Szef ślaskiej PO o przeszłości Karola Nawrockiego: Polacy mają prawo czuć się przerażeni
"W historii Polski nie było jeszcze tak blisko, by człowiek o tak dwuznacznym charakterze i dwuznacznej przeszłości mógł objąć urząd prezydenta" - mówił o Karolu Nawrockim w Radiu Katowice marszałek województwa śląskiego i szef śląskiej Platformy Obywatelskiej Wojciech Saługa. Gość Łukasza Łaskawca wymieniał kwestie związane chociażby z przejęciem mieszkania przez kandydata na prezydenta popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość, stosowanie przez niego używki na wizji, czy też udział w ustawkach pseudokibiców.
"Ścierają się dwie wizje Polski" - mówił Wojciech Saługa. „Polski, którą znamy, mniej więcej przewidywalnej, mniej więcej takiej, jaka była przez 30 lat, czyli wyznającej jakieś wartości, jakieś zasady, gdzie jest miejsce dla wszystkich. I Polski, gdzie za panem Nawrockim są środowiska, których nie znamy, a gdy poznajemy szczegóły jego znajomości, jego przeszłości i jego przyjaciół, to Polacy mają prawo się czuć przerażeni” – mówił marszałek województwa śląskiego. Wojciech Saługa był też pytany o to, czy ostatnie chwile kampanii mogą przekonać niezdecydowanych. "My jesteśmy zdeterminowani i zmobilizowani, sto procent zaangażowania" - odparł gość rozgłośni. „Wszystko zdecyduje się w niedzielę 1 czerwca przy urnach wyborczych. I to wtedy Polacy podejmą głos, więc trzeba przekonywać do samego końca, dawać argumenty, przedstawiać wizję Polski” – stwierdził szef śląskich struktur Platformy Obywatelskiej.
Zakład prezydentów Katowic i Sosnowca. Miasta rywalizują o wyższą frekwencję w wyborach
Prezydenci Katowic i Sosnowca założyli się o to, które miasto będzie miało wyższą frekwencję podczas drugiej tury wyborów prezydenckich. Stawką jest przepłynięcie przegranego kajakiem po stawie w mieście, w którym do urn pójdzie więcej uprawnionych do tego osób. "Jest to ciekawe, jest to coś, co pobudza ludzi do tego, by iść na wybory" - tak pomysł Marcina Krupy i Arkadiusza Chęcińskiego skomentował w Radiu Katowice marszałek województwa śląskiego. Wybory porównał do urządzania domu. „Polska to jest nasz dom. To my decydujemy, jak ten dom wygląda. Oczywiście możemy wziąć udział w meblowaniu czy w wyposażeniu tego domu bądź nie. Ja wolę wiedzieć, jaki mam kolor ścian w domu, czy jakie meble będę miał w salonie. I myślę, że o tym są te wybory. To Polacy wybierają sobie szefa, wybierają przywódcę, wybierają kogoś, kto na czas wojny będzie zwierzchnikiem sił zbrojnych” – wyjaśniał Wojciech Saługa.
W drugiej turze wyborów powalczą Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej i Karol Nawrocki popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Do urn Polacy pójdą w niedzielę 1 czerwca. W nocy z piątku na sobotę zacznie obowiązywać cisza wyborcza. Za jej złamanie grozi wysoka grzywna.
Wybory na prezydenta Zabrza. Szef śląskiej PO: Będziemy się bić o to, żeby w Zabrzu było lepiej
Marszałek województwa śląskiego i szef śląskiej Platformy Obywatelskiej był także pytany w Radiu Katowice o Zabrze. Mieszkańców tego miasta czekają przedterminowe wybory na prezydenta po tym, jak 11 maja odwołano z tego stanowiska Agnieszkę Rupniewską. Wojciech Saługa poinformował, że najpierw trzeba się skupić na wyborach prezydenta kraju, a dopiero później zająć się Zabrzem. "Przyglądamy się sytuacji, a to, że odwołano prezydent, Zabrzu nie pomaga" - stwierdził gość Łukasza Łaskawca.
„Trzeba się naprawdę z wielką troską pochylić nad tym, co się dzieje w Zabrzu, bo ten chaos, te waśnie, te kłótnie, odwoływanie dopiero co wybranej prezydent, wcale nie powodują, że w Zabrzu jest lepiej” – stwierdził polityk. „W Zabrzu jest trudno, bo sytuacja jest trudna i przyczyną odwołania było to, że odwołana prezydent Rupniewska musiała się zmierzyć z tą trudną sytuacją. I jak najszybciej trzeba się modlić, żeby te wybory zostały przeprowadzone” – kontynuował gość Radia Katowice. A kto może zastąpić Agnieszkę Rupniewską? Wojciech Saługa na antenie Radia Katowice powiedział, że na razie "nie ma nazwisk w grze". „Dzisiaj miastem zarządza, myślę że w sposób spokojny i bezpieczny, pani Ewa Weber. Będziemy oczywiście się starać, żeby z naszego środowiska był wystawiony kandydat”. Koalicja Obywatelska skupia się teraz jednak na wyborach na najwyższy urząd w Polsce. „Skończymy wybory prezydenckie, bo one są dzisiaj kluczem. Nie zastanawiamy się w tej chwili, nie pochylamy się politycznie nad Zabrzem. Natomiast ruszy zaraz kalendarz wyborczy w Zabrzu i na pewno środowisko Koalicji Obywatelskiej będzie wystawiać kandydata i będziemy bić się o to, żeby w Zabrzu było lepiej” – podsumował szef śląskiej PO. "Jak sobie pościelicie, tak się wyśpicie" - powiedział do mieszkańców Zabrza Wojciech Saługa.
Według opublikowanego w Rządowym Centrum Legislacji projektu rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, wybory mogłyby się odbyć 10 sierpnia. Nie określono jeszcze terminów zgłaszania kandydatów. (artykuł z serwisu prasowego Radia Katowice)
Napisz komentarz
Komentarze