Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 5 listopada 2025 14:26
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Produkcja przemysłowa: co trzecia firma chce zatrudniać nowych pracowników, co trzynasta redukować etaty

Według danych raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, przedstawiającego plany rekrutacyjne polskich pracodawców, 37% firm chce od lipca do września rekrutować nowych pracowników. Redukcje etatów w tej branży planuje co trzynasta firma, natomiast co druga deklaruje, że pozostawi liczbę pracowników na niezmienionym poziomie. Prognozy zatrudnienia polskich pracodawców produkcji przemysłowej utrzymują się na wysokim i optymistycznym poziomie. To zapowiedź dalszych i znaczących wzrostów zatrudnienia w tej branży.
Podziel się
Oceń

Według danych raportu „Barometr ManpowerGroup Perspektyw Zatrudnienia”, w którym pracodawcy dzielą się planami rekrutacyjnymi na nadchodzący kwartał, prognoza netto zatrudnienia na czas od lipca do września wynosi +29%, co pozycjonuje sektor produkcji na pierwszym miejscu w rankingu branż z prognozowanym najwyższym wzrostem zatrudnienia w naszym kraju. Jest to nieco mniej, niż prognoza zatrudnienia netto dla branży produkcyjnej na świecie oraz dla regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA), dla których poziom ten wynosi +32%. Tylko 8% przebadanych firm z branży produkcji przemysłowej w Polsce planuje redukcję etatów – to wynik o 4 punkty procentowe niższy niż w okresie kwiecień-czerwiec tego roku i o 8 punków procentowych mniejszy, niż średnia dla regionu EMEA (16%). Analiza ManpowerGroup pokazuje też, że ponad połowa pracodawców (55%) nie planuje zmian w swoich zespołach i pozostanie na niezmienionym poziomie zatrudnienia. Jest to wynik o 21 punktów procentowych wyższy, niż wskazują wszystkie firmy tej branży dla regionu Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (34%), a także 12 punktów procentowych wyższy niż w poprzednim kwartale, w którym brak zmian personalnych wskazało 43% organizacji. W badaniu chęć rekrutacji pracowników wyraziło 37% firm w Polsce. To spadek o 5 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniego kwartału (42%). W całym regionie EMEA rekrutacje planuje niemal połowa firm z branży produkcji przemysłowej (48%).
– Pomimo bardzo niepewnej sytuacji gospodarczej widać niesłabnące zapotrzebowanie na nowych pracowników w branży produkcji przemysłowej. Oznacza to, że pomimo występujących przerw w łańcuchu dostaw, rosnących kosztów czy też presji płacowej, polska gospodarka prężnie się rozwija. Dłuższa perspektywa czasowa jest niestety zdecydowanie mniej przewidywalna i uzależniona zarówno od sytuacji w Ukrainie, jak i konsekwencji galopującej inflacji na świecie. Wyniki analizy naszego raportu pokazują, że pracownicy branży przemysłowej nadal mogą liczyć na wiele możliwości rozwoju zawodowego – mówi Kamil Sadowniczyk, dyrektor Manpower.
Jak dodaje ekspert, najbardziej pożądanymi przez firmy pracownikami tej branży są pracownik produkcji, pracownik fizyczny, czy operator maszyn. To stanowiska, które od wielu miesięcy stanowią czołówkę ról określanych jako najbardziej deficytowe. – Ten trend nie zmienia się od dłuższego czasu i jest dowodem na dynamiczny rozwój branży produkcyjnej w Polsce. Z całą pewnością ma na to wpływ także wojna w Ukrainie, która ograniczyła istotne dla naszej gospodarki źródło kandydatów do pracy. W obliczu skomplikowanych procedur pozyskania pracowników z dalszych kierunków, pracodawcy stoją przed wyzwaniami w utrzymaniu i rozbudowie swoich zespołów produkcyjnych – podkreśla Kamil Sadowniczyk.
W branży produkcji przemysłowej widoczne jest także zapotrzebowanie na inżynierów. Szczególnie poszukiwani przez firmy są specjaliści z zakresu robotyki, automatyki oraz optymalizacji procesów produkcyjnych. – Przemysł motoryzacyjny zwiększa zapotrzebowanie na stanowiska z obszaru jakości, przemysł elektroniczny i ciężki poszukuje przede wszystkim programistów, elektroników i automatyków. Ponadto obserwujemy, że branża produkcji budowlanej przeżywa boom właściwie na każdym szczeblu, firmy z tego segmentu poszukują talentów na wszystkich poziomach, od inżynierów po kierowników. Wiele firm wprowadza też zupełnie nowe stanowiska nakierowane na optymalizację kosztów, zrównoważony rozwój, powtórne wykorzystanie produktów czy komponentów – mówi Marta Szymańska, regionalny menedżer rekrutacji stałej w Manpower.
Na rynku produkcyjnym widoczne są również zmiany w wynagrodzeniach specjalistów. – Widzimy na rynku wzrost wynagrodzeń na poziomie 15-20%, jednak dotyczy on pracowników korporacji międzynarodowych. Firmy z polskim kapitałem często nie przyznają podwyżek, dlatego notujemy naturalne przejście kandydatów z rodzimych organizacji do tych międzynarodowych. Ze względu na niedobór specjalistów, pracodawcy mocno konkurują między sobą o pracowników. Kandydaci otrzymują kontroferty, co sprawia, że presja płacowa rośnie w stosunkowo szybkim tempie. Osoby poszukujące pracy wybierają stabilne miejsca, zmodernizowane firmy, z dobrze ułożonymi procesami, przestrzegające zasad BHP i wpisujące się w założenia przemysłu 4.0. Jest to szczególnie widoczne w przypadku organizacji, które dopiero zaczynają swoją ścieżkę ku modernizacji, mających trudności w pozyskaniu odpowiednich rąk do pracy – dodaje eksperta.
Jak mówi Kamil Sadowniczyk, sytuacja rynku pracy w Polsce, ale także samej branży przemysłowej jest niezwykle złożona, z jednej strony część dziedzin gospodarki jak motoryzacja czy elektronika nadal borykają się z niedoborami podzespołów. Z drugiej, utrzymuje się stosunkowo wysokie zapotrzebowanie wynikające z rosnącej gospodarki światowej, wzrostów wynagrodzeń, ale również procesów związanych z zabezpieczeniem łańcucha dostaw. – Kolejnym aspektem dotkniętym przez coraz częściej pojawiającą się niepewność rynkową są inwestycje w innowacje generujące rosnące zapotrzebowanie na specjalistów, inżynierów, automatyków. Z jednej strony wyzwania na rynku pracy z dostępnością kandydatów i dążenie do usprawnień w efektywności procesów są argumentem za automatyzacją. Z drugiej jednak strony skomplikowana sytuacja w gospodarce i bardzo duża niepewność w krótkim terminie może powodować ostrożność firm związaną z podejmowaniem znaczących inwestycji w tym obszarze, co ma związek z rosnącą obawą o zwrot z inwestycji w przypadku spadku zapotrzebowania, czy recesji w gospodarce – podsumowuje ekspert. (red)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Robert SkorekTreść komentarza: Dawał 5 zł ale nie umieliśmy podzielić na dwóch, nauczy się dawać 2 złData dodania komentarza: 3.11.2025, 12:33Źródło komentarza: MYSZKÓW. PIJANY KIEROWCA CHCIAŁ DAĆ ŁAPÓWKĘ POLICJANTOM. JEGO AUTO MIAŁO FAŁSZYWE TABLICE REJESTYRACYJNEAutor komentarza: KarolTreść komentarza: Kramy pod cmentarzem powinny zniknąć. 1 listopada to ekologiczny koszmar! Byle dużo, zniczy i plastikowych kwiatów. Przecież o zmarłych można pamiętać bez tego kiczowatego bizancjum. 1 listopada na cmentarz nie chodzę.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:33Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: XxxTreść komentarza: Ja się pytam zarządców w całym powiecie. Dlaczego na cmentarzu nie segregują odpadów. Do jednego kubła lądują znicze szklane i plastikowe, wypalone świece tradycyjne i te z mechanizmami elektrycznymi oraz zużytymi bateriami, a także zwiędłe kwiaty w donicach z ziemią !!!?Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:27Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: AnielaTreść komentarza: Zamiast przepychać się 1 listopada wolimy spotkać się z rodziną przy kawie i powspominać o zmarłych a na cmentarz chodzimy przed pierwszy listopada. Warto tego dnia wybrać się na spacer do lasu niż wdychać smog z zniczy na cmentarzu.Data dodania komentarza: 2.11.2025, 11:17Źródło komentarza: NA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH PRAWO NIE DZIAŁAAutor komentarza: KmicicTreść komentarza: Śmiercionośne, zbrodnicze i skorumpowane państwo polskie w tej bulwersującej sprawie, w osobie tej policjantki, pokazało swoje kolejne niszczycielskie oblicze!Data dodania komentarza: 27.10.2025, 15:31Źródło komentarza: POLICJANTKA OSKARŻONA O POBICIE UCZNIA. SPRAWA JUŻ W SĄDZIEAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Brawo nareszcie 👏👏👏👏 wstyd, że dopiero teraz !Data dodania komentarza: 21.10.2025, 14:12Źródło komentarza: Historyczny moment: Sejm przegłosował zakaz hodowli na futro! Kaczyński i Tusk za zakazem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama