Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 2 maja 2025 07:02
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

GADATLIWA LISTONOSZKA? POCZTA ZAPRZECZA

(Zawiercie) Pani Jadwiga Kozioł prowadzi pensjonat na Zuzance. Ulica Wiśniowa. Ukraińcy, Polacy. Kto pracuje w Zawierciu, a mieszka daleko, jest pożądanym klientem. W maju miała jednego z gości odbywającego obowiązkową kwarantannę, obywatela Ukrainy. Po 14 dniach mógł zacząć pracę w Hucie CMC. Pani Jadwiga poskarżyła się naszej redakcji na zachowanie listonoszki obsługującej ten rewir, która, jej zdaniem głośno w okolicy rozpowiadała, że tu mieszkają „zarażeni”. Mieliśmy już w Zawierciu aferę ze znakowaniem koszy osób zakażonych COViD-19 przez gminną spółkę ZGK, mieliśmy też sygnały, że również listonosze, którym Poczta Polska udostępnia dane o adresach gdzie ktoś jest chory lub na kwarantannie, nie zawsze chronią te wrażliwe dane należycie.
Podziel się
Oceń

Jadwiga Kozioł: -Inżynier z Huty dał nam tego pana na kwarantannę. A ona, ta listonoszka, do sąsiadów rozpowiadała, żeby uważać na nas, bo tu „zarażeni”. A ten człowiek przecież z mieszkania nie wychodził, w oknie się tylko pokazywał, jak policja podjeżdżała na kontrolę. Ten inżynier mu jedzenie dowoził. 
Poczta Polska ma wg specustawy dostęp do rządowej bazy danych o adresach osób odbywających kwarantannę, chorych, aby listonosze idąc pod taki adres, mogli zachować szczególną ostrożność. Ale są to dane bardzo wrażliwe, co pokazała afera związana ze znakowaniem napisem COVID-19 koszy przez ZGK Zawiercie. Odbiło się to echem w całej Polsce, zachowanie ZGK pokazały ogólnopolskie telewizje, a spółka, która początkowo twierdziła, że robi tak zgodnie z prawem, zaczęła wycofywać się, przepraszać. Kontrowersyjne kosze szybko wycofano, a sprawą zajęła się prokuratura. Niestety, jak informowała nas kilka tygodni temu Prokuratura Rejonowa w Zawierciu, nikt z poszkodowanych, „oznakowanych” nie złożył wniosku o ściganie, więc sprawa może już być zakończona, albo na pewno taki będzie jej koniec. Prokuratura umorzy postępowanie. 
O zachowanie listonoszki z Zuzanki, o to jak Poczta Polska chroni dane o kwarantannie, do których ma dostęp, spytaliśmy na początku czerwca rzecznika prasowego Poczty Polskiej. W odpowiedzi z 16. czerwca rzeczniczka zaprzecza, aby takie zachowanie listonoszki miało miejsce. Cóż, my mamy relację właścicielki pensjonatu, która twierdzi inaczej. 
Oto stanowisko Poczty Polskiej: -Poczta Polska otrzymuje informacje o adresach pod którymi przebywają osoby objęte kwarantanną na podstawie zapisów Rozporządzenia Rady Ministrów z 16 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Powyższe informacje wykorzystywane są w codziennej pracy służb doręczających przesyłki i przekazy pocztowe.
Informacje te podlegają szczególnej ochronie. Każdy pracownik mający dostęp do bazy tych informacji podpisał oświadczenie o obowiązku zachowania ich w tajemnicy i przyjął do wiadomości informację o odpowiedzialności karno-cywilnej w przypadku naruszenia tego obowiązku. Poza tym dostęp do bazy ma ograniczona liczba osób, którym było to niezbędne do wykonywanych obowiązków służbowych. Wykorzystane listy/dane w plikach są niszczone w sposób uniemożliwiający ich odtworzenie po ich wykorzystaniu (czyli po ustaniu kwarantanny).
Listonosz naszej placówki Urząd Pocztowy Zawiercie 1, obsługująca adres wskazany w korespondencji stanowczo zaprzecza jakoby rozpowszechniała informacje o osobach objętych kwarantanną. Prewencyjnie pracownikom placówki zostały przypomniane zasady przetwarzania tego typu danych osobowych -Justyna Siwek rzecznik prasowy Poczta Polska SA. 
 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TadeuszTreść komentarza: Co tu współczuć złamał prawo to go osądzaData dodania komentarza: 1.05.2025, 10:15Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama