Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 18:05
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

W SZPITALU POTRZEBNY MEDIATOR

(Myszków) Wiele wskazuje na to, że czeka nas w nieodległym czasie strajk pielęgniarek i położnych w myszkowskim szpitalu. Spotkanie pomiędzy zarządem pielęgniarek i położnych, dyrekcją szpitala a władzami powiatu nie przyniosło zamierzonego efektu. Przedstawicielki związku zawodowego były zaskoczone propozycją starosty Dariusza Laseckiego o założeniu spółek pracowniczych. Wypomniały włodarzowi, że tydzień wcześniej zapewniał je, że do żadnej prywatyzacji szpitala za jego kadencji nie dojdzie. Efekt trójstronnych rozmów jest taki, że do rozwiązania tego zakładowego konfliktu potrzebny będzie mediator.      
Podziel się
Oceń

(Myszków) Wiele wskazuje na to, że czeka nas w nieodległym czasie strajk pielęgniarek i położnych w myszkowskim szpitalu. Spotkanie pomiędzy zarządem pielęgniarek i położnych, dyrekcją szpitala a władzami powiatu nie przyniosło zamierzonego efektu. Przedstawicielki związku zawodowego były zaskoczone propozycją starosty Dariusza Laseckiego o założeniu spółek pracowniczych. Wypomniały włodarzowi, że tydzień wcześniej zapewniał je, że do żadnej prywatyzacji szpitala za jego kadencji nie dojdzie. Efekt trójstronnych rozmów jest taki, że do rozwiązania tego zakładowego konfliktu potrzebny będzie mediator.

 

- Spotkanie, które odbyło się w Starostwie Powiatowym na zaproszenie pana Starosty z Dyrektorem SP ZOZ-u w Myszkowie oraz Zarządem Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przy SP ZOZ w Myszkowie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.
Na spotkaniu kolejny raz przedstawiłyśmy kluczowe problemy. Tym najważniejszym jest wzrost wynagrodzeń w naszej grupie zawodowej pielęgniarek i położnych. Pielęgniarka i położna jest partnerem lekarza, bo pracę wykonujemy wspólnie. Niezrozumiałe jest zatem jak można „wspólnikom” płacić tak różnie i niesprawiedliwie. Trzeba pamiętać, że młode osoby ze względu na niskie zarobki nie chcą pracować w tym odpowiedzialnym zawodzie. Średnia wieku pielęgniarek i położnych w Polsce to 48 lat. Powstająca nisza nie zapewni opieki chorym. A przecież to na władzy publicznej spoczywa obowiązek zapewnienia prawa do ochrony zdrowia. Drugim niezwykle istotnym problemem, który powinien być rozwiązany to odpowiednia obsada na poszczególnych oddziałach przy kontraktowaniu świadczeń zdrowotnych z NFZ, celem zapewnienia bezpieczeństwa pielęgniarek i położnych oraz pacjenta. Będziemy dążyć do wprowadzenia pielęgniarki i położnej do systemu świadczeń rozliczanego przez NFZ. Zwróciłyśmy również uwagę na obciążenie pracą administracyjną i inną, która nie jest przypisana do naszego zawodu, a która realizowana jest kosztem bezpośredniej pracy przy pacjencie. Podczas spotkania starosta zaproponował, aby pielęgniarki i położne założyły spółki pracownicze, co nas zaskoczyło, ponieważ wcześniej tj. 12 maja deklarował, że nie jest za przekształcaniem SP ZOZ-u. Należy tu przypomnieć, że to właśnie Starostwo Powiatowe jest organem założycielskim naszego SP ZOZ-u. Starosta podkreślił, że nie jest stroną w konflikcie i zobowiązał dyrektora Jacka Kreta do dalszych rozmów i znalezienia rozwiązania problemu. Niestety spacerowanie po ulicach, tłuczenie butelkami, gwizdy, Białe miasteczko - to nie robi na rządzących żadnego wrażenia, a jedynie poniża i upadla środowisko pielęgniarek i położnych. Zarząd Krajowy OZZPIP ze względu na brak rozwiązań problemu naszej grupy zawodowej będzie zmuszony ogłosić STRAJK, czyli odejście od łóżek pacjentów wszystkich pielęgniarek i położnych. Nie jest to zgodne z naszym powołaniem, ale to jedyne wyjście, aby zauważono wreszcie nasz problem.Jeśli ktoś powie, że jest to niezgodne z prawem, to pytamy czy zgodne z prawem jest to, jak się traktuje pielęgniarki i położne od wielu lat?! – wyjaśnia w imieniu całego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych działającego przy myszkowskim SP ZOZ-ie, jego przewodnicząca Elżbieta Michalik.

 

- Przede wszystkim, należy podstkreślić, że Starostwo Powiatowe nie jest stroną w tej sprawie. Nie ma możliwości prawnych, na podstawie których Zarząd Powiatu bądź Rada Powiatu mogłaby podnieść pensje pielęgniarkom. Jest to wyłączna kompetencja Dyrektora SP ZOZ, który kieruje jednostką. Rozmowy w sprawie podwyżek dla pielęgniarek trwają. Podczas środowego spotkania w Starostwie Powiatowym uzgodniono, że może zostać zorganizowane spotkanie z udziałem mediatora. Starosta Myszkowski zwrócił się do dyrektora SP ZOZ o przeprowadzenie rozmów ze związkami zawodowymi w celu znalezienia rozwiązania. Należy wyraźnie podkreślić, że problematyka płac w jednostce samodzielnej, jaką jest SP ZOZ, zawiera się ściśle w specyfice funkcjonowania zakładu, więc spory dotyczące wynagrodzeń mogą być rozstrzygane na szczeblu zakładowym – przedstawił stanowisko starosty Dariusza Laseckiego, rzecznik Starostwa Powiatowego Marcin Pilis.

 

Czy uda się rozwiązać zakładowy konflikt, którego efektem może być odejście pielęgniarek i położnych od szpitalnych łóżek? Na to pytanie nikt w tej chwili nie potrafi odpowiedzieć. (kk)

 

Komentarz:

 

4 kwietnia wysłaliśmy staroście myszkowskiemu pytania, czy zweryfikuje zarzuty, jakie postawiliśmy w artykule „Dyrektor na gigancie”. Pisaliśmy, że dyrektor SP ZOZ Myszków Jacek Kret kilka razy w miesiącu zamiast być w pracy, uczestniczy w kursach zawodowych (jest lekarzem). Do dzisiaj Gazeta Myszkowska nie otrzymała odpowiedzi. Postawiliśmy zarzut, że dyrektor zajęty pobocznymi sprawami (dyżury w Chrzanowie, kursy) nie ma czasu na rozwiązywanie istotnych problemów szpitala, do czego został powołany. A problemów nie brakuje. Rażąco niskie pensje pielęgniarek i położnych to jeden z poważniejszych, i na podwyżki dla nich pieniądze muszą się znaleźć. Nie jest tak, jak pisze rzecznik, że „starostwo nie jest stroną w tej sprawie”. Jest i to bardzo. Problem leży w plątaninie interesów jakie wiążą się z tym szpitalem. Dyrektorem formalnie jest Kret, nieusuwalny, bo poprzedni starosta Wojciech Picheta dał mu umowę o pracę na 6 lat, bez możliwości wypowiedzenia. A to po prostu kiepski dyrektor, zawsze na czyimś pasku. Wcześniej starosty Piechety, teraz Doroty Kaim-Hagar, radnej, od lat na etacie Naczelnej Lekarz Szpitala. Warto przypomnieć, stanowisko stworzone dla polityków powiatu, żeby ich czymś połechtać (władza+pieniądze), ale żeby nie tracili mandatu. Stanowisko kiedyś stworzone pod Piotra Bańkę (PiS), od jakichś 7 lat dla pani radnej Doroty Kain-Hagar. Jeżeli więc dzisiaj rozmawiamy o odpowiedzialności za szpital, to należy te pytania kierować do niej.

 

Na podwyżki (choćby po 150 zł brutto) dla pielęgniarek potrzeba 0,5 mln zł. Strata SP ZOZ za 2014 rok wyniosła 690.000 zł. W jednym z tekstów porównałem te kwoty do strat generowanych przez Oddział Rehabilitacyjny na Osińskiej Górze. Generuje 50.000 zł straty miesięcznie. 600.000 zł rocznie. Od czerwca 2014. Rozmawiałem o tym z ordynatorem oddziału, doktorem Jerzym Smacznym. Dłuższa rozmowa, wiele wniosków, kilka jest ważnych. Sytuacja oddziału pogorszyła się w czerwcu ub. roku, gdy NFZ o 30% obciął kontrakt, nie tylko dla myszkowskiego oddziału. Odpowiedzią oddziału było wprowadzenie płatnych turnusów rehabilitacyjnych, co zwiększyło przychody oddziału o kilkanaście tysięcy. W tym tygodniu oddział ma dwóch „komercyjnych” pacjentów, choć mógłby mieć kilkunastu, gdyby szpital promował te usługi. Bo jak sam ordynator potwierdza, kolejka do niego „na NFZ” sięga 2 lat. Jest też inny wniosek, że uczepiliśmy się rehabilitacji, a straty przynoszą zarówno oddziały chirurgii urazowej, ogólnej i jakiś trzeci. Rehabilitacja w wielkości strat generowanych jest dopiero na 4 miejscu. W SP ZOZ zarabia lecznictwo otwarte, pogotowie, które zmniejszają stratę wiecznie deficytowego szpitala. Nie zauważyłem, aby rządząca szpitalem radna+dyrektor figurant mieli jakikolwiek pomysł, jak to zmienić. Ich interesuje wyłącznie trwanie, a zmiana – jedyna jaką dopuszczają - może dotyczyć najwyżej roszad personalnych w swoim gronie. Starosta Lasecki – widać to coraz wyraźniej - chcąc zachować władzę, świeżo zdobytą, stał się zakładnikiem swojej niemocy i cudzych przerośniętych ambicji. Tylko, panie Starosto, po co panu taka władza?

 

W koalicji PO-PSL-Przyszłość-SLD coraz bardziej trzeszczy i gdy tylko pojawia się pomysł odważniejszych reform w SP ZOZ, zaraz podnosi się groźba rozpadu koalicji. Może nie warto jej utrzymywać, jeżeli jedynym spoiwem koalicji ma być rozpędzający się wyścig po stołki? Identyczne zarzuty stawialiśmy w Gazecie Myszkowskiej poprzedniej koalicji PiS-u i Pichety.  Przypominam, że skompromitowany układ koleżeńsko-finansowy poprzedniego Zarządu Powiatu skończył się dla nich utratą władzy. Ale na pewno chętnie wrócą. Dajecie im coraz więcej okazji.

 

Jarosław Mazanek

 

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama