Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 30 kwietnia 2025 14:44
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

STARA METODA WCIĄŻ DZIAŁA

(powiat zawierciański) Czasami emocje biorą górę nad rozumem i robimy coś, czego później żałujemy. Kierując się sercem, podejmujemy pochopne decyzje. Niestety, takie działanie mieć opłakane skutki. Dobrym tego przykładem jest nabieranie się osób starszych na dobrze znaną metodę „na wnuczka”. Senior otrzymuje telefon, w którym rozmówca podaje się za kogoś bliskiego – wnuki lub dzieci. Prosi o pożyczkę, mówiąc, że ma problemy finansowe lub miał wypadek. W ten prosty sposób wiele osób traci oszczędności swojego życia. Jak rozpoznać, że dzwonią do nas oszuści i jak ustrzec się przed niebezpieczeństwem?
Podziel się
Oceń

Sposób oszustów na wyłudzanie pieniędzy od starszych osób, nazywany metodą „na wnuczka”, wciąż działa. Niestety, pomimo licznych apeli Policji, oszuści nadal działają, a seniorzy wykazują zbyt duże zaufanie od obcych i tracą dorobek życia.

- Część babciu, to ja. Część, a kto mówi? To ja twój wnusio. A to ty, Karolku? No i co słychać? Super. Wszystko w porządku, ale potrzebuję pilnie pieniędzy. Oddam je na pewno. No dobrze, tylko przyjdź do mnie, nawet teraz. Ale teraz nie mogę. Przyjdzie mój kolega Maciek. Tylko nikomu nic nie mów babciu – jak wskazuje zawierciańska Policja, to właśnie tak może przebiegać początek rozmowy z oszustem, którzy dzwoni do starszej osoby. W krótkiej chwili przestępca otrzymuje potwierdzenie, że osoba, do której się dodzwonił ma wnuka (lub wnuczkę, córkę, syna) i poznaje jego imię. Zawsze pojawia się prośba o pieniądze,. Czasami potrzeba rzekomej pożyczki wynika z problemów, w jakich znalazł się nasz „bliski”. Elementem powtarzającym się w oszustwie jest zapewnienie, że osoba prosząca o pieniądze nie może ich odebrać osobiście, dlatego do babci/dziadka przyśle swojego znajomego.

- Oszuści działający w ten sposób, zwykle wyszukują osobę, jej numer telefonu i adres w książce telefonicznej. Na swoje ofiary wybierają osoby starsze o imionach nadawanych wiele lat temu.
Podają się za członka rodziny: syna, wnuczka, przyjaciela, kolegę. Twierdzą, że mieli wypadek, muszą zapłacić ratę w banku, są chorzy lub mają ciężką sytuację rodzinną, albo po prostu potrzebują pilnie pieniędzy
– wyjaśnia zawierciańska Policja.

Co zrobić, gdy otrzymamy takie telefon? Jak najszybciej zawiadomić o tym mundurowych i absolutnie nie przekazywać nikomu pieniędzy. Oszukani seniorzy często po fakcie i utracie znacznej sumy pieniędzy dowiadują się, że padli ofiarą przestępców.

Jeśli zadzwoni do nas ktoś, podający się za członka rodziny, to rozłączmy się i sami zadzwońmy do wnuczki, wnuczka, syna lub córki – tej osoby, jaka wskazana została w rozmowie. Upewnijmy się, że o pomoc rzeczywiście prosi ktoś z grona naszych najbliższych. Możemy też skontaktować się z innymi członkami rodziny, by potwierdzić informację.

Z kolei aby uchronić bliskich nam seniorów przed takimi oszustwami, warto z nimi często rozmawiać i przypominać o tym, w jaki sposób działają przestępcy. Zachowanie zimnej krwi i rozsądku może być jedyną skuteczną ochroną przed utratą oszczędności życia. (es) Foto: Pixabay


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama