

2

3

2:3

8.

Oderka Opole

2

3

2:2

9.

Pniówek Pawłowice Śląskie

2

2

3:3

10.

Orzeł Babienica Psary

2

2

1:1

11.

Rozwój Katowice

2

1

0:1

12.

Victoria Chróścice

2

1

0:4

13.

KS Krasiejów

2

1

2:5

14.

LZS Piętrówka

1

0

1:2

15.

Energetyk ROW Rybnik

1

0

1:3

16.

Start Bogdanowice

2

0

1:6

 

Oderka Opole - MKS Myszków

W najbliższą sobotę 28 sierpnia myszkowianie wystąpią w Opolu. Mecz z tamtejszą Oderką rozegrany zostanie przy świetle jupiterów o godzinie 19.30.

 

W trzeciej kolejce zmierzą się również pary:

Orzeł Babienica Psary – Polonia Łaziska Górne

Energetyk ROW Rybnik – KS Krasiejów

BKS Stal Bielsko-Biała – LZS Piotrówka

Victoria Chróścice - Victoria Częstochowa

LZS Leśnica - Skałka Żabnica

Skalnik Gracze - Rozwój Katowice

Pniówek Pawłowice Śląskie – Start Bogdanowice

(RUC)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama