Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 19 sierpnia 2025 17:51
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

GRADEK W TRYKOCIE NAJAKTYWNIEJSZEGO

(Myszków) Po czterech latach przerwy w poniedziałek 3 sierpnia przez Myszków ponownie przejechali kolarze ścigający się w Tour de Pologne. Trasa drugiego etapu najbardziej prestiżowego polskiego wyścigu kolarskiego wiodła z Częstochowy do Dąbrowy Górniczej, m.in. przez Żarki i Myszków. Kibice z naszego miasta mieli dwa powody do radości. Cieszyli się z samej możliwości oglądania na żywo doskonałych kolarzy z całego świata, dodatkowo ich aplauz wzbudzał fakt, że jako jednego z pierwszych w granicach miasta mogli oklaskiwać „naszego” Kamila Gradka, który z czterema innymi zawodnikami „uciekł” na początku wyścigu.      
Podziel się
Oceń

(Myszków) Po czterech latach przerwy w poniedziałek 3 sierpnia przez Myszków ponownie przejechali kolarze ścigający się w Tour de Pologne. Trasa drugiego etapu najbardziej prestiżowego polskiego wyścigu kolarskiego wiodła z Częstochowy do Dąbrowy Górniczej, m.in. przez Żarki i Myszków. Kibice z naszego miasta mieli dwa powody do radości. Cieszyli się z samej możliwości oglądania na żywo doskonałych kolarzy z całego świata, dodatkowo ich aplauz wzbudzał fakt, że jako jednego z pierwszych w granicach miasta mogli oklaskiwać „naszego” Kamila Gradka, który z czterema innymi zawodnikami „uciekł” na początku wyścigu.

 

Po starcie, który miał miejsce na Placu Biegańskiego kolarze wykonali kilka pętli pod Jasną Górą, po czym skierowali się w kierunku Olsztyna. Stamtąd, przez Janów, dotarli do granic naszego powiatu, by przemknąć przez Żarki i Myszków, a dalej w kierunku Siewierza i Będzina, aż do Dąbrowy Górniczej. Kibice z naszego regionu zgromadzeni na trasie przejazdu kolarzy mieli wielkie powody do radości. W pięcioosobowej grupie, która „uciekła” po starcie w Częstochowie znalazł się Kamil Gradek jadący w reprezentacji Polski. Wychowanek trenera Andrzeja Chmurzewskiego, pod którego okiem szlifował swój talent w Błękitnych „Koziegłowy”, jest bardzo znany i lubiany na naszym terenie, o czym świadczą choćby jego wyniki w organizowanych przez naszą redakcję corocznych plebiscytach „Na Najpopularniejszego Sportowca Roku”. Razem z nim w ucieczce znaleźli się jeszcze Adrian Kurek z CCC Sprandi Polkowice, a także Niemiec Marcus Burghardt (BMC Racing), Holender Martinj Keizer (LottoNL-Jumbo) i Belg Sander Armee (Lotto-Soudal). W Myszkowie przewaga uciekinierów sięgała dwóch minut, później przez długi czas wynosiła około półtorej minuty. Na rundach w Dąbrowie Górniczej peleton wchłonął pracującą przez większość dystansu grupkę (wtedy już czteroosobową, bo z udziału w akcji zrezygnował Niemiec). Na około 300 metrów przed metą Caleb Ewan z Orica GreenEdge przewrócił się przy ogromnej prędkości i peleton posypał się jak domino. Ci, którzy uniknęli kraksy, rozpoczęli walkę o etapowe zwycięstwo. Najszybszy okazał się Matteo Pelucchi (IAM Cycling). Liderem wyścigu pozostał drugi na mecie Marcel Kittel (Giant - Alpecin).

 

Dzięki dwóm wygranym lotnym premiom Lotto (m.in. w Siewierzu) koszulkę najaktywniejszego kolarza zdobył Kamil Gradek. Uciekający z nim przez większość trasy Adrian Kurek umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji górskiej (wygrał dwie górskie premie trzeciej kategorii w Dąbrowie Górniczej i Będzinie). W klasyfikacji premii Lotos dla najlepszego Polaka prowadzi Michał Kwiatkowski (Etixx – Quick Step), który przez Myszków przejechał w środku peletonu. – Mieliśmy określoną taktykę – były osoby, które miały zabrać się w odjazd. Cel zrealizowany, bo udało się zdobyć koszulkę. Dziś jeszcze pogoda nie dała się we znaki, ale prognozy mówią o 35 stopniach, a ja nie przepadam za takimi upałami – mówił na mecie etapu Kamil Gradek. I zapowiada walkę o utrzymanie zdobytej koszulki do końca wyścigu, a to oznacza jego ucieczki na kolejnych etapach. Trzymamy kciuki.

 

Robert Bączyński

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Ktoś musi to zgłosić do NIK, bo to jest defraudacja publicznych pieniędzy.Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:44Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Jak ktoś tego nie zgłosi do NIK i ktoś za to nie pójdzie siedzieć, to taki proceder będzie trwał, a pieniądze będą defraudowane!!!! Złodziejeje !!!!!!Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:40Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: DuszekTreść komentarza: Numer konta jest podany na facebooku na profilu klubu musashizarkiletniskoData dodania komentarza: 3.08.2025, 12:20Źródło komentarza: Jakub Kulak z Musashi Żarki-Letnisko z szansą na start w Grecji i Tajlandii. Ale to kosztujeAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Boże dałeś nam dzieciństwo, które zabrałeś. Boże dałeś nam młodość i również zabrałeś. Dałeś PiS tylko się przypominamy…Data dodania komentarza: 31.07.2025, 08:35Źródło komentarza: Jak Michał Woś szczuje i manipuluje. To były Wiceminister Sprawiedliwości u Ziobry B Autor komentarza: xppTreść komentarza: Pier...... złodzieje myszkowscy w tej policjiData dodania komentarza: 31.07.2025, 02:16Źródło komentarza: CO MA WSPÓLNEGO USIŁOWANIE ZABÓJSTWA NA SAMOS I „ARESZTOWANIE” ŁODZI W MYSZKOWIE?Autor komentarza: ZbyszekTreść komentarza: Dlaczego nie jestem zaskoczony ?!😂 Cały PiS !Data dodania komentarza: 30.07.2025, 12:19Źródło komentarza: Jak Michał Woś szczuje i manipuluje. To były Wiceminister Sprawiedliwości u Ziobry
Reklama
Reklama
Reklama