(Żarki, Katowice) Pasjonat historii i zbieracz pamiątek Wojciech Mszyca z Żarek, wpadł na pomysł urządzenia nietypowego muzeum. W „M1 Cyklisty”, które powstało w katowickim bloku na Osiedlu Paderewskiego, można obejrzeć wiele ciekawych eksponatów. Są tu zabytkowe rowery, dokumenty i pamiątki związane z ich historią a także inne okazy, np. maszyny do pisania oraz …opakowania kremu Nivea. Za nietypowy pomysł właściciel muzeum trafił już do Teleexpressowej Galerii Ludzi Pozytywnie Zakręconych.
Na ścianach „M1 Cyklisty” wiszą, jak się można domyślać, rowery. Najstarszy z nich ma 80 lat. To katowicki Ebeco z 1925 roku. Jest też 8 innych dwukołowców z lat 1926-1950 oraz motorower Adler MF1 z 1939 roku. Co jeszcze? Gratką dla pasjonatów dwóch kółek są z pewnością oryginalne dokumenty związane z ich dziejami: nakaz zarekwirowania roweru z września1939 roku na potrzeby wojska, rozporządzenie SS i Policji w Krakowie z 1942 roku o bezwzględnym nakazie zgłaszania rowerów, pozwolenie na poruszanie się rowerem (w języku polskim i rosyjskim) z maja 1945 roku. Są tu także zabytkowe części, narzędzia, podręczniki kolarstwa oraz pocztówki. Co poza tym? 58 maszyn do pisania marki Adler i najbardziej zaskakujące eksponaty: puder dla dzieci Nivea z pierwszej polskiej wytwórni w Katowicach i blisko 90 opakowań po tym najpopularniejszym wówczas kremie. Wyobraźnia pasjonatów historii nie zna przecież granic.
Chętnych do zwiedzania zapraszamy do Katowic na Osiedle Paderewskiego (ul. Sikorskiego 32), po wcześniejszym kontakcie telefonicznym pod numerem: 605 581 537. (rt)
Napisz komentarz
Komentarze