Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 18 lipca 2025 20:26
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

CHCĄ PORZĄDNEGO ASFALTU, NIE ŁAT

(Zaborze) Mieszkańcy Zaborza są oburzeni stanem drogi powiatowej, która biegnie przez ich miejscowość. Na jej remont czekają już od 2004 roku, ale do dziś nic w tej sprawie się nie ruszyło. Są na tyle zdesperowani nieustannym „łataniem dziur”, że rozważali nawet blokadę drogi i ustawienie tabliczki z napisem „Koniec świata”.
Podziel się
Oceń

(Zaborze) Mieszkańcy Zaborza są oburzeni stanem drogi powiatowej, która biegnie przez ich miejscowość. Na jej remont czekają już od 2004 roku, ale do dziś nic w tej sprawie się nie ruszyło. Są na tyle zdesperowani nieustannym „łataniem dziur”, że rozważali nawet blokadę drogi i ustawienie tabliczki z napisem „Koniec świata”.

 

- Pani redaktor! Reklamują Jurę, żeby tutaj turyści przyjeżdżali. Ja bym powiedział tak: Nie przyjeżdżajcie, bo wycieczka na Jurę będzie was kosztowała bardzo drogo. Jeśli pourywają zawieszenia na tej drodze, to w zakładzie naprawczym mogą dostać wysoki rachunek – mówi jeden z mieszkańców Zaborza.

 

Rzeczywiście, droga raczej nie zachęca do samochodowych wycieczek. Spękana nawierzchnia pokryta łatami (nieraz na całej swojej szerokości) jest prawdziwą zmorą nie tylko dla niedzielnych turystów, ale dla samych mieszkańców. Oni nie mają wyboru – tylko ta droga prowadzi do ich domów.

 

Jak mówią mieszkańcy Zaborza, generalny remont był im obiecywany od 2004 roku. Od lat powiat doraźnie łata dziury, które wyskakują, jak przysłowiowe grzyby po deszczu. Zaborzanie obawiają się, że wyczekiwana przebudowa drogi znowu może odwlec się w czasie, ponieważ powiat nie otrzymał na to zadanie środków z Unii Europejskiej. Wniosek dotyczący przebudowy drogi zgłoszony do konkursu drogowego (ogłoszonego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego) znalazł się bardzo daleko na liście rezerwowej.

 

- Od kilku lat jest nam obiecywane, że zostanie zrealizowana inwestycja, ale nic w tym kierunku nie jest zrobione. Droga została zniszczona przez przeładowane samochody ciężarowe, które tą drogą jeżdżą do piaskowni. Dziennie jest ich tutaj 50, albo więcej. Podłoże drogi nie jest przygotowane na taki ciężar – mówi sołtys Zaborza Mieczysław Liwoch. Mieszkańcy nie mają wątpliwości, że za dziurami stoją tiry, które wożą więcej niż powinny. - Tutaj nie ma wzniesienia, a jak taki samochód jedzie, to na 1000 m redukuje trzy razy biegi, to przecież wiadomo, że musi być on przeładowany – dodaje Franciszek Sławek, który był zawodowym kierowcą.

 

Lesław Stępień ponad 30 lat temu budował tę drogę, dziś nie może na nią patrzeć. - Boli mnie serce, bo tę drogę osobiście robiłem w 1976 r., będąc pracownikiem Rejonu Dróg Publicznych Myszków. Od tamtej pory, czyli od 30 lat, ta droga jest non stop łatana. Przez 15 lat zostały wydane na łatanie dziur ogromne pieniądze. Być może za tą kwotę zostałaby położona dwa razy nowa nakładka asfaltowa.

 

Łatanie dziur – zdaniem miejscowych – mija się z celem. Łaty wytrzymują maksymalnie 2 – 3 tygodnie. Woda, wyższa temperatura i nieustanny ruch tirów sprawi, że „łaty zostaną na kołach wyniesione z Zaborza”.

 

Inny problem, że droga jest za wąska. - Jak jedzie ciężarówka z piaskiem, to nie ma ona  możliwości zjechać na pobocze, bo albo utknie, albo się wywróci. Kierowca, który jedzie mniejszym samochodem, musi jej ustąpić i jechać poboczem – mówi pan Sławek.

 

Mieszkańcy są przekonani, że ich droga jest najgorszą w powiecie myszkowskim. I, że to ona powinna być realizowana w pierwszej kolejności. Domagają się, aby władze powiatu spełniły obietnicę generalnego remontu. - Nie chcemy nikomu robić krzywdy, ani staroście czy marszałkowi, ale niech wyjdą zza biurka i zobaczą tą drogę i niech przejadą się nią jak nie jest połatana. Ciekawe co by wtedy powiedzieli? Jakby tu mieszkali, na pewno by tej drogi nie tolerowali – mówi L. Stępień.

 

Co na to wszystko starosta myszkowski Marian Wróbel? - Rozumiem stanowisko mieszkańców Zaborza, bo rzeczywiście droga jest w złym stanie i wymaga przebudowy. Chcę zapewnić, że nadal szukamy środków pozabudżetowych na inwestycje drogowe, w tym na przebudowę tej drogi. Liczę, że jeśli nie zrobimy tej drogi w tym roku, to przebudowa nastąpi w roku przyszłym. Żałuję, że organizatorzy nie zawiadomili mnie o zebraniu, bo chętnie bym w nim uczestniczył i mógłbym mieszkańców Zaborza w bezpośredniej rozmowie poinformować o perspektywach przebudowy tej drogi.

Aleksandra Kubas

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: pppTreść komentarza: ABSURD I CAŁKOWITE DNO! A RESZTA MIASTA MA INFRASTRUKTURĘ JAK BOMBARDOWANIU. AROGANCJA RADY MIASTA POZBAWIONA ROZUMU. DNO! DNO I AROGANCJA WŁADZY!!!Data dodania komentarza: 18.07.2025, 13:44Źródło komentarza: Myszków się zmienia– trwa wieloetapowa rewitalizacja centrum miastaAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Tauron - arogancka firma to delikatne określenie. To złodziejska firma o której można sobie pooglądać filmu na YT i jakoś dalej są zamieszczone i nie ma pozwów o zniesławienie. Mnie co miesiąc kasują za fakturę papierową ale jej nie dostarczają a licznik jest zdalny więc nikt nie musi się fatygować do odczytu. Na monopolistę nie ma rady bo niestety dostawa prądu to nie zakupy w sklepie i Tauron ma w nosie klienta bo jak im "podskoczyć" ?Data dodania komentarza: 17.07.2025, 07:09Źródło komentarza: TAURON! NAPRAW SOBIE SYSTEM!Autor komentarza: 😤😤😤 nie dla takiego rolnictwaTreść komentarza: 😡😡😤Data dodania komentarza: 16.07.2025, 22:04Źródło komentarza: Polskie czereśnie z zakazanymi pestycydamiAutor komentarza: NikolaTreść komentarza: Super pomysł :)Data dodania komentarza: 15.07.2025, 11:25Źródło komentarza: Nocowali z książkamiAutor komentarza: Mama 4 latkaTreść komentarza: „Dobre bo Polskie” kpina. Za używanie zakazanych powinna być kara wysoka! Powinno być zakazane używanie na raz aż 8 pestycydów w jednym produkcie. Na śniadanie dżem z polskich truskawek z 12 pestycydami i jabłko z 9 pestycydami do obiadu sałatka z 8 pestycydami na deser czereśnie z 8 pestycydami a na kolację papryka z pięcioma pestycydami. Koszmar 😡 czy rolnicy mają świadomość jak trują? A my na to pozwalamy jako konsumenci! W Zielonym Ładzie jest ograniczenie używania pestycydów!Data dodania komentarza: 12.07.2025, 10:48Źródło komentarza: Najwięcej pestycydów – aż osiem – wykryto w CZEREŚNIACH z POLSKIAutor komentarza: SztyrlicTreść komentarza: Proponuje zainstalować im jeszcze wrotki, narty wodne i płetwy, bo jak by co to stawy jeszcze mamy - a tam same cuda i dziwy......Data dodania komentarza: 11.07.2025, 22:50Źródło komentarza: MYSZKÓW. STRAŻNICY MIEJSCY PATROLUJĄ MIASTO NA ROWERACH. ZDJĘCIE
Reklama
Reklama
Reklama