(Żarki) Mariusz Nowak z Częstochowy od 1 kwietnia będzie pełnił obowiązki komendanta Straży Miejskiej w Żarkach. Nowy komendant 9 marca wziął udział w posiedzeniu połączonych Komisji Rady Miejskiej w Żarkach. Póki co, M. Nowak będzie pilnował porządku w Żarkach w pojedynkę, chociaż pierwotnie mówiło się o dwuosobowej straży w mieście.
Radnym nowego komendanta przedstawił burmistrz Klemens Podlejski. Wybór komendanta został dokonany przez komisję konkursową jeszcze w ub. roku. Zgłosiło się 5 kandydatów.
- Mam 44 lata, jestem żonaty, mam córkę i mieszkam w Częstochowie – tak w pierwszych słowach przedstawił się Mariusz Nowak. Od 1995 roku pracuje w różnych jednostkach, związanych z samorządem terytorialnym. Był strażnikiem miejskim w Częstochowie w latach 1995-2007. Od 2007 roku pracował w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Częstochowie. Dwa ostatnie lata pełnił obowiązki komendanta Straży Miejskiej w Kochanowicach. Na spotkaniu z radnymi Janusz Garncarz zapytał M. Nowaka, dlaczego ten zmienił pracę i przyszedł do Żarek. W odpowiedzi radny usłyszał, iż jego zadaniem było stworzenie struktur Straży Miejskiej w Kochanowicach. Po wykonaniu tego zdania zwyczajnie zrezygnował. Wystartował w konkursie ogłoszonym przez Urząd Miasta i Gminy w Żarkach, ponieważ uznał, że właśnie tutaj jego pomysły mają szansę realizacji. Podkreślił, że chce działać na rzecz mieszkańców Żarek. Radny Alojzy Zieliński pytał, jakie trudności niesie ze sobą wykonywanie pracy strażnika miejskiego. Mariusz Nowak podkreślił, iż wykonywany przez niego zawód nie należy do lubianych i popularnych. - Wszystkie podejmowane czynności przez strażników są realizowane w granicach prawa. Wśród spraw, z którymi mierzy się straż każdego dnia są tematy: bezpieczeństwa na drogach, bezdomnych zwierząt, dzikich wysypisk śmieci, braku numeracji na posesjach, spalania odpadów – informował Mariusz Nowak. – Mundur jest dodatkową ochroną i zadaniem straży miejskiej jest reagowanie w sprawach postulowanych przez radę, burmistrza i oczywiście mieszkańców – wyjaśniał nowy komendant. W Żarkach docelowo miało być dwóch miejskich strażników. Kiedy współpracownik Mariusza Nowaka zostanie powołany? Póki co, nie wiadomo kiedy i czy w ogóle: - To Pan Mariusz będzie dobierał sobie współpracowników. Zostanie w tym celu ogłoszony konkurs, ale trudno powiedzieć, czy i kiedy będzie potrzeba powołania drugiej osoby. Może nie być jej wcale, to komendant Nowak musi zorientować się, ile ma pracy i czy pomocy w ogóle potrzebuje – mówi Katarzyna Kulińska – Pluta, rzecznik UMiG Żarki. Mariusza Nowaka zobaczymy w pracy od 1 kwietnia, chociaż na posterunek przyjdzie 2 (poniedziałek). (MB)
Napisz komentarz
Komentarze