Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 15 września 2025 17:23
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Młodzieżowcy poniżej oczekiwań

Piliczanka Pilica – MKS Myszków – 3:0 (1:0)   W środę 14 lipca podopieczni Pawła Netera pokonali na własnym boisku młodzieżowców testowanych przez Krzysztofa Całusa. Dwa gole dla miejscowych strzelił Dudkiewicz, a wynik potyczki ustalił Dobrek.
Podziel się
Oceń

Piliczanka Pilica – MKS Myszków – 3:0 (1:0)

 

W środę 14 lipca podopieczni Pawła Netera pokonali na własnym boisku młodzieżowców testowanych przez Krzysztofa Całusa. Dwa gole dla miejscowych strzelił Dudkiewicz, a wynik potyczki ustalił Dobrek.

 

Młodzieżowcy starający się o miejsce w drużynie Krzysztofa Całusa nie sprostali Piliczance Pilica. Trener trzecioligowca potrzebuje do składu jeszcze pięciu zawodników urodzonych w roku 1990 lub młodszych. Zgodnie z nowymi przepisami na boisku w meczach ligowych w tej klasie rozgrywkowej w drużynie musi być zawsze trzech graczy mieszczących się w tym przedziale. Podczas kontrolnego starcia w Pilicy szkoleniowcowi niebiesko białych spodobał się tylko jeden zawodnik. Więcej powodów do radości miał trener Paweł Neter. Choć pierwsze okazje bramkowe stworzyli przyjezdni to wynik potyczki otworzył w 11 minucie Dudkiewicz, który odnalazł się znakomicie w polu karnym przy dośrodkowaniu z narożnika boiska. Ten sam zawodnik pięć minut przed końcem pierwszej połowy podwyższył na 2:0. Szkoleniowiec Piliczanki bacznie przyglądał się testowanym kromołowianom – Michałom Sokołowskiemu i Kozłowskiemu. Ten drugi zaliczył asystę przy ostatnim golu, którego autorem był Dobrek. W składzie Piliczanki pojawili się również Tomasz Przygodziński (MKS Poręba), Paweł Chrzastowski oraz Mateusz Walnik (obaj Legion Bydlin).

 

 - Tylko jeden zawodnik wypadł dziś dobrze. Pozostałym nadal będziemy się przyglądać. Sparing pokazał, w którym miejscu są ci chłopcy, czyli, że nie są zbyt wysoko. Nie zasłużyli jednak w tym meczu na tak wysoką przegraną. Oni grali, a przeciwnicy strzelali bramki. Na tym polega jednak piłka nożna. Widać było, że na boisku spotkali się po raz pierwszy. Gospodarze grali skutecznie, przeszli dwa razy przez połowę i strzelili dwie bramki. W grupie testowanej są wychowankowie Górnika Zabrze, Gwarka Zabrze i trzech zawodników z Chorzowa. Do tego bramkarz z Olimpii Truskolasy, który również jest młodzieżowcem. Nie chcemy głośnych nazwisk. To piłkarze grają na boisku, nie nazwiska. Potrzebujemy sześciu młodzieżowców na poziomie trzecioligowym – powiedział trener MKS-u Myszków Krzysztof Całus.

 

- Myślę, że niebawem sfinalizowane zostanie przejście Michała Kozłowskiego, o którego staramy się już półtora roku. Nie chcę krakać, bo już nie jeden raz miał być naszym zawodnikiem. Bliscy gry w naszym klubie są Paweł Chrzastowski i Mateusz Walnik. Obaj reprezentowali w minionym sezonie Bydlin. Będziemy również rozmawiali z działaczami Kromołowa odnośnie Michała Sokołowskiego. W dzisiejszym spotkaniu próbkę swoich możliwości pokazał Michał Kozłowski. Krótko prowadził piłkę, potrafi się zastawić i dograć piłkę. Dobrze wypadł Mateusz Walnik w pierwszej połowie. Jest takim typowym rozgrywającym. Paweł Chrzastowski zapowiada się również dobrze w walce o miejsce na boku. Nieźle zaprezentował się również Tomek Przygodziński. Ci zawodnicy mają jednak zaległości treningowe. Myszków ma swoją renomę. Czasami ciężej gra się przeciwko testowanym zawodnikom, którzy walczą o miejsce w składzie. Wynik nie odzwierciedla tego, co działo się na boisku. Goście mogli spokojnie strzelić kilka bramek. Wynik idzie w świat, dla naszych zawodników to motywacja. W okresie przygotowawczym zmierzymy się jeszcze z Osiekiem, Strzemieszycami, Czeladzią i na koniec z Zielonymi Żarki – powiedział trener Piliczanki Pilica Paweł Neter. (RUC)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Artykuł powstał na podstawie serwisu prasowego, dlatego nie przypisujemy sobie autorstwa. Firmuje go redakcja. Rozumiemy, że skoro my "czerwoni" to pan brunatny?Data dodania komentarza: 6.09.2025, 11:35Źródło komentarza: Polska wyżej niż średnia światowa w ociepleniu klimatuAutor komentarza: zgredzikTreść komentarza: Czerwony autor boi się pokazać publicznie swoje nazwisko - dlaczego ???/.......Data dodania komentarza: 4.09.2025, 15:53Źródło komentarza: Polska wyżej niż średnia światowa w ociepleniu klimatuAutor komentarza: JasienekTreść komentarza: Poza pleśnią nikt zdrowy na umyśle tam (w tej zgniliźnie)) się nie pokazuje. Współczuję sąsiadom tego śmierdzącego gówna.Data dodania komentarza: 26.08.2025, 09:13Źródło komentarza: MYSZKÓW. TĘŻNIA SOLANKOWA NA DOTYKU JURY ZNÓW NIE DZIAŁA I ŚMIERDZIAutor komentarza: ZezolTreść komentarza: BUCHA!CHA!CHA!!!!- :--- https://www.gazetamyszkowska.pl/artykul/11987,dusila-kopala-dziecko-policjantka-uslyszala-zarzuty - I CO? NIE WYLALI JEJ..........Data dodania komentarza: 22.08.2025, 15:01Źródło komentarza: Mundurowi uczą dzieci, jak być bezpiecznym
Reklama
Reklama
Reklama