Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 17 września 2025 15:54
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

W LIDL i BIEDRONKA: NIE WYCIEK GAZU ANI WOJNA DYSKONTÓW

Dwie ewakuacje dyskontów spożywczych w ciągu 3 dni. Przypadek? Na plotkarskim FB od razu rozmnożyły się teorie spiskowe, że rzekome wycieki gazu, które okazały się nieprawdą, to swoista wojna dyskontów pomiędzy Lidl i Biedronka. Najpierw w piątek 15 listopada doszło do ewakuacji klientów z Lidla w centrum Myszkowa przy Placu Dworcowym, trzy dni później z Biedronki w Poraju. W obu przypadkach alarm był wszczynany z powodu rzekomo wyczuwalnego wycieku gazu. W obu przypadkach to nie była gaz, choć coś śmierdziało. Wyjaśniamy co.
W LIDL i BIEDRONKA: NIE WYCIEK GAZU ANI WOJNA DYSKONTÓW
Biedronka Poraj akcja OSP Żarki Letnisko 18-11-2024 zdj OSP Żarki Letnisko
Podziel się
Oceń

Przedruk z nr 47 /2024 z dnia 22.11.2204

Jak wyjaśnia nam kapitan Michał Słota Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Myszkowie, zgłoszenie z 15 listopada dotyczyło rzekomo wyczuwalnego gazu w sklepie Lidl w Myszkowie. To były godziny poranne, przed 9:00. Ewakuacja klientów i pracowników, pod sklepem kilka jednostek straży, pogotowie, policja. Wycieku gazu jednak nie stwierdzono.
Trzy dni później Poraj, sklep Biedronka. Takie samo zgłoszenie. W sklepie miał być wyczuwalny gaz. Zagrożenie potencjalnie jest poważne, więc mamy powtórkę: ewakuacja klientów, na miejsce przyjeżdżają 4 zastępy straży pożarnej. Trzeba aż tyle? -pytamy.
Kpt. Michał Słota wyjaśnia: -W przypadku podejrzenia wycieku gazu, czyli substancji niebezpiecznej,  w pewnym stężeniu z powietrzem również wybuchowej, regułą jest wysłanie  czterech zastępów straży minimum. Nigdy nie wiemy, czy alarm jest prawdziwy, czy doszło do wycieku. Był więc nasz zespół i jednostki OSP. Wycieku gazu nie stwierdzono ani w Myszkowie, ani w Poraju.
-Co więc się stało? 
Jak wyjaśnił nam kapitan Michał Słota, w Myszkowie w Lidlu wyczuwalny zapach, który błędnie zinterpretowano jako zapach gazu, wydobywał się z wózka widłowego. Nie było zagrożenia wybuchem czy pożarem. 
Inaczej było w Biedronce w Poraju, ale też nie był to gaz ziemny. Tu przyczyną uciążliwego zapachu był smród wydobywający się z urządzenia chłodniczego. Nie wiemy, czy niesprawnego. 
-W tych zdarzeniach nie stwierdziliśmy żadnych substancji wybuchowych -mówi kpt. Słota.
-Wojna dyskontów to raczej też bzdura? -pytamy nieco z uśmiechem. 
Tu odpowiedzieć była równie jednoznaczna, że skoro nie było wycieku gazu, to również brak podstaw aby sądzić, że to jakieś wzajemne złośliwości dwóch rywalizujących ze sobą siedzi handlowych.

Biedronka Lgota Nadwarcie. Zdjęcie  zrobione 18-11-24 dojście do sprzętu gaśniczego niemożliwe, zastawione pudłami
Biedronka Lgota Nadwarcie. Zdjęcie  zrobione 18-11-24 dojście do sprzętu gaśniczego niemożliwe, zastawione pudłami
Biedronka Ulica Obrońców Poczty Gdańskiej  w Zawierciu.  W środku wyjście ewakuacyjne zastawione wszystkim!
Biedronka Ulica Obrońców Poczty Gdańskiej  w Zawierciu.  W środku wyjście ewakuacyjne zastawione wszystkim!


 

Czy straż widzi ignorowanie zasad PPOŻ w dyskontach? Te palety zastawiające wyjścia ewakuacyjne? 

Jedno, co powinno zawodowo interesować strażaków, zwłaszcza zawodowych, to kompletne ignorowanie w dyskontach zasad bezpieczeństwa ppoż. Gdyby doszło w nich do prawdziwego pożaru, jest niemal pewne, że wyjście ewakuacyjne będzie zastawione paletą z towarem. Nie mówiąc już o zagraconych przejściach między półkami gdzie nie tylko wózek się nie przeciśnie, ale   nawet dwóch klientów z ręcznym koszykiem. Pisaliśmy o tym prawie równo rok temu w grudniu 2023 w artykule: „Czy strażacy robią czasem zakupy?” Pokazaliśmy na zdjęciach kompletnie zastawione towarem zdjęcia jednej z Biedronek w Myszkowie. Po naszym tekście na jakiś czas się poprawiło.  Na krótko. 

 

Mija rok i pytanie jest równie aktualne: strażacy tego nie widzą? 

Można by powiedzieć, że się czepiamy, gdyby blokowanie towarem przejść ewakuacyjnych w dyskontach było incydentalne. Ale to jest norma, nie incydent, w 80-90% sklepów spożywczych, popularnie określanych dyskontami. Problem jest stały bez względu na miejscowość, i w dużym stopniu dotyczy wszystkich siedzi handlowych. Choć dzisiaj przestawiamy dowody z Biedronek: w Lgocie Nadwarcie zdjęcia z 18 listopada, czyli z dnia w którym w Poraj miał się gaz ulatniać. A  Zawiercie: Biedronka przy Obrońców Poczty Gdańskiej, obok Inter Marche. Takie zdjęcia moglibyśmy zrobić jednego dnia w większości okolicznych marketów spożywczych, wytykając takie samo ignorowanie przepisów przeciwpożarowych. 

LIdl w Myszkowie. Na grupach internetowych wiele dezinformacji. Przyczyną akcji straży nie był wyciek gazu
Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tyle tylko że KPO to nie pieniądze z "nieba" tylko kredyty z UE które całe społeczeństwo musi potem spłacić.Data dodania komentarza: 17.09.2025, 13:27Źródło komentarza: Ponad miliard złotych z KPO na lepsze i zdrowsze szkoły oraz przedszkolaAutor komentarza: Trzymam kciukiTreść komentarza: Ja trzymam kciuki żeby powstała. Wreszcie to miasto emerytów zacznie przyciągać młodych nie mówiąc już o podatkach jakie wpłyną do miastaData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:49Źródło komentarza: Wolfram i molibden pod Myszkowem. Na samo badanie złoża firma wyda kilkadziesiąt milionówAutor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Jeszcze chłopa „trzyma”😂 Panie będą następne wyboryData dodania komentarza: 16.09.2025, 13:47Źródło komentarza: BARTNIK NIE MOŻE SIĘ POGODZIĆ ŻE PRZEGRAŁ Z ŻAKIEM. SĄD ODRZUCIŁ JEGO PROTEST. BARTNIK DALEJ POWTARZA „OSKARŻENIA”Autor komentarza: GosiaTreść komentarza: 😂😂😂Data dodania komentarza: 16.09.2025, 13:45Źródło komentarza: W Myszkowie ciągle "stan epidemii". Na szczęście tylko w głowie starosty myszkowskiego...Autor komentarza: ChłopTreść komentarza: DNO .Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:18Źródło komentarza: Mniszków jak Myszków. Ruskie walą coraz bliżej!Autor komentarza: KonsumentTreść komentarza: Za stosowanie zakazanego GLIFOSATU w uprawie gryki a w szczególności za opryski w ciągu dnia powinna być kara 50 tys zł min. „Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. „Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów” – wskazuje prof. Skubała.”Data dodania komentarza: 11.09.2025, 17:14Źródło komentarza: Ale jaja! Jarosław Kumor najlepszym rolnikiem!
Reklama
Reklama
Reklama