Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 21 września 2025 00:27
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
Reklama

ALURON CMC WARTA ZAWIERCIE PONOWNIE WICEMISTRZEM POLSKI

W rywalizacji do trzech zwycięstw siatkarze BOGDANKI LUK Lublin przez środowym spotkaniem prowadzili 2:0. Trzeci mecz finałowy, który rozegrany został 7 maja nie zakończył rywalizacji, bowiem zawodnicy Aluronu CMC Warty Zawiercie pokonali Bogdankę 3:1. Czwarty mecz finałowy rozegrany został w sobotę 10 maja w Lublinie i zakończył się wygrana gospodarzy 3:0 co dało Bogdance LUK Lublin pierwsze mistrzostwo Polski.
Podziel się
Oceń

W rywalizacji do trzech zwycięstw siatkarze BOGDANKI LUK Lublin przez środowym spotkaniem prowadzili 2:0. Trzeci mecz finałowy, który rozegrany został 7 maja nie zakończył rywalizacji, bowiem zawodnicy Aluronu CMC Warty Zawiercie pokonali Bogdankę 3:1. Czwarty mecz finałowy rozegrany został w sobotę 10 maja w Lublinie i zakończył sie wygrana gospodarzy 3:0 co dało Bogdance LUK Lublin pierwsze mistrzostwo Polski.

Początek trzeciego meczu o złoty medal siatkarskiej PlusLigi lepiej rozpoczęli Jurajscy Rycerze. Po kontraktu Georga Grozera prowadzili 9:5. Dobrze w szeregach gospodarzy prezentował się również Bartosz Kwolek. W pewnym momencie przewaga podopiecznych Michała Winiarskiego jednak zaczęła topnieć i z wyniku 12:6, zrobiło się 13:10. A w decydująca fazę seta różnica wynosiła tylko jeden punkt (20:19). W końcówce seta, głównie dzięki grze blokiem  Aluron wyszedł na prowadzenie 23:20. A ostatnie punkty zdobyli Bartosz Kwolek oraz Georg Grozer kończą set seta wynikiem 25:20.

Na początku drugiego seta zagrywka Marcina Komendy sprawiała problemy drużynie z Zawiercia co dało prowadzenie lublinianom 5:1. Jednak dzięki dobrej grze Grozer i Aaron Russell podopieczni Michała Winiarskiego szybko złapali swój rytm. Po ataku ze skrzydła Aarona Russella Jurajscy Rycerze doprowadzili do remisu 9:9. W kolejnych akcjach gra się wyrównała i dopiero przy stanie 17:15 goście uciekli z wynikiem. Jednak dzięki dobrze grze w ofensywie Jurajscy Rycerze w końcówce wyszli na prowadzenie 22:19. Blok zawiercian dał im piłkę setową, a cała partię zakończył Miguel Tavares wynikiem 25:20.

Kolejna partia rozpoczęła się podobnym wynikiem co poprzednia czyli od prowadzenia Lublina 5:1. Tym razem przyjezdni tak szybko nie oddali inicjatywy, a blok Mateusza Malinowskiego dał im prowadzenie 11:5. W kolejnych akcjach punktowali atakujący gości, a ich przewaga wynosiła już 18:11. W końcówce seta zawiercianom udało się odrobić część strat, ale i tak musieli uznać wyższość w tej partii gościom z Lublina, którzy wygrali do 20.

Podrażnieni gospodarze lepiej rozpoczęli czwartego seta. Dobrze na zagrywce zaprezentował się Grozere. Ale po chwili tym samym odpowiedział w szeregach Bogdanki Fynnian McCarthy. Zagrywka była decydująca, a as serwisowy Tavares dał Jurajskim Rycerzom prowadzenie 8:6. Walka była zacięta, a przedłużające się akcje wygrywali gospodarze utrzymując prowadzenie. Dopiero dobra gra Wilfredo Leona dała lublinianom remis, a po chwili minimalne prowadzenie. Jednak nie na długo bowiem po zagrywce Kwolka Zawiercie ponownie wyszło na prowadzenie. Gospodarze jednak nie byli w stanie utrzymać prowadzenia. Ponowne prowadzenie dla Lublina dał Sawicki przy stanie 21:20. Wszystko rozstrzygnęło się w grze na przewagi. Ostatni punkt w kontrze wywalczył Aaron Russell przedłużając rywalizację w grze o złoto.

Rywalizacja ponowne przeniosła się do Lublina. Początek czwartego meczu finałowego dobrze rozpoczęli zawiercianie. Gospodarze natomiast zmagali się z kłopotami w przyjęciu, ale byli w stanie dobrze grać na wysokich piłkach. Przez znaczą część seta prowadzili zawiercianie, którzy w decydującą fazę pierwszej partii wchodzili prowadząc 17:15. Dopiero pojawienie się na zagrywce Wilfredo Leona odwróciło losy tego seta. Jego mocne uderzenia bardzo ułatwiły kolegom prace, a as serwisowy zapewnił lublinianom wygraną 25:22.

Będący w gazie siatkarze z Lublina drugiego seta rozpoczęli od mocnego uderzenia. Sygnał do ataku w polu zagrywki dał Fynnian McCarthy (6:1). Pozostali zawodnicy również nie zwalniali ręki. Kewin Sasak nie miał żadnych problemów w ataku, a ze względu na gigantyczne kłopoty w przyjęciu zawiercianie przestali wyprowadzać ofensywne akcje. W szeregach Aluronu nie funkcjonowała również zagrywka psuta seriami. Właśnie błędem na zagrywce drugiego seta zakończył Georg Grozer wynikiem 25:15.

W trzecim secie Jurajscy Rycerze nadal popełniali błędy własne co odbijało się na wyniku. Dobrze w szeregach gospodarzy prezentowali się natomiast Sawicki, Leon oraz Sasak, którzy kończyli ataki ze skrzydeł. Przewaga gospodarzy cały czas rosła, a zawiercianie nie mieli sposobu na odwrócenie losów spotkania. Zagrywka w siatkę Patryka Łaby zakończyła spotkanie wynikiem 25:17, co dało wygraną w meczu oraz w całej rywalizacji o złoto mistrzostw Polski BOGDANKE LUK Lublin.

***

Aluron CMC Warta Zawiercie – BOGDANKA LUK Lublin 3:1 (25:20, 25:20, 20:25, 29:27)

Składy:

Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek, Russel, Zniszczoł, Grozer, Tavares, Bieniek, Perry (libero) oraz Markiewicz i Łaba. Trener: Michał Winiarski.

BOGDANKA LUK Lublin: Komenda, Sawicki, Leon, Grozdanov, McCarthy, Sasak, Thales (libero) oraz Malinowski, Nowakowski i Słotarski. Trener: Massimo Bottiego.

MVP: Bartosz Kwolek

***

Bogdanka LUK Lublin – Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (25:22, 25:15, 25:18)

Składy:

BOGDANKA LUK Lublin: Sawicki, McCarthy, Komenda, Leon, Grozdanow, Sasak, Hoss (libero) oraz Malinowski. Trener: Massimo Bottiego.

Aluron CMC Warta Zawiercie: Kwolek, Bieniek, Grozer, Russell, Zniszczoł, Tavares Rodrigues, Gregorowicz (libero) oraz Markiewicz, Perry (libero) i Łaba. Trener: Michał Winiarski.

MVP: Marcin Komenda.

Wynik trzeciego meczu finałowego siatkarskiej PlusLigi:

Aluron CMC Warta Zawiercie - BOGDANKA LUK Lublin 3:1

Wynik czwartego meczu finałowego siatkarskiej PlusLigi:

BOGDANKA LUK Lublin - Aluron CMC Warta Zawiercie 3:0 (tu), foto: aluroncmc.pl


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama