Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 19:48
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ROZERWANY NOS ZSZYLI MU DOPIERO W CZĘSTOCHOWIE. W MYSZKOWSKIM SZPITALU NAWET GO NIE OBEJRZELI

(Myszków) W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy na naszych łamach historię tragicznego w skutkach porodu, jaki miał miejsce w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie. W wyniku zaniedbań dziecko małżeństwa z powiatu zawierciańskiego urodziło się niedotlenione i wkrótce potem zmarło. Szpital wypłacił rodzicom dziecka wysokie odszkodowanie. W artykule postawiliśmy wówczas tezę, że nie pomogą nawet najpiękniejsze, nawet najnowocześniejsze szpitalne mury, jeśli w parze z nimi nie pójdzie właściwa postawa pracujących w nich lekarzy. Kilka tygodni temu przekonał się o tym boleśnie mieszkaniec Dąbrowna, pan Paweł, który do myszkowskiej lecznicy trafił z niemal rozpłatanym na dwoje nosem. Do rannego, mimo wezwań pielęgniarek, nie pofatygował się żaden z dyżurujących wówczas lekarzy, a pan Paweł uzyskał ostatecznie pomoc dopiero w szpitalu w … Częstochowie. Dyrektor Jacek Kret przyznaje, że doszło do zaniedbań.  
Podziel się
Oceń

(Myszków) W ubiegłym tygodniu opisywaliśmy na naszych łamach historię tragicznego w skutkach porodu, jaki miał miejsce w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie. W wyniku zaniedbań dziecko małżeństwa z powiatu zawierciańskiego urodziło się niedotlenione i wkrótce potem zmarło. Szpital wypłacił rodzicom dziecka wysokie odszkodowanie. W artykule postawiliśmy wówczas tezę, że nie pomogą nawet najpiękniejsze, nawet najnowocześniejsze szpitalne mury, jeśli w parze z nimi nie pójdzie właściwa postawa pracujących w nich lekarzy. Kilka tygodni temu przekonał się o tym boleśnie mieszkaniec Dąbrowna, pan Paweł, który do myszkowskiej lecznicy trafił z niemal rozpłatanym na dwoje nosem. Do rannego, mimo wezwań pielęgniarek, nie pofatygował się żaden z dyżurujących wówczas lekarzy, a pan Paweł uzyskał ostatecznie pomoc dopiero w szpitalu w … Częstochowie. Dyrektor Jacek Kret przyznaje, że doszło do zaniedbań.

 

Pan Paweł (nazwisko do wiadomości redakcji) to przysłowiowa „złota rączka”. Potrafi wiele rzeczy wykonać sam. Np. podwiesić sufit. Taki właśnie remont postanowił przeprowadzić we własnym domu w Dąbrownie, w gminie Niegowa. Podczas pracy doszło jednak do wypadku.

- Po prostu złożyło się pode mną rusztowanie. Jedna z jego części mocno uderzyła mnie w nos, niemal przecinając go na dwie części. Strasznie bolało, krwawiłem. Krewny szybko zawiózł mnie samochodem do szpitala w Myszkowie. Panie z Izby przyjęć widziały w jakim byłem stanie, od razu zawiadomiły lekarza, ale nawet nie zszedł mnie obejrzeć. A przecież to był środek dnia, bo wypadkowi uległem ok. 10.00 rano. Po jakimś czasie te panie zadzwoniły po lekarza jeszcze raz. I znowu nic. Nikt się nie pojawił. Czekałem tak chyba z 20 minut, aż w końcu te panie widząc, że chyba nikt do mnie nie zejdzie, skierowały mnie do przychodni na ulicy Strażackiej, do doktora Kieresa. Pojechaliśmy. Doktor już w zasadzie wychodził z przychodni, bo skończył przyjmować pacjentów, ale widząc w jakim jestem stanie od razu ubrał się w fartuch, przyjął mnie i udzielił mi pomocy, za co mu jestem wdzięczny. Zdezynfekował ranę, zrobił opatrunek, powsadzał mi tampony w nos, żebym nie krwawił. Ale nie mógł mnie pozszywać, bo jest laryngologiem, nie chirurgiem. Wypisał mi skierowanie do chirurga w szpitalu na ul. PCK w Częstochowie. Tam też pojechaliśmy i dopiero tam się mną zajęto jak trzeba. Moja rana była poważna, na nos założono mi ponad 40 szwów. Mówię o tym wszystkim, żeby naświetlić, jak mnie potraktowano w naszym szpitalu, i żeby na przyszłość wyciągnięto z tego jakieś wnioski. Żeby nie dochodziło w przyszłości do takich sytuacji – opowiada pan Paweł. I dodaje: - A co gdybym nie miał do dyspozycji kierowcy? Musiałbym biegać z obolałym i krwawiącym nosem po Myszkowie? A do Częstochowy pojechać pociągiem? Co w przypadku gdybym zasłabł? Gdyby się okazało, że po uderzeniu mam inne obrażenia głowy? Tak nie powinno być, pacjenci nie powinni być tak traktowani – bulwersuje się. Jego przypadek zrelacjonowaliśmy Jackowi Kretowi, dyrektorowi Szpitala Powiatowego w Myszkowie. Ten obiecał wyjaśnić sprawę, a po pewnym czasie nadesłał odpowiedź.

 

- Trochę trwało wyjaśnienie. Po uzyskaniu wyjaśnień od lekarzy Oddziału chirurgii urazowej, fakt odesłania pacjenta z IP (Izby Przyjęć – przyp. red.) potwierdził się, mimo obowiązującego w tym zakresie zarządzenia. Winni zaniedbania zostaną ukarani karą porządkową (pisemne upomnienie). Mogę wyrazić jedynie ubolewanie, że mimo istniejących procedur i zarządzeń doszło do tej nieprzyjemnej sytuacji – ubolewał Jacek Kret.

 

Dyrektora próbowaliśmy dopytać o jakim zarządzeniu i procedurach wspomniał w przesłanej odpowiedzi, oraz na czym polegają i w jaki sposób zostały naruszone? Chcieliśmy wiedzieć co wynika z wyjaśnień osoby lub osób, o których/której wspomniał w kontekście udzielonego pisemnego upomnienia. Chcieliśmy poznać konkretne nazwisko lub nazwiska osób, które winne są stwierdzonego przez dyrektora zaniedbania. Zapytaliśmy czy w Szpitalu Powiatowym w Myszkowie obowiązują dzienne grafiki, jasno stwierdzające, którzy z lekarzy mają obsługiwać Izbę Przyjęć i schodzić na nią z oddziałów w razie konieczności, i czy to w ten sposób została naruszona procedura, że taki harmonogram był, a ktoś się do niego nie dostosował, albo może owego harmonogramu nie było? - Udzielone wcześniej wyjaśnienie uważam za wyczerpujące, niestety nie widzę możliwości udostępnienia dokumentów wewnętrznych (w tym wyjaśnień lekarzy) o które Pan redaktor prosi – odpowiedział dyrektor Jacek Kret.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama