Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 8 grudnia 2025 15:00
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ŚWIĘTY MIKOŁAJ SPOTKAŁ SIĘ Z DZIEĆMI W JURAJSKIM KOZIOŁKU

(Jastrząb, gm. Poraj) Duża kolorowa choinka, moc prezentów, uśmiechnięty Święty Mikołaj, ogień trzaskający w kominku i roześmiane dzieci – tak upłynęły Mikołajki w Jurajskim Koziołku. W piątkowe popołudnie w zagrodzie edukacyjnej w Jastrzębiu gościły dzieci z Ośrodka Pomocy Dzieci i Rodzinie w Górze Włodowskiej. Czekały na nie upominki i wiele atrakcji. Dzieciom uśmiechy nie schodziły z twarzy, co jest chyba najlepszym dowodem na to, że były to naprawdę udane Mikołajki!
Podziel się
Oceń

(Jastrząb, gm. Poraj) Duża kolorowa choinka, moc prezentów, uśmiechnięty Święty Mikołaj, ogień trzaskający w kominku i roześmiane dzieci – tak upłynęły Mikołajki w Jurajskim Koziołku. W piątkowe popołudnie w zagrodzie edukacyjnej w Jastrzębiu gościły dzieci z Ośrodka Pomocy Dzieci i Rodzinie w Górze Włodowskiej. Czekały na nie upominki i wiele atrakcji. Dzieciom uśmiechy nie schodziły z twarzy, co jest chyba najlepszym dowodem na to, że były to naprawdę udane Mikołajki!


 

W Jastrzębiu w gminie Poraj mieści się wyjątkowe miejsce – Jurajski Koziołek Park. W piątkowe popołudnie, 6 grudnia do zagrody edukacyjnej przyjechała grupa dzieci z Góry Włodowskiej, gdzie powitali ich gospodarze – Panie Ela, Kasia, Agata, Asia oraz Panowie Bogdan i Marek


 

Najpierw milusińscy udali się do mieszkających w gospodarstwie kóz, gdzie Pani Kasia opowiedziała dzieciom co jedzą kozy i co lubią robić. Zapewniła, że nie ma się czego bać, bo kozy nie gryzą – mogą się za to zainteresować np. sznureczkami i chwycić je do żucia. Zachęciła dzieci do podejścia do zwierząt i karmienia ich. Najmłodszych nie trzeba było długo przekonywać - milusińscy wesoło spacerowali wśród zwierząt, karmili je, głaskali i przytulali. Wiele radości dało dzieciom małe koźlątko, które niepostrzeżenie umknęło przed mamą i wybiegło z zagrody. Najmłodsi nosili koźlę na rękach i robili sobie z nim pamiątkowe zdjęcia. Zabawa wśród zwierząt tak bardzo przypadła dzieciom do gustu, że niechętnie opuszczały zagrodę, by udać się do sali położonej obok na dalszą część przygotowanych atrakcji.


 

Do Jurajskiego Koziołka przyjechały również zaprzyjaźnione z jastrzębskim Parkiem dziewczęta z Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Zawierciu. Specjalnie na tę okazję przygotowały wyjątkowy spektakl. Krótko przed Świętami, gdy czas naglił, a prezentów do spakowania i dostarczenia było bardzo dużo, zła wiedźma zamieniła Świętego Mikołaja w… niemowlę! Elfina usiłowała zrobić co w jej mocy, by Mikołaj powrócił do swej pierwotnej postaci. Sytuacja była poważna – wszak Święta za pasem, a Mikołaj w pieluszce raczkuje ze smoczkiem w buzi! Dzieci śledziły dalsze losy Świętego Mikołaja i Elfów z zapartym tchem. Ciekawy pomysł, dopracowane kostiumy i zaangażowanie dziewcząt z Zawiercia były imponujące. Przygotowały spektakl na najwyższym poziomie i – naszym skromnym zdaniem – wykazały się ogromnym talentem. Śmiech dzieci i gorące brawa mogą stanowić dowód na to, że publiczność bawiła się wybornie.


 

Po spektaklu przyszedł czas na chwilę odpoczynku przy słodkim poczęstunku. Gdy dzieci nabrały sił, dziewczęta z Zawiercia przeczytały im bajkę o Mikołaju w Jurajskim Koziołku. Choć najmłodsi starali się z uwagą wsłuchiwać w opowieść, trudno im było się skupić w oczekiwaniu na najważniejszego gościa. Prawdziwą euforię wywołało wejście Świętego Mikołaja! Dzieci podbiegały do Mikołaja, na którego czekały cały rok. Święty Mikołaj zajął honorowe miejsce na fotelu obok pięknie przystrojonej choinki. Dzieci siadały mu na kolanach i przytulały się, witając go i dziękując za przyjście. Rozdanie wszystkich prezentów, które zebrane dookoła świątecznego drzewka czekały na dzieci nie było łatwe i Mikołaj potrzebował pomocy. W rozdawaniu podarków pomogła mu Śnieżynka Ela. Duże paczki dostały dzieci z Góry Włodowskiej i dziewczęta z Zawiercia. Wszyscy byli zachwyceni upominkami i wyjątkowym spotkaniem ze Świętym Mikołajem, które przebiegało w niepowtarzalnej atmosferze.


 

Tyle wrażeń i emocji, a to jeszcze nie wszystko! Dzięki organizatorom Mikołajek oraz sponsorom, którzy zechcieli wesprzeć piękną inicjatywę, na dzieci czekało jeszcze wiele niecodziennych atrakcji. Zamykanie w wielkich bańkach mydlanych, fotobudka, malowanie gipsowych szopek bożonarodzeniowych. Było to niewątpliwie radosne i niezapomniane popołudnie.


 

Jurajski Koziołek chyba przypadł do gustu Świętemu Mikołajowi, który spotykał się tam z dziećmi przez kilka dni – w czwartek 5 grudnia spotkał się z dziećmi ze świetlic środowiskowych, w piątek 6 grudnia z najmłodszymi z Góry Włodowskiej i jeszcze w sobotę 7 grudnia spędził czas z dziećmi z gminy Poraj i okolicznych miejscowości.


 

Mikołajki zorganizował Jurajski Park Koziołek. Nie byłoby to jednak możliwe bez wsparcia i aktywnego udziału licznych sponsorów. Darmowy transport zaoferował Marcin Surowiec z Myszkowa. Upominki i atrakcje dla dzieci zapewnili: Manufaktura Smaku Hoku Pokuss w Żarkach, Spółdzielnia Socjalna „Czarodziejki” z Poraja, Paweł i Piotr Kwiatkowscy przekazali dla dzieci pościel, Sklep „Kredka” z Poraja, DJ – Piotr i Kuba Grzyb oraz KornEvent z Częstochowy Michał Korn, który dostarczył fotobudkę.


 

Edyta Superson


 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: HandelTreść komentarza: Czy na dzień 8 grudnia 2025 roku coś się zmieniło w tym temacie? Czy można te kartki dać za szybę czy nie można?Data dodania komentarza: 8.12.2025, 11:50Źródło komentarza: ZA KARTKI ZA SZYBAMI AUT KARY NIE BĘDZIE!Autor komentarza: AsaTreść komentarza: 👏👏👏Data dodania komentarza: 7.12.2025, 21:30Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Ma pan chore, spiskowe urojenia o wrogim przejęciu Polski. W tym temacie to i lekarz nie pomoże. Dojazd- najpewniej z obwodnicy, +bocznika kolejowa od Poręby. Hałty? Nie będzie, gdyż urobek zostaje pod ziemią. Pisaliśmy o tym wiele razy. Już wstępnie wzbogacona ruda pojedzie do hut: Śląsk lub (i) Głogów. Nadwyżka skały (granity) która nie wciśnie się w górotwór- wartościowe kruszywo drogowe i budowlane. Gdzie będą mieszkać pracownicy i rodziny? O, na tym to cała okolica zarobi najlepiej. Już nie musi się pan martwić: pustostany w blokach na które dziś nie ma nabywców (mimo niskich cen) się sprzedadzą lub wynajmą, powstaną nowe osiedla domków na obrzeżach Myszkowa albo na Jurze. Nie wiemy ile prądu potrzebuje kopalnia, ale to pewne, że Tauron chętnie zainwestuje dla takiego odbiorcy w nową linię. Proces budowy kopalni to minimum 8 do 15 lat. Zdążymy się przygotować.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 20:58Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: ZibiTreść komentarza: Kompletne bzdury typu nic się nie da😡 jeżeli złoża będą opłacalne do wydobycia to i tak powstanie ta kopalnia jaka by nie była władza. Teraz PiS straszy emigrantami a sam ściągał ich do Polski, konfa nie lepsza. Strach to najlepsze narzędzie prawicowców ! Straszyć straszyć ile się da wszystkim czym się da 😡Data dodania komentarza: 7.12.2025, 20:49Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni! J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Ma pan jak widzimy bardzo złe zdanie o myszkowskich przedsiębiorcach. Nie dyskutujemy, może i ma pan rację. Ale tu przecież chodzi o inwestycję kapitału co prawda w 90% polskiego (10% USA), ale przede wszystkim to zupełnie inna skala. Chodzi o firmy posiadające i zarabiające miliardy, przy których myszkowski biznes, nawet chwalący się na spotkaniu dot. wierceń (w Starostwie) zatrudnieniem 550 osób właściciel Sokpolu to ciągle garażowe przedsiębiorstwa.Data dodania komentarza: 7.12.2025, 20:48Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: Polak RodzimyTreść komentarza: No to załóżmy, że została zbudowana kopalnia. Mam Pytania. Czy jest którędy do niej dojechać? Czy istnieje możliwość wywozu urobku?. Gdzie będziemy składować hałdy pokopalniane? Czy mamy wodę , by ten urobek wstępnie oczyścić i wzbogacić? Gdzie będzie mieszkać, leczyć się i uczyć załoga kopalni oraz ich rodziny? No i może najważniejsze. CZY MAMY TYLE ENERGII ELEKTRYCZNEJ BY ZASILIĆ TE CAŁA INFRASTRUKTURĘ PRZEMYSŁOWA ORAZ SOCJALNĄ?? Na wszystkie te pytania istnieje tylko jedna odpowiedź NIC NIE MAMY. I NIE MA NAJMNIEJSZYCH SZANS NA ICH ZDOBYCIE. O co więc chodzi w tej całej hucpie medialnej? I tu odpowiedź rodzi się sama. Jej jedynym celem jest wrogie dla Polski i Polaków przejecie terenów za pomocą prawa geologicznego , A które to w obecnej (znowelizowanej PO-PI$-owo) formie i brzmieniu wywłaszczy ich natychmiast, bez jakiejkolwiek dyskusji. Na koszt Polski i Polaków. Nalezy również zadać sobie pytanie kto stoi (jaki kapitał) za już podjętymi decyzjami przez dzisiejszą władzę Warszawską. Bo jakoś tak zgrabnie nie pokazano czyj to jest kapitał, i na co go stać. DZIWNE PRAWDA??? Strach już dziś pomyśleć co narobi na KONFITURACJA ubierająca się nowatora polskiej gospodarki. A tak na marginesie , Ciekawe za czyje pieniądze powstali? Ot takie proste pytanie…Data dodania komentarza: 7.12.2025, 14:37Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama