Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 19 grudnia 2025 04:11
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

Asfaltowa fuszerka na 1 Maja?

(Myszków) W sprawie odcinka jezdni ul. 1 Maja na Pohulance mieszkańcy interweniowali wielokrotnie. Bo jak się okazało w praktyce, od nowo położonego asfaltu lepszy i bezpieczniejszy był stary.
Podziel się
Oceń

(Myszków) W sprawie odcinka jezdni ul. 1 Maja na Pohulance mieszkańcy interweniowali wielokrotnie. Bo jak się okazało w praktyce, od nowo położonego asfaltu lepszy i bezpieczniejszy był stary.

 

W połowie zeszłego roku do użytku oddany został fragment ul. 1 Maja od „ronda” przy ul. Modrzejowskiej. Szybko okazało się, że droga powiatowa nie spełnia standardów. Ponieważ głównym problemem była pozostająca na jezdni woda deszczowa, po obu stronach (przy krawężnikach) dokonano wycinki asfaltu o szerokości ok. 20 centymetrów na każdy z boków. Wnęką woda miała spływać do studzienek. Poprawki jednak tylko pogorszyły sprawę.

 

Sąsiadujący z ul. 1-Go Maja mieszkańcy Światowitu zdecydowali się na podjęcie odpowiednich kroków. - W Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego to byliśmy chyba z 10 razy. Pisaliśmy już wszędzie. Z nikąd nie ma odzewu. Burmistrz w naszym imieniu ponaglił PINB, ale i tak nie odpisali - opowiada interweniujący w redakcji mężczyzna.

 

Z dokumentów mieszkańców jasno wynika, że osiem osób zgłaszało wątpliwości dotyczące jezdni do: Starosty Powiatu Myszkowskiego, Burmistrza Miasta Myszkowa, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, Sekretarza Województwa Śląskiego, Wydziału Komunikacji i Transportu w Katowicach oraz do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Myszkowie.

 

Zdaniem mieszkańców, jak czytamy w piśmie do PINB, wycinka asfaltu na nic się zdała. Woda w dalszym ciągu nie spływa do studzienek, ponieważ w wyciętych fragmentach gromadzą się zanieczyszczenia. W dodatku w trakcie prac „poprawkowych” naruszona została cała struktura asfaltu oraz krawężników, co sprzyjać będzie szybszej degradacji powierzchni. Niestabilne są także pokrywy kanalizacyjne. Gorzej mają też rowerzyści. W rowku  odwadniającym jechać się nie da, a jezdnia jest węższa o 40 cm. Rowerzystów trudniej wyminąć.

 

Burmistrz Myszkowa zajął się wybudowaną kanalizacją sanitarną, zlecił wykonanie poprawek. Pokrywy kanalizacyjne zostały uszczelnione gumą, co jednak w dalszym ciągu nie rozwiązuje problemu. Studzienki odskakują jak odskakiwały, a gumowa izolacja pęka i wystaje ponad asfalt.

 

 - Po otrzymaniu pisma od mieszkańców podjąłem działania w zakresie dotyczącym usunięcia klawiszowania pokryw kanału sanitarnego. Wyjaśnienie pozostałych uwag dotyczących jakości wykonanych prac nie należało go kompetencji Gminy Myszków. Obecnie Mieszkańcy zwrócili się do mnie z prośbą o interwencję w tej sprawie, gdyż nie zostali poinformowani o sposobie załatwienia sprawy. W związku z powyższym w imieniu mieszkańców, zwracam się z prośbą o odniesienie się do treści pisma oraz o udzielenie mieszkańcom pisemnego wyjaśnienia - pisze Burmistrz do PINB 20 lutego br. Jego głos także został zignorowany.

 

Jak poinformowano nas w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego, w połowie maja dokonano wstępnych oględzin ul. 1 Maja. Obecnie postępowanie jest w toku, bo kolejnych oględzin musi dokonać Powiatowy Zarząd Dróg. W połowie września mają być znane wyniki badań i sposób naprawy drogi. A PINB, zapytany o zwlokę w odpowiedzi na pisma mieszkańców i burmistrza posypuje głowę popiołem i tłumaczy się natłokiem spraw. Jako „zadośćuczynienie” zapewniono nas, że sprawę rozstrzygnięta będzie najszybciej, jak to tylko możliwe.

 

Roksana Tomaszewska

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: StaryTreść komentarza: Baje, baje bajeczki . Panowie Redaktorzy! Proponuje wleźć na dane giełdy towarowej (sztuczna AI pomoże) Tam jak byk zobaczycie, że cały rynek Europejski potrzebuje kilka małych pociągów wolframu oraz chromu. I że największym producentem tychże od 30 lat są Chiny, w których koszty wydobycia i wyprodukowania są kilkanaście razy niższe niż w Europie (za sprawą cen energii i kar za CO2). Jeśli wiec taki Chińczyk przywiezie jeden taki pociąg wiece niż zwykle, to ceny rynkowe spadną co najmniej o połowę, albo i jeszcze dalej. O konkurowaniu więc takim krajem jak Chiny - tak to są zwyczajne bajki. I pozamiatają oni jakakolwiek konkurencję zanim ta wykopie pierwszą dziurę w ziemi. W dodatku Polska tych metali już od kilkunastu praktycznie nie potrzebuje,.Bo w naszym kraju zlikwidowano jak się wydaje nieodwracalnie hutnictwo. Dlatego Redaktory nauczcie się obsługiwać jakąkolwiek AI , a ta wam na te pomysły otworzy szerzej oczęta. Powtarzam raz jeszcze nie mamy górników, hutników, energii, oświata zawodowa to fikcja, A w takiej np Zawodówce żaden z uczących tam inżynierów na własne oczy(zawodowe) nie widział jakiejkolwiek produkcji (bo z tego co wiem ani jeden nie pracował w jakiejkolwiek fabryce ). CZYLI FIKCJA REDAKTORZY- F I K C J A. PS. W tym całym wale chodzi o co innego, ale o tym już wam sygnalizowałem. Tylko widzę że ludziom co fabryki , i produkcji na oczy nie widzieli, nie da się tego najwyraźniej wytłumaczyć. Dobrego samopoczucia Redakcji życze, - tylko co wy napiszecie jak wyjdzie na moje.??? Wiecej tu nie bedę się produkował, bo nie widzę najmniejszego sensu.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 20:28Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: #NienawisZabijaTreść komentarza: 103 lata temu sympatyk skrajnej PRAWICY zastrzelił pierwszego Prezydenta II RP, Gabriela NarutowiczaData dodania komentarza: 16.12.2025, 16:46Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w Katowicach J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Zyski tylko dla Myszkowa to co najmniej 300 mln zł w 10 lat (a realnie nawet 2x więcej). Nie licząc zarobków pracowników, firm kooperujących. A projekt jest na 50 do nawet 100 lat. Więc chodzi o zyski ogromne, a nie o symboliczne "srebrniki". Złoże jest w bardzo korzystnych geologicznie skałach granitowych, w których nie ma wody (tzw. skały bezwodne) więc nie można zanieczyścić czegoś, czego tam nie ma. Wyżej położone zasoby wody pitnej w niczym nie są zagrożone, ale żeby w to uwierzyć, trzeba mieć zaufanie do nauki, do naukowców i inżynierów, a nie do polityków PiS jak Jadwiga Wiśniewska, którzy straszą mieszkańców wybuchami, zniszczeniem Jury, ogólnie jakby kopalnia miała wywołać Koniec Świata.Data dodania komentarza: 16.12.2025, 14:21Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznieAutor komentarza: CzytelniczkaTreść komentarza: Pięknie wydane 😍Data dodania komentarza: 15.12.2025, 17:25Źródło komentarza: Na jesienne wieczory polecamyAutor komentarza: StopTreść komentarza: Okropne polityka tak ludzi podzieliła ? Tak jak przed drugą Wojną Światową pojawia się skrajny nacjonalizm – ideologia „my kontra oni”, przekonanie o wyższości jednych nad innymi. Stop skrajnemu nacjonalizmowiData dodania komentarza: 15.12.2025, 17:21Źródło komentarza: Brunatny atak na Ślōnsko Ambasada w KatowicachAutor komentarza: StaryTreść komentarza: ZA 30 SREBRNIKÓW MAMY ODDAĆ CAŁĄ CZYSTĄ WODĘ, ZATRUĆ HAŁDAMI POWIETRZE I NARAZIĆ NASZE BEZPIECZEŃSTWO SPROWADZANYMI EMIGRANTAMI. NO RZECZYWIŚCIE REDAKCJA STANĘŁA NA WYSOKOŚCI ZADANIA (tak jak to sama zapowiadała) . G R A T U L U J E !!!! G R A T U L U J E !!!!!!Data dodania komentarza: 15.12.2025, 16:15Źródło komentarza: Zawiercie szuka pieniędzy na budowę hali. Myszków nie wie jak sfinansować basen na Dotyku Jury. Kopalnia to dla każdego z miast przynajmniej 30 mln rocznie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama