Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 7 grudnia 2025 10:09
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Boże Narodzenie w zgodzie z naturą. To najlepszy prezent dla środowiska

Czas poprzedzający Boże Narodzenie to dla wielu domów moment intensywnych przygotowań – zakupów, gotowania i dekorowania. W świątecznym zgiełku niekiedy zapominamy o negatywnym wpływie naszych działań na środowisko. Tymczasem w łatwy sposób można zmienić złe nawyki i pomóc naturze.
Podziel się
Oceń

Boże Narodzenie to prezenty, stoły zastawione świątecznymi posiłkami i zimowe ozdoby. Niestety często to również morze śmieci, które zalewają nasze środowisko. Co gorsza, z roku na rok ilość produkowanych przez Polaków odpadów niebezpiecznie rośnie. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2019 r. na jedną osobę przypadały ich już 332 kg. Jeszcze pięć lat wcześniej było to niemal o 50 kg mniej. 
– W okresie przedświątecznym kupujemy znacznie więcej, co przekłada się również na ilość wytwarzanych odpadów. Ich profesjonalne unieszkodliwienie to wielki wysiłek i dlatego w ferworze przygotowań nie zapominajmy o segregowaniu odpadów, ułatwiając ich późniejszy recykling. Niestety zdarza się, że śmieci trafiają do kominków czy pieców grzewczych. Zadbajmy o to, by w naszej okolicy unosił się zapach świątecznych wypieków, a nie trujące chmury, wydobywające się z kopciuchów – mówi Dawid Okrój, specjalista ds. ochrony środowiska z Amest Sp. z o.o. 
Zakupy w trosce o naturę
Polacy w okresie przedświątecznym kupują więcej produktów, również spożywczych. Taka sytuacja prowadzi do nadmiernego marnowania jedzenia. Według przygotowanego przez Federację Banków Żywności raportu „Nie marnuj żywności 2020” ponad połowa Polaków (54 proc.) przyznaje się do wyrzucania artykułów spożywczych do śmietnika. Przyczyny często są prozaiczne: zepsucie (65 proc.), przeoczenie daty ważności (42 proc.), przygotowanie zbyt dużej ilości jedzenia (27 proc.) i zbyt duże zakupy (22 proc.). 
– Marnując żywność, szkodzimy środowisku dwukrotnie. Każdy wyrzucony produkt to nie tylko konieczność unieszkodliwienia go, często wraz z opakowaniem, ale także koszty, jakie natura ponosi w związku z jego wytworzeniem. Szczególnym przykładem może być mięso, którego przydatność do spożycia, zwłaszcza w surowej formie, nie jest zbyt długa. A wytworzenie tylko 1 kg wołowiny wymaga wykorzystania nawet 15 tys. litrów wody – wskazuje Dawid Okrój. – Chcąc zorganizować ekoświęta, warto kupować artykuły, które produkowane są w naszej najbliższej okolicy. W ten sposób ograniczymy transport, co korzystnie wpłynie na zmniejszenie zużycia paliw, zanieczyszczających środowisko – dodaje ekspert. 
Drugie życie produktów
Oprócz zakupów spożywczych, w okresie świątecznym wybieramy również prezenty. Dobrym pomysłem jest stworzenie ich własnoręcznie, z użyciem niepotrzebnych nam już przedmiotów. Kreatywną propozycją może być np. zrobienie unikatowego pojemnika na przybory szkolne czy kosmetyki – wystarczy słoik lub puszka i kolorowa farba. Warto również wykorzystać swoje umiejętności i uszyć dla najbliższych np. poszewki na poduszki z nieużywanych ubrań czy koców. 
W podobny sposób można stworzyć świąteczne dekoracje. Bombki na choince z powodzeniem zastąpią szyszki, pierniczki czy suszone owoce. To ozdoby, które nie tylko wypełnią dom wspaniałym zapachem, ale także sprawią, że nasze drzewko będzie wyjątkowe. Ze skrawków papieru można z kolei stworzyć tradycyjne łańcuchy. Dzięki temu nadamy niepotrzebnym przedmiotom drugie życie, zaoszczędzimy pieniądze oraz spędzimy w miłej atmosferze czas z rodziną, wspólnie upiększając mieszkanie. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RydzykTreść komentarza: Mówi Redakcja ze czas na to by wyszkolić nowe kadry. No to mam pytanie. Czy w całym powiecie Myszkowskim jest chociaż jeden przypadek, żeby któryś z myszkowskich nowobogaczy zafundował stypendiom dla przyszłych nowych inżynierów. Czy którykolwiek z nich wyszkolił jakiegoś wysoko wykwalifikowanego pracownika? ODPOWIEDŹ JEST PROSTA. ANI JEDEN Z MYSZKOWSKICH NOWOBOGACKICH BAMBRÓW TEGO NIE UCZYNIŁ. Nawet nasz Kosciółek (najwiekszy polski posiadacz ziemski) też tego nie uczynił I to tyle Redakcjo w temacie. PS. Ach i bm zapomniał. Gazeta Myszkowska też nigdy i nikomu takiego stypendium nie ufundowała. Czy więc coś jeszcze potrzeba udowadniać?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 20:56Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Prosze dokładnie sprawdzić jak poszczególni radni głosowali ws zamknięcia porodówki i dopiero pisacData dodania komentarza: 2.12.2025, 02:32Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKU J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Jak w artykule: nie ma jeszcze aktu oskarżenia, sprawa nie wiadomo kiedy trafi do sądu. Gdy pani Beacie J.-B. prokuratura postawiła zarzuty (Wojciechowi P.) kilka tygodni wcześniej, radni Nowej Lewicy i Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o jej odwołanie z funkcji Przewodniczącej Rady Powiatu, jako niegodnej tej funkcji. Ale PiS ją obronił, podobnie jak wcześniej broniono, później prawomocnie skazanego Wojciecha PichetęData dodania komentarza: 1.12.2025, 16:55Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: KkkkTreść komentarza: Beata J-B. Ma zarzuty fałszowania dokumentacji medycznej i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości i ma decydować o szpitalu jako radna 😂😂😂Data dodania komentarza: 1.12.2025, 16:16Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: MyszkowianinTreść komentarza: To jak zarządzano tym szpitalem to jest szok! Natychmiast do prokuratury !!! A starosta powinien podać się do dymisji !!!Data dodania komentarza: 1.12.2025, 16:12Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: StaryTreść komentarza: Nie ma na to najmniejszych szans. Starzy specjaliści właśnie wymierają na emeryturach, a nowych z pełna premedytacją w naszym kraju od dziesięcioleci nie szkolono. Niech Pan dla przykładu zobaczy,że masowo w polskich szkołach uczą matematyki ludzie bez studiów matematycznych. A przecież takich nauczycieli potrzeba tysiące.Ale ich już praktycznie W kraju nie ma, bo się ich nie szkoli. Jakie wiec są szanse, że dla słownie jednej kopalni ktoś , gdzieś utworzy takie kierunki? Odpowiedź jest jedyna. NIE STWORZY ICH NIKT I NIGDZIE, BO WŁADZY SIĘ TO NIE OPŁACA.Pozostają wiec emigranci. Jak się to dla Polski i Polaków skończy strach nawet jest pomyśleć. Nadchodzi bowiem już czas, że wyższa i średnia kadra techniczna w Polsce (a może już Polin, albo Ukro-Polin, kto to wie) nie będzie Polska. A Polacy we własnym kraju będą jedynie niewykwalifikowaną masą nieuków. To są skutki reform Suchockiej, Buzka itd, itp. PS. Niech Pan redaktor znajdzie w Myszkowie nauczyciela matematyki, fizyki, chemii, biologi do których ma sens posłać własne dzieci na przysłowiowe korki. A jak bardzo jest źle w polskiej oświacie pokazała ostatnio Najwyższa Izba Kontroli np. tu: https://www.youtube.com/watch?v=TeNsQvy38Ks . Ci egzaminatorzy co masowo źle sprawdzali prace maturalne (np 85% źle sprawdzonych prac z biologi i chemii )to nauczyciele o najwyższym awansie zawodowym. Jeśli więc tak wygląda ich praca w Komisjach Egzaminacyjnych, to niech zada sobie Pan pytanie - co ci sami nauczyciele wyprawiają na lekcjach w szkołach w których uczą nasze dzieci. STRACH POMYŚLEĆ- prawda....????Data dodania komentarza: 30.11.2025, 01:03Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama