Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 17 grudnia 2025 10:39
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

JEDEN MECZ, DWA WYNIKI

JURA NIEGOWA – POLONIA PORAJ – 0:5 (0:2)   W Niegowie, we wtorek 10 sierpnia miano rozegrać mecz Pucharu Polski pomiędzy Jurą a Polonią Poraj. Trener Jan Gromada nie miał jednak wystarczającej liczby zawodników zgłoszonych do rozgrywek i mecz walkowerem (0:3) rozstrzygnięto na korzyść gości z Poraja. Spotkanie drużyn wykorzystano jednak na sparing, w którym lepsi okazali się także przyjezdni. Polonia wygrała z Jurą strzelając jej pięć bramek i nie tracąc żadnej , a poczynania zawodników oglądał m.in. honorowy prezes klubu z Poraja starosta Łukasz Stachera.
Podziel się
Oceń

JURA NIEGOWA – POLONIA PORAJ – 0:5 (0:2)

 

W Niegowie, we wtorek 10 sierpnia miano rozegrać mecz Pucharu Polski pomiędzy Jurą a Polonią Poraj. Trener Jan Gromada nie miał jednak wystarczającej liczby zawodników zgłoszonych do rozgrywek i mecz walkowerem (0:3) rozstrzygnięto na korzyść gości z Poraja. Spotkanie drużyn wykorzystano jednak na sparing, w którym lepsi okazali się także przyjezdni. Polonia wygrała z Jurą strzelając jej pięć bramek i nie tracąc żadnej , a poczynania zawodników oglądał m.in. honorowy prezes klubu z Poraja starosta Łukasz Stachera.

 

Towarzyszył mu m.in. prezes Jury Józef Milewski, którego zawodnicy okazali się we wtorek wyjątkowo „gościnni” dla porajan. Choć wynik może mówić coś innego, o zwycięstwo w sparingu zawodnikom z Poraja wcale nie było jednak łatwo. Drużyna gospodarzy złożona głównie z młodych zawodników, szczególnie w pierwszych 45 minutach, przeciwstawiła wyżej notowanym ambicję i waleczność. Wynik otworzył w 12 minucie strzałem z dystansu Krzysztof Wnuk. Równie ładnym uderzeniem popisał się na dziesięć minut przed gwizdkiem do szatni Mateusz Wnęk. Uderzona przez niego z ok. 25 metrów futbolówka przeleciała nad obrońcami i interweniującym bramkarzem, uderzyła w lewy słupek tuż pod spojeniem, odbiła się i zatrzepotała w siatce po prawej stronie bramki. „ Ale mu zeszło”, żartowali jego koledzy z drużyny. Jura próbowała odpowiadać także strzałami z dystansu, ale te pewnie wyłapywał Bartosz Ociepka, który w tym meczu zastąpił nominalnego golkipera Polonii Dawida Woźniaka.

 

- Wydaje mi się, że nasi zawodnicy trochę lekceważąco podeszli do przeciwnika, szczególnie w pierwszej połowie. I o to mam do nich trochę pretensji. Wiedzieli, że jest to drużyna złożona z młodzieży i myśleli, że będzie łatwiej. Tymczasem ci młodzi zawodnicy przeciwstawili nam, teoretycznie silniejszemu przeciwnikowi, twarde warunki gry. Była z ich strony ambicja i waleczność. W drugiej połowie było już lepiej, choć też nie rewelacyjnie. Jura opadła z sił, ale miała też sytuacje bramkowe. Raz piłka uderzyła w poprzeczkę, raz z sytuacji sam na sam obronną ręką wyszedł nasz bramkarz. Ogólnie jednak sparing oceniam pozytywnie – komentował Andrzej Pawłowski, kierownik klubu z Poraja.

 

W przerwie trener porajan Tomasz Morzyk wprowadził na boisko kilku zmienników. Gra w porównaniu z pierwszą połową była płynniejsza, co zaowocowało kolejnymi trafieniami. Na listę strzelców dwukrotnie wpisał się Adam Kamela, bramkę zdobył też Mirosław Lamch.

 

Ze składem eksperymentował też szkoleniowiec Jury Jan Gromada. Jak sam mówił, wielu z graczy jeszcze testuje, dla kilku piłkarzy był to też debiut w zespole z Niegowy.

 

- Chciałem zagrać wszystkimi zawodnikami, jakich mam obecnie do dyspozycji. W pierwszej połowie zagrała powiedzmy, że wyjściowa jedenastka. Choć i w niej brakowało pięciu podstawowych zawodników, m.in. naszego nominalnego bramkarza. Po przerwie weszła na boisko nowa jedenastka. Nasi zawodnicy to młodzi chłopcy. Muszą się dopiero ograć. Ale ich gra wygląda, myślę, coraz lepiej. Nie zagraliśmy Pucharu Polski właśnie dlatego, że mieliśmy za mało zawodników zgłoszonych do rozgrywek, kilku z nich jest jeszcze na urlopach. Nie było by kim grać. Resztę spraw organizacyjnych dotyczących kadry będziemy dopinać do końca tygodnia, wtedy też do okręgu zgłosimy zawodników do rozgrywek. Jesienią chcemy zdobyć jak najwięcej punktów. A wiosną, kiedy już okrzepniemy, nasza gra powinna podobać się kibicom i przynosić dobre wyniki – mówi Jan Gromada.

 

- My też życzylibyśmy sobie spokojnej jesieni – dodaje Andrzej Pawłowski.

 

Kolejnym pucharowym przeciwnikiem Polonii Poraj będzie MKS Myszków.

 

KTO Z KIM?

Występująca w częstochowskiej lidze okręgowej Polonia Poraj pierwszy mecz o punkty rozegra w Kuźnicy Marianowej. W sobotę 14 sierpnia zagra tam z Płomieniem, tegorocznym „beniaminkiem”. Początek spotkania o godzinie 17.00.

 

Z kolei grę w A-klasie spadkowicz z ligi okręgowej Jura Niegowa rozpocznie meczem na własnym stadionie. W niedzielę 15 sierpnia jej rywalem będzie Sparta Siedlec Duży, która awans do okręgówki przegrała w ubiegłym sezonie dopiero na finiszu rozgrywek. Spotkanie zapowiada się zatem bardzo ciekawie. Początek o godzinie 17.00.

Robert Bączyński


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Co pan taki napalony, jak "szczerbaty na suchary"? Napiszemy, jak będziemy chcieli. My jesteśmy dziennikarze starej daty, piszemy spokojnie, refleksyjnie, rzeczowo. Jak chce pan szybko i bez sensu, to proszę sobie na FB poużywaćData dodania komentarza: 13.12.2025, 15:41Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 rokuAutor komentarza: ZłyTreść komentarza: OD 35 LAT WAŁ WAŁEM SZPITAL POPYCHA. GDZIE PROKURATURA?? NI MA? NI MA??? CHOCIAŻ KILKU STAROSTÓW DOSTAŁO WYROKI SKAZUJĄCE. ALE ZA INNE WAŁY.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:17Źródło komentarza: ODDZIAŁ POŁOŻNICZY BĘDZIE ZAMKNIĘTY DO POŁOWY 2026. TO PRAWIE PRZESĄDZONE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama