Do zdarzenia doszło na remontowanym odcinku drogi z Myszkowa w kierunku Mrzygłodu. Policjanci zostali zaalarmowani przez świadka, który zauważył osobowego hyundaia stojącego częściowo na jezdni, a częściowo w przydrożnym rowie. Na miejscu funkcjonariusze zastali w pojeździe, za kierownicą, śpiącego młodego mężczyznę, informuje st. sierż. Klaudia Maladyn, p.o. oficera prasowego KPP w Myszkowie.
Po przebudzeniu 22-latka, funkcjonariusze od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że miał on 1,7 promila alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył policjantom, stracił panowanie nad pojazdem, ponieważ podczas zawracania nie trafił na przepust i wjechał do rowu.
Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Napisz komentarz
Komentarze