Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 6 grudnia 2025 09:10
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

MARIUSZ P. ARESZTOWANY! ALE ZA NARKOTYKI. NIE W ZWIĄZKU Z ZAGINIĘCIEM MONIKI Z JAWORZNIKA

(Częstochowa) Sąd Rejonowy w Częstochowie od godz. 14:30 do 16-tej 7 X 2021 rozpatrywał wniosek Prokuratury Okręgowej w Częstochowie o zastosowanie trzymiesięcznego aresztu wobec Mariusza P., łączonego ze sprawą zniknięcia swojej partnerki Moniki Wilgorskiej- Stanewicz. Prokuratura podejrzewa, że kobieta, która zaginęła w dziwnych okolicznościach 9 lipca 2021 nie żyje. Mariusz P. od chwili zaginięcia był stawiany w kręgu osób podejrzewanych, że mógłby mieć coś wspólnego z zaginięciem, ewentualnie zabójstwem kobiety. Był już raz zatrzymany na 38H kilka dni po jej zniknięciu. 6 X o godz. 6.01 policjanci kryminalni i antyterroryści drugi raz wkroczyli do jego domu w Jaworzniku, gm. Żarki. Został zatrzymamy. Dzień później Sąd Rejonowy w Częstochowie wydał postanowienie o trzymiesięcznym areszcie dla Mariusza P. Ale nie w związku z zaginięciem Moniki. Mariusz P. jest podejrzany o wprowadzenie do obrotu co najmniej 100 kg marihuany. Sąd zdecydował na tym samym posiedzeniu o areszcie drugiego mężczyzny, któremu stawiane są takie same zarzuty. To Mirosław S., policjant służby czynnej w KPP Zawiercie. Mężczyzna został zatrzymany w trakcie służby i jak się dowiedzieliśmy, Komendant KPP w Zawierciu już wszczął procedurę jego wydalenia z Policji.
MARIUSZ P. ARESZTOWANY! ALE ZA NARKOTYKI. NIE W ZWIĄZKU Z ZAGINIĘCIEM MONIKI Z JAWORZNIKA
Mariusz P. trafił do aresztu na 3 miesiące. Jednak nie z związku ze sprawą zaginięcia Moniki, tylko za narkotyki.
Podziel się
Oceń

Nasza redakcja i stacja TVN to jedyne media, które oczekiwały w sądzie w Częstochowie na decyzję SR czy będzie areszt wobec dwóch zatrzymanych. 

Sąd uzasadnił  decyzję o zastosowaniu trzymiesięcznego aresztu wobec Mariusza P. i Mirosława S. kierując się obawą matactwa, oraz realnym zagrożeniem wysoką karą, powyżej 8 lat pozbawienia wolności. Sędzia podkreślała, że areszt jest uzasadniony, gdyż podejrzani mogliby na wolności próbować  się kontaktować z innymi osobami zamieszanymi w sprawę. 

Sąd uznał za wiarygodne dowody przedstawione przez prokuraturę, że podejrzani w roku 2014 i w I kwartale 2015 sprowadzili z zagranicy i wprowadzili do obrotu w Polsce nie miej niż 100 kg marihuany. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby. 

Mariusz P., ma też zarzut prowadzenia w sierpniu 2021 roku samochodu po użyciu substancji narkotycznej, konkretne amfetaminy. Sąd dostrzegł też, że nie zachodzi obawa, że nie będzie miał kto zaopiekować się jego dziećmi, które pozostają pod opieką ich matki. 

Taka decyzja Sądu ucina spekulacje, że zatrzymanie Mariusza P., byłego partnera zaginionej Moniki, ma bezpośredni związek z jej zaginięciem. W sprawie od początku pojawiały się szczątkowe informacje, że jej partner Mariusz P. mógłby być zamieszany w handel narkotykami. I że kobieta mogła o tym wiedzieć, a nawet chcieć to wykorzystać. Na pewno Mariusz P. zwrócił na siebie uwagę po zaginięciu kobiety. Wtedy intensywniej śledczy przyjrzeli się podejrzeniom, że może być zamieszany w handel narkotykami. 

Mariusz P. trafił do aresztu. Nie w związku z zaginięciem Moniki Wilgorskiej-Stanewicz, ale za narkotyki. Za handel narkotykami, konkretnie marihuaną na 3 miesiące do aresztu trafił też Mirosław S., były policjant okolic Zawiercia. Obaj mieli działać wspólnie i w porozumieniu. Decyzja Sądu Rejonowego w Częstochowie o zastosowaniu aresztu wobec obydwu mężczyzn jest nieprawomocna. 

W czwartek wieczorem został wypuszczony trzeci mężczyzna, wobec niego Prokuratura Okręgowa w Częstochowie zdecydowała, że nie zostaną mu postawione żadne zarzuty.  To Artur F. ze Zdowa, kolega aresztowanego Mariusza P., który również pochodzi ze Zdowa. Artur F. został zatrzymany, z podejrzeniem, że mógłby mieć związek z zaginięciem Moniki Wilgorskiej- Stanewicz, wcześniej przesłuchiwany w tej sprawie złożył bardzo niespójne zeznania. Pojawiły się informacje, że mężczyzna miałby targnąć się na zwoje życie, ale odratowany trafił do szpitala. Policjanci ustalając jego miejsce pobytu faktycznie odnaleźli go w szpitalu, ale brak dowodów, że trafił tam po próbie samobójczej. 

-Ten mężczyzna został zwolniony w czwartek wieczorem, bez postawienia mu żadnych zarzutów. Jego zeznania nie były spójne, ale brak dowodów, które pozwalałyby łączyć go ze sprawą poszukiwanej kobiety -mówi w piątek 8 X prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

-Ale mogę potwierdzić, że w dniu dzisiejszym (piątek) na terenie posiadłości aresztowanego Mariusza P. trwały dalsze czynności, z badaniem gruntu włącznie. Wcześniej te czynności nie zostały dokończone z powodu niesprzyjającej pogody -mówi prok. Ozimek.


Napisz komentarz

Komentarze

kat 26.11.2021 18:44
Co tu komentować,na gałąź gnoi i po sprawie.Wszelki majątek przekazać rodzinom poszkodowanych.

Prokurator 26.10.2021 15:06
Przycisnąć tego z Jaworznika, podać mu serum prawdy albo inne psychotropy, a wtedy na pewno przyzna się do tego morderstwa! Dziwię się że tego mordercę nadal tolerują jego sąsiedzi ze wsi!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: RydzykTreść komentarza: Mówi Redakcja ze czas na to by wyszkolić nowe kadry. No to mam pytanie. Czy w całym powiecie Myszkowskim jest chociaż jeden przypadek, żeby któryś z myszkowskich nowobogaczy zafundował stypendiom dla przyszłych nowych inżynierów. Czy którykolwiek z nich wyszkolił jakiegoś wysoko wykwalifikowanego pracownika? ODPOWIEDŹ JEST PROSTA. ANI JEDEN Z MYSZKOWSKICH NOWOBOGACKICH BAMBRÓW TEGO NIE UCZYNIŁ. Nawet nasz Kosciółek (najwiekszy polski posiadacz ziemski) też tego nie uczynił I to tyle Redakcjo w temacie. PS. Ach i bm zapomniał. Gazeta Myszkowska też nigdy i nikomu takiego stypendium nie ufundowała. Czy więc coś jeszcze potrzeba udowadniać?Data dodania komentarza: 3.12.2025, 20:56Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Prosze dokładnie sprawdzić jak poszczególni radni głosowali ws zamknięcia porodówki i dopiero pisacData dodania komentarza: 2.12.2025, 02:32Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKU J Autor komentarza: RedakcjaTreść komentarza: Jak w artykule: nie ma jeszcze aktu oskarżenia, sprawa nie wiadomo kiedy trafi do sądu. Gdy pani Beacie J.-B. prokuratura postawiła zarzuty (Wojciechowi P.) kilka tygodni wcześniej, radni Nowej Lewicy i Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o jej odwołanie z funkcji Przewodniczącej Rady Powiatu, jako niegodnej tej funkcji. Ale PiS ją obronił, podobnie jak wcześniej broniono, później prawomocnie skazanego Wojciecha PichetęData dodania komentarza: 1.12.2025, 16:55Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: KkkkTreść komentarza: Beata J-B. Ma zarzuty fałszowania dokumentacji medycznej i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości i ma decydować o szpitalu jako radna 😂😂😂Data dodania komentarza: 1.12.2025, 16:16Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: MyszkowianinTreść komentarza: To jak zarządzano tym szpitalem to jest szok! Natychmiast do prokuratury !!! A starosta powinien podać się do dymisji !!!Data dodania komentarza: 1.12.2025, 16:12Źródło komentarza: PIS DOPROWADZI DO PRYWATYZACJI SZPITALA? NA RAZIE ZAMYKA SIĘ PORODÓWKĘ. NA RAZIE, NA PÓŁ ROKUAutor komentarza: StaryTreść komentarza: Nie ma na to najmniejszych szans. Starzy specjaliści właśnie wymierają na emeryturach, a nowych z pełna premedytacją w naszym kraju od dziesięcioleci nie szkolono. Niech Pan dla przykładu zobaczy,że masowo w polskich szkołach uczą matematyki ludzie bez studiów matematycznych. A przecież takich nauczycieli potrzeba tysiące.Ale ich już praktycznie W kraju nie ma, bo się ich nie szkoli. Jakie wiec są szanse, że dla słownie jednej kopalni ktoś , gdzieś utworzy takie kierunki? Odpowiedź jest jedyna. NIE STWORZY ICH NIKT I NIGDZIE, BO WŁADZY SIĘ TO NIE OPŁACA.Pozostają wiec emigranci. Jak się to dla Polski i Polaków skończy strach nawet jest pomyśleć. Nadchodzi bowiem już czas, że wyższa i średnia kadra techniczna w Polsce (a może już Polin, albo Ukro-Polin, kto to wie) nie będzie Polska. A Polacy we własnym kraju będą jedynie niewykwalifikowaną masą nieuków. To są skutki reform Suchockiej, Buzka itd, itp. PS. Niech Pan redaktor znajdzie w Myszkowie nauczyciela matematyki, fizyki, chemii, biologi do których ma sens posłać własne dzieci na przysłowiowe korki. A jak bardzo jest źle w polskiej oświacie pokazała ostatnio Najwyższa Izba Kontroli np. tu: https://www.youtube.com/watch?v=TeNsQvy38Ks . Ci egzaminatorzy co masowo źle sprawdzali prace maturalne (np 85% źle sprawdzonych prac z biologi i chemii )to nauczyciele o najwyższym awansie zawodowym. Jeśli więc tak wygląda ich praca w Komisjach Egzaminacyjnych, to niech zada sobie Pan pytanie - co ci sami nauczyciele wyprawiają na lekcjach w szkołach w których uczą nasze dzieci. STRACH POMYŚLEĆ- prawda....????Data dodania komentarza: 30.11.2025, 01:03Źródło komentarza: KONFEDERACJA POCZUŁA KREW. „ZJADAJĄ” PIS, również w sprawie kopalni!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama