Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 16 grudnia 2025 21:51
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Dziennie policjanci zatrzymują średnio 69 osób z zakazem prowadzenia pojazdów

W 2024 roku policjanci przeprowadzili ponad 16 mln badań na zawartość alkoholu w organizmie i zatrzymali 91,3 tys. nietrzeźwych kierujących. W 2022 roku, przy mniejszej liczbie kontroli, było ich niemal 104,5 tys. Spadek jest zauważalny, ale problem wciąż jest poważny. Dodatkowo 16,5 tys. osób naruszyło sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a 8,2 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. Trwają prace nad przepisami, które zaostrzą kary w tym obszarze.
Podziel się
Oceń

Z danych KGP wynika, że w 2024 roku średnio zatrzymywano 252 nietrzeźwych kierowców dziennie. To o ok. 3,5 proc. mniej niż w 2023 roku. Jednocześnie, co istotne, z roku na rok jest coraz więcej kontroli – w ubiegłym roku było ich 16 mln, czyli o 15,8 proc. więcej niż w 2023 roku.
– Nietrzeźwość na drogach to jeden z kluczowych problemów. Zatrzymano ponad 92 tys. nietrzeźwych kierujących. Jeżeli mówimy o udziale nietrzeźwych kierowców wśród sprawców wypadków drogowych, to te dane są dużo lepsze niż w latach ubiegłych. Wciąż jednak to bardzo dużo – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego w Komendzie Głównej Policji.

Liczba wypadków drogowych, spowodowanych przez kierującego będącego pod działaniem alkoholu w 2024 roku, przekroczyła 1,2 tys. Zginęło w nich 151 osób. To spadek odpowiednio o 9,8 proc. oraz o 28,8 proc. W odniesieniu do ogólnej liczby wypadków spowodowanych przez kierujących osoby pod wpływem alkoholu stanowiły 6,1 proc.
– Nietrzeźwi kierowcy na drogach to jest problem dla wszystkich uczestników ruchu drogowego, natomiast na szczęście w ostatnich latach, głównie dzięki działaniom prewencyjnym prowadzonym przez Policję, liczba wykrywanych kierowców po spożyciu alkoholu maleje. Myślę, że ma też znaczenie zaostrzenie przepisów – ocenia prof. Marcin Ślęzak, dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego.

W ubiegłym roku weszły w życie przepisy pozwalające na konfiskatę samochodów kierowcom mającym we krwi ponad 1,5 promila alkoholu.
– Jeżeli mówimy w o „konfiskacie” pojazdów nietrzeźwych kierujących, bo tak naprawdę jest to tymczasowe zabezpieczenie mienia ruchomego przez policjantów, dalszą decyzję podejmuje sąd pod nadzorem prokuratury, to mówimy o skali ponad 6,3 tys. takich interwencji od marca do końca 2024 roku – wylicza Robert Opas. – Skuteczność tego przepisu jest stosunkowo wysoka.
Z policyjnych danych wynika, że ponad 16,5 tys. osób naruszyło w 2024 roku sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, a niemal 8,3 tys. nie zastosowało się do decyzji o cofnięciu uprawnień do kierowania. 263 kierowców kierowało pojazdem mimo aktywnego trzymiesięcznego okresu zatrzymania prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości na obszarze zabudowanym oraz 44 kierowców kierujących w okresie obowiązywania wydłużonego do sześciu miesięcy okresu zatrzymania prawa jazdy. Łączna liczba tych przestępstw i wykroczeń to ponad 25 tys., co oznacza, że średnio dziennie policjanci zatrzymują 69 kierowców, którzy nie powinni prowadzić pojazdów z uwagi na orzeczone zakazy sądowe lub wydane decyzje sądu.
– Polskie prawo wystarczająco chroni innych uczestników ruchu drogowego w zakresie eliminowania kierowców, którzy jeżdżą po spożyciu. Problemem jest natomiast kwestia wyłapywania i skuteczności tego prawa – zauważa prof. Marcin Ślęzak.
– Problemem, który dostrzegamy jako policjanci, jest na pewno nieuchronność kary. Jeżeli mówimy o sądowych zakazach prowadzenia pojazdów, to co prawda większość osób się do nich stosuje, ale niestety mamy również interwencje związane z tego typu zdarzeniami. Ponad 70 tys. osób w Polsce ma orzeczone dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów, a skala zakazów czasowych to ponad 200 tys. Niestety zatrzymujemy rekordzistów, którzy mają kilkanaście tego typu zakazów. W 2024 roku mieliśmy trzy interwencje po 19 zakazów prowadzenia pojazdów. Musimy być skuteczni już nie tylko jako policjanci, ale jako całe państwo, aby te osoby za kierownicę nigdy w życiu nie wsiadły, bo wcześniej popełniły bardzo poważne przestępstwa w ruchu drogowym, najczęściej mówimy o uczestnictwie w wypadkach drogowych czy poruszaniu się w stanie skrajnej nietrzeźwości za kierownicą pojazdu – podkreśla przedstawiciel Biura Ruchu Drogowego KGP.
Do opiniowania trafił właśnie projekt nowelizacji niektórych ustaw dotyczących poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Jedną z kluczowych zmian jest zaostrzenie sankcji wobec kierowców, którzy łamią sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. W przypadku naruszenia zakazu sąd powinien mieć możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Także możliwość konfiskaty pojazdu oraz minimalne świadczenie pieniężne w wysokości 10 tys. zł mają pełnić rolę środków odstraszających.
– Jeśli kierowca będzie mieć od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub jest objęty zakazem prowadzenia pojazdów, sąd będzie mógł zdecydować o przepadku pojazdu. W sytuacji gdy stężenie alkoholu przekracza 1,5 promila, sąd będzie miał obowiązek orzec konfiskatę pojazdu, chyba że zachodzi wyjątkowy przypadek, uzasadniony szczególnymi okolicznościami. W przypadku kierowców, którzy prowadzą pojazd z zawartością alkoholu powyżej 1,5 promila, planowane jest wprowadzenie (…) przepisu, który ograniczy możliwość orzekania kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Wśród propozycji pojawiła się również kryminalizacja nielegalnych wyścigów karą od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności za organizację lub udział – napisano w uzasadnieniu projektu nowelizacji.

Nowe przepisy zostały opracowane wspólnie przez przedstawicieli Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Infrastruktury oraz Komendy Głównej Policji i Inspekcji Transportu Drogowego. Mają zostać przyjęte w II kwartale 2025 roku.
– Osobie, która po raz pierwszy popełniła niewielki błąd, chociaż oczywiście to są poważne sprawy, na pewno należy dać szansę na poprawę, ale jeżeli mówimy o którymś razie, gdzie nietrzeźwy kierowca kolejny raz prowadzi pojazd i jest zatrzymywany przez policjantów, tutaj kara musi być bezwzględnie najsurowsza. Przede wszystkim ta osoba nie powinna w żaden sposób pojawić się na drodze za kierownicą pojazdu – przekonuje nadkom. Robert Opac.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Co pan taki napalony, jak "szczerbaty na suchary"? Napiszemy, jak będziemy chcieli. My jesteśmy dziennikarze starej daty, piszemy spokojnie, refleksyjnie, rzeczowo. Jak chce pan szybko i bez sensu, to proszę sobie na FB poużywaćData dodania komentarza: 13.12.2025, 15:41Źródło komentarza: CZY ZA 5 LAT BĘDZIE W MYSZKOWIE KOPALNIA?- pisaliśmy w 2008 rokuAutor komentarza: ZłyTreść komentarza: OD 35 LAT WAŁ WAŁEM SZPITAL POPYCHA. GDZIE PROKURATURA?? NI MA? NI MA??? CHOCIAŻ KILKU STAROSTÓW DOSTAŁO WYROKI SKAZUJĄCE. ALE ZA INNE WAŁY.Data dodania komentarza: 12.12.2025, 19:17Źródło komentarza: ODDZIAŁ POŁOŻNICZY BĘDZIE ZAMKNIĘTY DO POŁOWY 2026. TO PRAWIE PRZESĄDZONE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama