Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 sierpnia 2025 16:49
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

CZY REORGANIZACJA OZNACZA ZWOLNIENIA?

(Myszków) - Pracownicy spółki w zdecydowanej większości to dobrzy i porządni ludzie, wzorowo wykonujący swoje obowiązki służbowe – mówił podczas Sesji Rady Miasta Prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myszkowie Ryszard Woszczyk. Jednocześnie przeprosił za zachowanie związkowców, którzy odwiedzili radnych podczas ich sierpniowego posiedzenia i zapowiedział reorganizację pracy Działu Oczyszczania Ścieków. Czy to oznacza zwolnienia w myszkowskich wodociągach?
Podziel się
Oceń

(Myszków) - Pracownicy spółki w zdecydowanej większości to dobrzy i porządni ludzie, wzorowo wykonujący swoje obowiązki służbowe – mówił podczas Sesji Rady Miasta Prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Myszkowie Ryszard Woszczyk. Jednocześnie przeprosił za zachowanie związkowców, którzy odwiedzili radnych podczas ich sierpniowego posiedzenia i zapowiedział reorganizację pracy Działu Oczyszczania Ścieków. Czy to oznacza zwolnienia w myszkowskich wodociągach?

 

Podczas sierpniowej sesji Rady Miasta Myszkowa w sali pojawiła się spora grupa związkowców, zaniepokojonych planami reorganizacji w zakładzie. - W ostatnich miesiącach wielkie poruszenie w ZWiK sp. z o.o. w Myszkowie wywołała wiadomość o zmianie w zakładowym regulaminie wynagradzania oraz planowanych zwolnieniach pracowników z brygad utrzymania ruchu i remontowych. Zmiany w regulaminie mają na celu ograniczenie wypłat tzw. jubileuszy oraz odpraw emerytalnych – wyjaśniał powody wizyty związkowców lider „Solidarności” w ZWiK Jan Banik. Prezesa ZWiK Ryszarda Woszczyka podczas sesji nie było; do stanowiska związkowców odniósł się dopiero 4 października.

 

PREZES LISTY PISZE

 

Ryszard Woszczyk odczytał w obecności radnych list, który 19 września skierował do burmistrza i Przewodniczącej Rady Miasta.

 

- W związku z ujemnym wynikiem finansowym na sprzedaży po 7 miesiącach bieżącego roku: - 31,4 tys. zł. spowodowanym mniejszymi wpływami, istnieje pilna potrzeba ograniczenia kosztów działalności Spółki. W związku z tym podjąłem decyzje dotyczące reorganizacji pracy Działu Oczyszczania Ścieków, polegającą na zleceniu firmie zewnętrznej na zasadach outsourcingu funkcji operatorów oczyszczania ścieków (8 pracowników). Stosowna procedura zmiany systemu organizacyjnego Zakładu jest w trakcie zatwierdzania.

 

Średni koszt utrzymania pracownika w tej grupie za 7 miesięcy br. wynosi 4.960,99 zł. (brutto /osobę/miesiąc). Po rozpoznaniu rynkowym posiadam ofertę lokalnej firmy myszkowskiej, oferującej wykonanie tych czynności za kwotę 2.800,00 zł. (brutto/osobę/miesiąc) – zapowiedział w liście Ryszard Woszczyk. – Nie podzielam uwag Związków Zawodowych dotyczących mojego aroganckiego zachowania, które przedstawiane są w celu zdyskredytowania mojej osoby. Ze spotkań służbowych wychodzę kiedy nie ma do mnie pytań (…) Nie akceptuję propozycji Związków Zawodowych o jeszcze dodatkowej corocznej waloryzacji wynagrodzeń o stopień inflacji (…) Nie jestem zwolennikiem podwyższania cen za wodę i ścieki dla mieszkańców Myszkowa, tak jak chcą związkowcy w celu zapewnienia ich żądań płacowych. Odrębnym zagadnieniem jest Regulamin Wynagradzania w Spółce, który od kilku lat staram się zmienić dostosowując go do aktualnych przepisów Kodeksu Pracy. Brak porozumienia ze Związkami Zawodowymi uniemożliwia jego zmianę. Ponadto istniejący Regulamin z uwagi na obligatoryjne zapisy dotyczące waloryzacji dodatków, preferuje jedną grupę zawodową, uniemożliwiając odpowiednie wynagradzanie innych – napisał jeszcze w liście prezes Woszczyk. Przepraszając za zachowanie związkowców podczas sesji 30 sierpnia stwierdził, że „problemy zakładu winne być rozstrzygane we własnym gronie, pomiędzy zarządem i związkami zawodowymi, a wykorzystywanie symboli „Solidarności” do celów „terroryzmu płacowego” jest wysoce niestosowne”.

 

„LUDZIE PYTAJĄ: CZEGO WY JESZCZE CHCECIE?”

 

Stwierdzenia prezesa zbulwersowały związkowców. – Nie wiem, skąd się wzięły liczby zaprezentowane przez prezesa. Nie wiem, kto u nas w spółce ma zarabiać po blisko 5 tysięcy, skoro ja mam wgląd w „wyczytki” pracowników i wynika z nich, że u nas większość zarabia po 1500 – 1700 złotych. Teraz na mieście ludzie nas „atakują” mówiąc: Czego wy jeszcze chcecie, jak zarabiacie po 5 tysięcy? – bulwersuje się przewodniczący zakładowego związku NSZZ „Solidarność” Jan Banik. –Nigdy nie byliśmy zwolennikami podwyżek cen wody. Podczas jednego z ostatnich spotkań z prezesem nawet sygnalizowaliśmy, że z naszych wynagrodzeń powoli nie stać nas na zapłatę rachunków za wodę. I nie stosujemy żadnego terroryzmu płacowego. Jako organizacja związkowa mamy obowiązek bronić praw pracowniczych. Mam wrażenie, że trwa jakaś akcja napuszczania społeczeństwa na nas – pracowników ZWiK–u - dodaje.

 

ROZMOWY TRWAJĄ

 

We wtorek 2 października w ZWiK-u odbyło się spotkanie prezesa spółki z przedstawicielami zakładowych związków zawodowych, zakończone wytypowaniem osób, które mają pracować nad zmianami w zakładowym Regulaminie Wynagrodzeń. Pierwsze spotkanie odbyło się w ubiegłym tygodniu, kolejne zaplanowano w przyszłym. – Do czwartku (18 października – przyp. red.) mamy otrzymać symulację wynagrodzeń po likwidacji „wątpliwych” zapisów wynikających z regulaminu. Będziemy nadal nad tym pracować – mówi Jan Banik. Podkreśla jednocześnie, że wśród pracowników istnieje obawa, że te rozmowy to temat zastępczy, który ma odwrócić uwagę od zaplanowanych zwolnień w spółce. Podczas wspomnianego spotkania w zakładzie, prezesowi Woszczykowi postawiono jasne pytanie: czy ludzie mają się bać o pracę? Woszczyk co prawda nie potwierdził zwolnień, zaraz jednak dodał: - Na dzień dzisiejszy nie ma ludzi niezastąpionych. Łącznie ze mną.

 

Robert Bączyński

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZezolTreść komentarza: BUCHA!CHA!CHA!!!!- :--- https://www.gazetamyszkowska.pl/artykul/11987,dusila-kopala-dziecko-policjantka-uslyszala-zarzuty - I CO? NIE WYLALI JEJ..........Data dodania komentarza: 22.08.2025, 15:01Źródło komentarza: Mundurowi uczą dzieci, jak być bezpiecznymAutor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Ktoś musi to zgłosić do NIK, bo to jest defraudacja publicznych pieniędzy.Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:44Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: Obiektywny obserwatorTreść komentarza: Jak ktoś tego nie zgłosi do NIK i ktoś za to nie pójdzie siedzieć, to taki proceder będzie trwał, a pieniądze będą defraudowane!!!! Złodziejeje !!!!!!Data dodania komentarza: 5.08.2025, 16:40Źródło komentarza: NIKT CI TYLE NIE DA, ILE PIS PRZED WYBORAMI OBIECA! PANIE STAROSTO, GDZIE JEST BASEN?Autor komentarza: DuszekTreść komentarza: Numer konta jest podany na facebooku na profilu klubu musashizarkiletniskoData dodania komentarza: 3.08.2025, 12:20Źródło komentarza: Jakub Kulak z Musashi Żarki-Letnisko z szansą na start w Grecji i Tajlandii. Ale to kosztujeAutor komentarza: EmerytTreść komentarza: Boże dałeś nam dzieciństwo, które zabrałeś. Boże dałeś nam młodość i również zabrałeś. Dałeś PiS tylko się przypominamy…Data dodania komentarza: 31.07.2025, 08:35Źródło komentarza: Jak Michał Woś szczuje i manipuluje. To były Wiceminister Sprawiedliwości u Ziobry B Autor komentarza: xppTreść komentarza: Pier...... złodzieje myszkowscy w tej policjiData dodania komentarza: 31.07.2025, 02:16Źródło komentarza: CO MA WSPÓLNEGO USIŁOWANIE ZABÓJSTWA NA SAMOS I „ARESZTOWANIE” ŁODZI W MYSZKOWIE?
Reklama
Reklama
Reklama